Wprawdzie to rynek amerykański ma być tym najważniejszym dla nowego Santa Fe, co jednak nie oznacza, że tego modelu nie będziemy mogli nabyć w Europie. Koreańczycy właśnie zaprezentowali nową, czwartą generację swojego SUV-a, która do sprzedaży trafi w okolicach lata br.
Przy okazji wprowadzenia nowego modelu Hyundai uporządkował nazewnictwo swojego dużego SUV-a. Wersja pięciomiejscowa, do tej pory nazywana na wielu rynkach Santa Fe Sport, będzie się nazywać Santa Fe. Z kolei wariant z przedłużonym rozstawem osi i trzema rzędami siedzeń, dla odróżnienia, będzie się nazywał Santa Fe XL. Przy okazji prezentacji nowej generacji modelu władze koncernu zapowiedziały, że są prowadzone prace nad nowym, większym SUV-em, z trzema rzędami siedzeń. Dodajmy jeszcze, że w przypadku wariantu z krótkim rozstawem osi wyposażonym w silnik wysokoprężny także dostępna będzie opcja siedmiomiejscowa.
Stylistyka nowego Santa Fe jest już znana, gdyż Hyundai zaprezentował już kilka dni temu jego zdjęcia. Wyróżnikiem tej generacji będzie duży, kaskadowy grill oraz wąziutkie reflektory główne.
W porównaniu do poprzednika Sante Fe urosło na długość o nieco ponad 7 cm i będzie mierzyć 4,77 m. O 6,6 cm zwiększył się rozstaw osi, który w nowym modelu będzie wynosił 276,6 cm. Nie zmieniła się wysokość nadwozia, a na szerokość nowy model zwiększył się o 1 cm.
Hyundai podał, jakie modele będą dostępne na rynku amerykańskim. Będzie to wolnossąca jednostka o pojemności 2,4 l, która generuje moc 185 KM, a także mniejszy, dwulitrowy silnik, ale za to z turbodoładowaniem, który rozwija moc 232 KM. W ofercie pojawi się także jednostka wysokoprężna (2.2 CRDi) o mocy ok. 200 KM dostępnych przy 3000 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym dostępnym od 1750 obr/min. Wszystkie wersje silnikowe w standardzie będą oferowane z nową, ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Nie znamy jeszcze specyfikacji technicznej na europejski rynek. Być może nieco mądrzejsi będziemy po rozpoczęciu wystawy samochodowej w Genewie.
Santa Fe dostępny będzie z napędem na wszystkie koła HTRAC AWD, który będzie dawał kierowcy trzy tryby pracy - Normal, Sport oraz Smart. Dzięki temu kierowca otrzyma wsparcie niezależnie od warunków drogowych, z jakimi przyjdzie mu się zmierzyć.
Czwarta generacja koreańskiego SUV-a na rynku amerykańskim zadebiutuje latem tego roku. Kiedy zawita do Europy? Tego na tę chwilę jeszcze nie wiemy. Z pewnością kwestia ta wyjaśni się najpóźniej podczas genewskich targów.