Ostatnio pisaliśmy, że Nissan obniżył ceny modelu Leaf, a teraz dowiadujemy się, że rozczarowany niską sprzedażą Ford dość mocno ucina ceny modelu Focus Electric. Jak widać popularność elektrycznych aut nie jest i przez długi czas nie będzie na zadowalającym dla producentów poziomie.
Ford miał bardzo wysokie ambicje jeśli chodzi o model Focus Electric, ale jak wiele osób przewidywało, piękne sny zmieniły się w szarą rzeczywistość - model został odrobinę zlekceważony przez konsumentów. W 2012 roku producent sprzedał zaledwie 685 egzemplarzy, zaś wyprodukowanych zostało aż 1627 sztuk. Spora nadprodukcja.
W obliczu sporego problemu Ford postanowił dać aż 10 750 dolarów upustu tym klientom, którzy zdecydują się na trzyletni leasing Focusa Electric. Jeśli ktoś zakupi auto za gotówkę, zapłaci o 2000 dolarów mniej, ale wydaje się, że końcowa cena i tak jest zdecydowanie za wysoka.
Przypomnijmy, że na rynku w Stanach Zjednoczonych Ford Focus Electric kosztuje teraz 39 200 dolarów, czyli aż o 10 400 więcej od Nissana Leaf. Jak na pięciodrzwiowego hatchbacka to dość wysoka cena, zaś napęd elektryczny nie jest zbyt funkcjonalny i praktyczny, szczególnie w zastosowaniu firmowym.
"Nie jesteśmy jeszcze w tak złej sytuacji, aby oferować wielkie rabaty, ale ogólna presja jest wystarczająca, aby nieco obniżyć cenę." - powiedział rzecznik Forda, Wes Sherwood. "Na pewno jesteśmy daleko od miejsca, w którym Nissan stracił swój model Leaf." - dodał jak zwykle uszczypliwie w stosunku do Nissana Sherwood.