Ocena kierowcy - Alfa Romeo 159 Sedan

wbrew opinią dynamika auta jest całkiem niezła, całkiem fajnie da się tym jeździć jeśli nie oczekuje się sportowych osiągów. Ponadczasowy wygląd przyciągający oko w przystępnej cenie, auto nie widywane na każdym parkingu, co dodaje atrakcyjności. Koszty utrzymania przeciętne, niezbyt wygórowane. Auto (jak wiele) podatne na korozję, tylnie progi rdzewieją od środka, niemiej jednak mnie to nie spotkało, auto nigdy nie garażowane. Pierwsze 15 tysięcy od założenia LPG firmy BRC pozwoliło zwrócić koszt założenia instalacji (2400 zł), usterek brak, przejechałem już 50 tysięcy od założenia. Plastikowe elementy nie wydają żadnych dźwięków podczas jazdy z wyjątkiem kratki centralnego nawiewu (na kierowcę i pasażera, górna część na środku deski nie wiem jak poprawnie się nazywa) której prawdopodobnie włamał mi się zatrzask, naprawa dość łatwa. Padł też mechanizm podnoszenie tylnej szyby (za kierowcą) oraz wyskoczył check na chwilę po czym zniknął a auto po chwili wróciło do normalnej pracy, diagnoza to prawdopodobnie cewka zapłonowa którą zapobiegawczo wymieniłem po 20 tyś. Przetarte kabelki w manetce od świateł (pozwalają normalnie korzystać z auta, nawet nie zauważyłem kiedy to się stało) Typowa usterka. Powoli umiera wysprzęglik (umiejscowiony wewnętrznie) co może kosztować od 1300 do 3000 tysięcy nawet, oczywiście z wymianą wszystkiego co się da bo i tak trzeba ściągnąć skrzynie, cena całkiem niezła jak na taką operację. Nie słyszałem żeby wiele osób miało z tym problem. Warstwa lakieru dość słaba, sporo odprysków, chodź mogą byś spowodowane eksploatacją głównie w trasach, założenie folii ochronnej eliminującej ten problem to koszt ok 2 tysięcy. Mimo to odpryski widać dopiero gdy się bardzo dobrze przyjrzy. Powoli szykuje mi się regeneracja zacisków, warto dodać że naprawiam wszystko gdy tylko pojawi się najmniejszy objaw, stąd też taka lista. Delikatny wyciek z chłodnicy oleju z którym jeździłem rok bez dolewania, od wymiany do wymiany kosztował mnie 600 zł (trzeba zdjąć kolektor wydechowy) Elektryka z wyjątkiem tej jednej wiązki w bardzo dobrym stanie, wszystkie systemy działają perfekcyjnie, myślę że problemy z automatyczną wycieraczką na które narzekają inni spowodowane są słabymi piórami które to źle czyszczą szybę na wysokości czujnika deszczu. Czujnik wilgotności powietrza czy tam jakości powietrza działa bardzo dobrze mimo wielu złych opinii, nie wiem skąd one się biorą (wygórowane oczekiwania wobec 13 letnich aut?) Klamka schowka, elementy na drzwiach na których zamocowane są przyciski sterujące lusterkami, otwieraniem szyb pokryte słabej jakości powłoką, łatwo schodzi, może być podatna na działanie wysokich temperatur co przyspiesza jej zużycie, pokrycie nową warstwą to jeden klucz, kawałek papieru ściernego, puszka gumy w spreju i 30 min zabawy. Beżowa tapicerka wyciera się na podłokietniku kierowcy (niemal 210 tysi przebiegu), możliwe że zbyt często się z tego podłokietnika korzystało. poza tym fotele i inne elementy w bardzo dobrym stanie. MLASKANIE uszczelek w drzwiach (tak mi się wydaje) podczas jazdy. Problem niezauważalny, głównie słychać na nierównych drogach (chodź pasażerowie nawet nie zauważają, więc problem bardzo mały) nie próbowałem rozwiązywać. Mam problem z wycieraczkami, słabo zbierają, podskakują przeskakują nie wiadomo co, prawdopodobnie 2 razy kupiłem tragiczne lub wadliwe pióra, nie słyszałem żeby ktoś miał z tym problemy. Fatalne emblematy z logiem marki (problem chyba każdej marki) Fenomenalne nagłośnienie fabryczne BOSE Moim zdaniem kapitalna pozycja kierowcy, nie każdemu odpowiada, polecam sprawdzić dobrze każde ustawienie fotela i kierownicy. Fantastycznie wy poważnie w tej cenie chodź wersje 1.8 MPI często nie są w pełny wyposażone, jednak dołożenie czegoś nie jest wielkim problemem Wlew gazu fajnie mieści się obok wlewu paliwa co też jest + Czuły system BAS, mimo dyskoteki przy hanowaniu należy pamiętać że jest strasznie niedoceniony i poprawia bezpieczeństwo wszystkich, podobnie ASR jak i system Q2 który sprawa że alfa 159 fantastycznie skręca, ciężko o podsterowność (niestety sprawdzałem, na szczęści systemy chodź stare, są naprawdę 10/10) Auto bezpieczne, dodatkowo wyposażone w ISOFIX, niestety niektóre foteliki wiszą w powietrzu, polecam przymiarkę fotelika przed zakupem Bagażnik na papierze niewielki, worzę koło zapasowe (mam butlę LPG) kilka baniek z płynami do auta a przestrzeni nadal wiele, minusem jest niewielki otwór, większe przedmioty ciężko wchodzą. Przy montażu LPG polecam większą butlę, podniesienie podłogi bagażnika tak by ona się zmieściła, będzie dodatkowo pod podłogą miejsce na małą butelkę oleju, lewarek i inne niezbędne przedmioty, przy zwiększeniu zasięgu na LPG, sam tego nie zrobiłem więc do butli wchodzi 39l tylko. Wskaźnik poziomu paliwa działa na podstawie odczytów z komputera czy jakoś tak przez co jadąc na lpg wskazówka benzyny opada, po ponownym włożeniu kluczyka trochę skaczę do góry

