Nowe Polo, T-Roc, czyli crossover na bazie Golfa, czy Touareg - to tegoroczne plany Volkswagena związane z europejskim rynkiem. Szczegóły poznaliśmy przy okazji corocznego spotkania przedstawicieli zarządu oraz udziałowców w siedzibie koncernu w Wolfsburgu.
Podczas spotkania omawiany był przede wszystkim plan "Transform 2025", według którego w 2025 r. Volkswagen zostanie globalnym liderem w sektorze pojazdów napędzanych energią elektryczną z roczną produkcją na poziomie co najmniej miliona egzemplarzy z tego rodzaju napędem. W realizacji tego celu kluczową rolę mają odegrać nowe modele z rodziny I.D. Na początkowym etapie powstaną cztery takie modele, a pierwszym, który powinien pojawić się w sprzedaży w 2020 r., będzie produkowany w Zwickau model I.D. Z pewnością ważną rolę odegra również elektryczny Golf, którego najnowszą odsłonę mieliśmy okazję niedawno poznać.
Niemcy nie zamierzają jednak czekać do przyszłej dekady z nowymi modelami. Nim nastanie era elektrycznych modeli, Volkswagen będzie walczył o klienta m.in. nowościami z segmentu SUV. W przeciągu kilku ostatnich miesięcy na różnych rynkach pojawiły się m.in. Atlas, Tiguan Allspace czy Teramont. Łącznie do końca roku w globalnej ofercie niemieckiej marki ma być aż dziewiętnaście modeli z tego segmentu rynku. W listopadzie ruszy produkcja nowego Touarega, który produkowany będzie w Bratysławie. Najprawdopodobniej oficjalna premiera tego dużego SUV-a będzie miała miejsce podczas tegorocznej wystawy we Frankfurcie.
Chyba jednak nie Touareg będzie najważniejszą tegoroczną nowością Volkswagena. Już w czerwcu ruszy produkcja nowej generacji Polo, a to znaczy, że już wkrótce powinniśmy poznać pierwsze szczegóły i zdjęcia tego modelu. Dwa miesiące później, w sierpniu, rozpocznie się natomiast produkcja w portugalskiej Palmeli modelu T-Roc. To kompaktowy crossover, technologiczny bliźniak Golfa.
Nie samą Europą Volkswagen jednak żyje. Wśród ważnych nowości, które pojawią się na innych rynkach, należy wspomnieć o modelu Virtus, czyli Polo w odmianie sedan, który pod koniec roku pojawi się w sprzedaży na południowoamerykańskim kontynencie. W Chinach pod koniec lata pojawi się luksusowy Phideon w odmianie PHEV. Volkswagen wciąż milczy na temat wprowadzenia tego modelu, czy też innego następcy Phaetona do Europy. Niepotwierdzone informacje mówią o 2020 r., co oznacza, że jeszcze przez kilka lat rolę topowego modelu na Starym Kontynencie będzie pełniła tegoroczna nowość, czyli Volkswagen Arteon.