Moim zdaniem civic IX generacji jest naprawdę udanym autem, użytkuję go już 3,5 roku i nie mam z nim żadnych problemów, wykonuje tylko wymiany części eksploatacyjnych oraz wszystkie płyny oleje itd. Silnik jak dla mnie jest wystarczająco dynamiczny i spalanie jest zadowalające (typowa jazda po mieście w korkach to 10l/100km w trasie można naprawdę zejść do 6l/100km). Warto zwrócić uwagę na lakier w jakim jest stanie, to jest akurat najsłabsza strona tego samochodu jak i zabezpieczenie antykorozyjne, choć w moim 10 letnim aucie jeszcze nie ma tego problemu.

Już kiedys napisałem opinie po mniej więcej roku, teraz napisze po 7 latach. Może to komuś pomoże w wyborze używanego. Kupiłem nowy, jestem jedynym kierowcą. Używany dla rodziny 2 dorosłych i 2 dzieci. Na gwarancji wymieniony podnośnik od klapy bagażnika, poza tym nic się nie popsuło, nawet najmniejszy drobiazg. Używany na różne sposoby, bo to nasz jedyny samochód, krótkie jazdy w dużym mieście, trochę drogi lokalne, a przede wszystkim jako samochód na wakacje - długie trasy autostradowe. Spisuje się świetnie. B. pakowny, wygodny, świetnie się prowadzi. Najchętniej kupiłbym taki drugi. Ustawny bagażnik, na wakacje dla 4 osób wystarczający- wózek i fotelik na rower dla dziecka w bagażniku, torby, kaski rowerowe pod siedzeniami, bagażnik na 3 rowery na haku. Woziłem tez rowery na haku i trumnę na dachu. Wszystko wytrzymywał, prędkości autostradowe. Świetnie się prowadzi, pozycja za kierownica doskonała (187 cm wzrostu), ergonomiczny.

To jest samochód, który określam jako "święty spokój". Użytkuje od ponad 3,5 roku i poza bieżącymi naprawami tj. oleje filtry, hamulce, regulacja luzów zaworowych, nabicie klimy z samochodem nie dzieje się nic. Wiem, że zostanie w rodzinie na dłuzej, a następny samochód to też będzie Civic tylko nowszy ;) Wrzuciłem LPG i nie ma z instalacją żadnych problemów, jeśli nie wrzuci się czegoś za przysłowiowe 5 zł u mirka w garażu i pamieta o regularnych serwisach. W gazie ma nalatane jakies 85tys. Silnik 1.8 jak na wolnossaka daje sporo radochy, można sobie czasem pojeździć w zakresie 5-8tys i jest banan na twarzy. Może troche numdne wnętrze po czasie. Według mnie bezkonkurencyjny w swojej klasie.