Jednostka mogła by mieć więcej koni, niemiej jednak pozwala cieszyć się jazdą, jest wystarczająco dynamiczna. Dobrze znosi LPG ewentualne problemy muszą wynikać ze złej eksploatacji, lub zużycia jednostki. Naprawy nie są bardzo drogie wbrew opiom, a spalanie jest bardzo przyzwoite, zwłaszcza z LPG

Fajnie współpracuje z przeznaczoną do niej jednostką napędową. Brak 6 biegu boli, lecz silnik mógł by nie dawać rady ciągnąć na 6. Sztywny, "męski" drążek przez dziadów opisywany jako (CO TO TAK CIĘŻKO CHODZI BEZ SENSU SKRZYNIA POWINNA DZIAŁAŚ LEKKO JA PIÓRKO) daje wrażenia na najwyższym poziome, to on w pakiecie z "ciężką", równie precyzyjną kierownicą sprawie że alfa to właśnie alfa. Jednak czasem padają wysprzęgliki (mój przebył 210 tyś km i powoli umiera) ale to raczej marginalne przypadki.

Sztywna "ciężka" kierownica jest niesamowicie precyzyjna, żadne auto jakim jeździłem nie dawało takich odczuć (takiej pewności jak by) Przestarzałe już pewnie systemy bezpieczeństwa nadaj działają fantastycznie, już raz ratowały mnie z naprawdę złej sytuacji. Nie mam kilkunastu lat stażu, ale system Q2 pozwala robić alfie niewyobrażalne rzeczy. Skręcanie tym autem to prawdziwa przyjemność, a wielowahacz mimo że drogi jest niezastąpiony. (Na forum są triki pozwalające zmniejszyć koszta napraw)

Wygląd każdy zna, jednak powłoka lakieru na masce prawdopodobnie jest zbyt mała co pomaga generować odpryski, na szczęście nie są zbyt widoczne ponieważ maska jest dość duża. Tylnie progi rdzewieją od środka, niezbyt łatwo dostać je w dobrej cenie, niemiej jednak, u mnie mimo 12 lat pod chmurką korozji brak

Tylna szyba jak to w sedanie nie zbyt nadaje się do oceny odległości, jednak sytuacje ratują duże lusterka, zapewniające dobrą widoczność. Lusterko wstecznie, fotochromatyczne działa bajerancko, również dość duże. Natomiast słupek A generuje nieprzyjemną martwą strefę, jednak da się z tym żyć, i jest to powszechny problem aut większych niż miejskie. W słonecznie dni deska nie odbija się jakoś strasznie w przedniej szybie więc widać całkiem nieźle, minusem jest brak farbowanego paska w górnej części szyby (dość rzadki dodatek) oraz niewielkie osłony przeciw słoneczne potrafią być problematyczne w zimę gdy to słońce jest dość nisko, na szczęście w podsufitce mamy fantastyczny schowek na okulary

Subiektywna opinia, często spotykam się ze zdaniem że jest za ciasno. Myślę że złe opinie wynikają ze złej pozycji za kierownicą, polecam dosunąć się do końca fotela, dopiero potem dobrze go ustawić, pamiętając że kierownica również ma regulację. Faktem jest że wnętrze jest dość wąskie i duże osoby mogą równie je znosić. Po 8godzinnej trasie osobiście nie byłem strasznie zmęczony. Faktem jest że moja dziewczyna, niewielkich rozmiarów przy zmianie biegów obciera ręką o bok fotela, może źle go ustawiła, jednak budzi to dyskomfort. Jak zwykle polecam przymierzyć się osobiście, oraz pokombinować dobrze z ustawieniami które pozwalają na dość wiele.

