Amerykanie mają coraz bardziej "europejski" gust. Kiedyś większość nie wyobrażała sobie jazdy autem z "malutkim" silniczkiem o pojemności poniżej 3,0-litra. Teraz coraz więcej mieszkańców USA sięga po europejskie modele mając jednocześnie coraz większe wymagania. Czy Volkswagen Passat Performance Concept spełni ich oczekiwania?
Amerykański oddział Volkswagena postanowił trochę poeksperymentować i już wkrótce pokaże model Volkswagen Passat Performance Concept - wzmocnioną i usportowioną wersję popularnego w USA Passata. Auto zadebiutuje już za kilka dni na Salonie Samochodowym w Detroit. Wtedy też okaże się, czy auto spotka się z pozytywnym przyjęciem. Jeśli tak, zapewne już wkrótce pojawi się w sprzedaży.
Jest więcej niż pewne, że auto trafi do sprzedaży bardzo szybko, gdyż popularność Passata w Stanach Zjednoczonych jest bardzo wysoka. W zeszłym roku w USA sprzedano 117 023 egzemplarzy tego modelu, więc nic dziwnego, że Volkswagen chce rozszerzyć ofertę i trafić do nowych, bardziej wybrednych klientów. A co oferuje wzmocniony Volkswagen Passat w amerykańskim sosie?
Zewnętrznie Volkswagen Passat Performance Concept nie wyróżnia się niczym specjalnym i posiada dość konserwatywny wygląd. Na szczęście zastosowano ładne, 19-calowe felgi, podwójną końcówkę układu wydechowego, Bi-Xenonowe reflektory z systemem AFS (Advanced Front Lighting System), z tyłu mamy światła LED zaś na lusterkach wstawki z włókna węglowego. Całość prezentuje się ciekawie i powinna przypaść do gustu Amerykanom.
Pod maskę trafi nowa jednostka Volkswagena - 1,8-litrowy turbodoładowany silnik czterocylindrowy TSI EA888 z bezpośrednim wtryskiem paliwa generujący 250 KM. Napęd przekazywany jest na koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni automatycznej. Całości dopełnia obniżone zawieszenie oraz elektro-mechaniczne wspomaganie układu kierowniczego.