Liczne klasyki, w tym "Garbus" i Ferrari 308 GTB, pierwsze pokolenie BMW M3 z lat osiemdziesiątych, a przede wszystkim Ferrari Testarossa z pneumatycznym zawieszeniem. To tylko kilka modeli, które będzie można zobaczyć na żywo podczas imprezy The Event w weekend 5-7 lipca na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.
The Event to impreza motoryzacyjna, podczas której będzie można podziwiać nawet 1000 aut z Europy, USA, Kanady czy Japonii, które już same w sobie wzbudzają zainteresowanie miłośników klasycznych oraz supersportowych samochodów. Wszystkie jednak będą się wyróżniać dodatkowymi modyfikacjami, które jeszcze bardziej będą przyciągać wzrok widzów podczas wrocławskiej imprezy.
Bez dwóch zdań jedną z największych gwiazd tegorocznego The Event będzie Ferrari Testarossa, które produkowane było w latach 1984-1996 i do dziś dla wielu stanowi obiekt pożądania oraz symbol bogactwa i luksusu ostatnich dwóch dekad minionego stulecia.
Zaprezentowany we Wrocławiu egzemplarz, którego właścicielem jest Japończyk Kazuki Ohashi, może budzić równie wielki zachwyt jak i oburzenie. I nie chodzi tu o jego krwistoczerwony lakier czy wielkie 18- i 19-calowe felgi, które wydają się nie mieścić w potężnych nadkolach, ale przede wszystkim o system pneumatycznego zawieszenia, który podczas jazdy unosi auto o kilka centymetrów nad ziemią, a podczas postoju niemal przykleja auto do ulicy.
Kazuki Ohashi jest prawdziwą gwiazdą stylu stance, czyli takiego rodzaju modyfikacji, które najprościej można opisać słowami: „nisko i szeroko”. Tym, co wyróżnia jego projekty, jest przywiązanie do oryginalnej stylistyki klasyków. W przypadku Testarossy nie ingerował w linię stworzoną przez biuro Pininfarina.
Jury, w skład którego wejdą m.in. prawdziwe legendy środowiska stance, wybierze 16 najlepiej stunningowanych samochodów. Konkursowi towarzyszyły będą inne atrakcje, w tym pokazy driftu, FMX i koncerty.
Wrocław już po raz dziewiąty stanie się przez trzy centrum świata motoryzacji, w którym zjawie się kilka tysięcy miłośników modyfikowanych samochodów.