Auto automatycznie dobiera siłę i kierunek nadmuchu (chyba że ręcznie je zmienimy) i masa ludzi narzekających, nie umie obsługiwać auta. SERIO Polecam przeczytać instrukcję bo jak na 12 letnie auto w moim przypadku systemy działają prawidłowo i są naprawdę dopracowane. Minusem jest że lewarek zmiany biegów zasłania czasem guziki od klimatyzacji, jeśli ktoś nie wie co robi dany przycisk na pamięć to trzeba się wychylić żeby zobaczyć obrazek na guziku. Oczywiści problem znika jak nauczymy się auta. Nawiew na twarz kierowcy i pasażera (pod samą szybą) to było dla mnie coś nowego jednak systemy auta nagrzewają go, czy chłodzą bardzo szybko wykorzystując najefektywniejsze sztuczki, wachlując kierunkami i siłami nawiewu. Działa to naprawdę dobrze, widać że auto wie co robi.

nawet największy kierowca pozostawia trochę miejsca z tyłu jednak długie trasy siedząc w głębokiej tylnej kanapie która jest dość twarda nie zawsze będą fajne. pozycja za kierownicą jak dla mnie jest fantastyczna, wolę alfę niż volvo S60 czy też XC90. jednak osoby duże mogą czuć się klaustrofobicznie, a zbyt mały kierowca (moja dziewczyna) może obcierać ręką o bok dość dużego fotela przy zmianie biegów co nie jest zbyt przyjemne. oczywiście większość negatywnych opinii to zła pozycja i źle wyregulowane fotele które mają dość dużo możliwości.

Klasa średnia wyższa powinna oferować więcej, jednak w stosunku do ceny jest całkiem nieźle. Plastiki nie trzeszczą same z siebie, jednak gdy pasażer kopie część tunelu środkowego przy kolanach to zaczyna się orkiestra. W moim egzemplarzu na nierównościach czasem "mlaszczą" uszczelki drzwi. Nie jest to duży problem, większość tego nie słyszy jednak mnie denerwuje wszystko. Nawiew na twarz pasażera i kierowcy (na desce pod samą szybą) lubi pękać i brzęczy przez to, jednak łatwo można to naprawić.

dość drogie wahacze, podobno awaryjna pompa wspomagania, która w mnie działa w najlepsze już 12 lat i 210 km, słaby dostęp do chłodniczki oleju (za kolektorem wydechowym) duże tarcze hamulcowe z przodu i kilka innych defektów generują koszta. Niemiej jednak takich rzeczy nie naprawia się codziennie, czy też co roku, tak więc są to jednorazowe sytuacje, jak ktoś ma pecha to robi wszystko na raz, stąd też złe opinie. Auto jest ekonomiczne, o części nie trudno a i ich ceny nie są wygórowane

Z jakiegoś powodu auto mogące stać obok laguny3, citroena C5 lub Insygni jest od nich duuużo tańsze. Nie trudno o bogate wyposażenie, elementy "wadliwe" czy też CZĘSTE usterki u mnie i u wielu nie występują mimo 210tysięcy i 12 lat. Problemy występujące dotyczą każdego auta w tym wieku

przetarta wiązka maletki od świateł (nie wpływająca na używanie auta, nawet jej nie zauważyłem) zerwana linka mechanizmu podnoszenia szyb czy też niewielki wyciek z chłodniczki oleju a wcześniej zapocona uszczelka pokrywy zaworów (nawet nigdy nie trzeba dolewać od wymiany do wymiany) to kapitalny wynik jak na 12 letnie auto. Wszelkie złe opinie wynikają z pecha lub nie robienia wszystkiego w porę.

Do 177 tysięcy padł rozrusznik i alternator. Auto jeździło malutkie kilka km trasy w mieście co też może tłumaczyć pozycję 1. Do 210 tysięcy z autem nic się nie stało, ale zbliża się wymiana wysprzęglika (pedał nie zawsze oddaje do końca), auto może jeździć z tym przez długi czas, jednak robię wszystko zapobiegawczo. Szykuje się również regeneracja zacisku, również spowodowana tym że auto niegdyś często stało niejeżdżone. ostanie 40 tysięcy większość trasy, Nie działo się nic poza chwilowym jednorazowym wyskoczeniem check'a i chwilowym, spadkiem mocy (wypadanie zapłonu), po zrobieniu 20 tysi, zapobiegawczo wymieniłem cewkę, auto jeździ bez żadnych problemów. Wszelkie złę opinie wynikają z pecha, lub nie robienia wszystkiego w porę.