Przy 132 tyś, w trakcie wyprzedzania na autostradzie zredukowałem bieg po chwili usłyszałem jazgot i terkotanie tak objawiły się przekręcone panewki. 5 minut później stałem już w mopie i ze zdechłym autem. Mechanik co naprawiał auto srogo mnie skasował i powiedział że te silniki CRDI tak już mają. Pół roku później żona zredukowała bieg i wywaliło ponownie panewki. Najgorsze auto jakie kiedykolwiek miałem odradzam zakup używki jak już to nowy z salony dopóki macie gwarancję na skrzynię i silnik to można śmigać.

Kia Carens 2004 crdi Ex nie chce odpalić, chyba że użyje plaka, to wtedy pali. Silnik chodzi naprawdę równo, ale w trakcie jazdy, kiedy przygazuje zbyt mocno to silnik po prostu gasnie i staje. Tracę kontrolę nad sterowaniem i hamulcami.Check engine zapala się i kod P1188.Wiem że 1szy sterujący wtrysk leje. Do tej pory, wyczyszczony bak paliwowy,sprawna pompa paliwowa,filtr paliwa wymieniony,czujnik na listwie działa.Filtr powietrza i czujnik O2 działanie wiem czy pompa wysokiego ciśnienia daje odpowiednie ciśnienie na listwe/wtryski. Bardzo proszę o pomoc

Po przebiegu 43 tys. km klima zaczęła kaprysić - raz chłodzi, a jak się zatrzymam na przerwę, to po jej ponownym włączeniu do kabiny wlatuje ciepłe powietrze i nie zamienia się na zimne nawet po dłuższej pracy (np. 15 min) i przy różnych ustawieniach. Ostatnio w te upalne dni wogóle nie chłodzi. Po wizycie w ASO stwierdzono: 1) serwisowy komputer nie wykazuje błędów; 2) po włączeniu klimy wiatrak się załącza od razu, ale z chłodzeniem wnętrza jest różnie (albo nie chłodzi od razu nawet przy ustawieniu na "Lo" albo chłodzi od razu, a po wyłączeniu i ponownym właczeniu już nie chłodzi); 3) po wyłączeniu klimy na panelu sterowania powinno napięcie (w jakimś obwodzie - nie wiem jakim) spaść do zera, a tu nie spada, tyko utrzymuje się na ok. 12V. Natomiast po właczeniu klimy napięcie (na ww. obwodach) powinno się pojawić, a bywa, że się nie pojawia (i wtedy nie chłodzi). Po wymianie całego panelu sterowania (ze sterownikiem) objawy były te same. Zawsze użytkowałem klimę wg zaleceń instukcyjnych (była włączna nie rzadziej niż raz w tygodniu na minimum 5 min; nigdy nie wyłączałem jej razem z silnikiem tylko co najmniej 2 min przed; nigdy nie nastawiałem jej na max chłodzenie i nie eksploatowałem nadmiernie), a i tak padła :(