O domorosłych mechanikach pisaliśmy już nie raz na naszej stronie i choć z jednej strony sposób radzenia sobie z różnymi problemami może wzbudzać pewien podziw, to jednak zdajemy sobie również sprawę, że takie naprawianie usterek może być przyczyną wielu nieszcześć.
W miniony piątek inspektorzy ITD w gminie Płużnica w woj. kujawsko-pomorskim sprawdzali stan techniczny autobusów szkolnych. W sumie inspektorzy skontrolowali pięć pojazdów i okazało się, że w każdym wykryli poważne usterki.
W jednym z autobusów podwozie było skorodowane i pęknięte. Kontrolujący wykryli też uszkodzenia w układzie hamulcowym, wycieki płynów eksploatacyjnych i wycieki z rozkładni kierowniczej. Odnotowano także nieszczelności w układzie wydechowym.
Inspektorzy wykryli także jedną niedozwoloną przeróbkę w układzie hamulcowym jednego z autobusów. Otóż zamontowane przy siłownikach klucze miały zastąpić samoregulatory hamulcowe. Nie wiemy, jak długo autobus z takim rozwiązaniem poruszał się po drogach, jednak z całą pewnością nie jest to rozwiązanie, które zapewnia maksymalny poziom komfortu.
W efekcie przeprowadzonych kontroli inspektorzy zatrzymali dowodowy rejestracyjne wszystkich pojazdów. W dwóch przypadkach konieczne było wydanie zakazów dalszej jazdy. Kierowców ukarano mandatami karnymi. Z karami finansowymi muszą liczyć się przewoźnik, do którego należą wszystkie skontrolowane gimbusy, oraz osoba zarządzająca transportem.