Ocena kierowcy - Audi 80 B2 Sedan

sebastiang@pro.onet.pl, 18 lat temu

Silnik 1.8 GTE 112KM 82kW

Rok produkcji 1986

Przebieg: 0 tys. km

Audi 80 B2 Sedan 1.8 GTE 112KM 82kW 1984-1986 - Oceń swoje auto

3,62

14% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Biorąc pod uwagę CENE, WIELKOŚĆ, JAKOSĆ, OSIĄGI, EKSPLOATACJE to 5+, sporym minusem jest blacha lecz jeśli się człowiek przyzwyczai do wożenia szpachli w samochodzie to jest ok. Bardzo dobra alternatywa dla Poloneza FSO. Sądze że wiele osoób stwierdzi że to złom lecz nie każdy jeździ LEKSUSEM. Pozdr: Sebastian

Wrażenia

4,0

Silnik

Bardzo dobra jednostka napędowa. W mieści mało ekonomiczna lecz dynamiczna, w trasie ekonomiczna.

3,0

Skrzynia biegów

Fajna bo 4 biegi (szybki start - długi 1 wszy bieg) na trasie brakuje 5 - ki.

4,0

Układ jezdny

Dobry układ jezdny, w moim niestety wiecznie rdzewiejący od strony podwozia tak wiec wymagający wielu poprawek-wstawek.

Komfort

4,0

Widoczność

Ogólna widocznośc z zamochodu poprawna.

3,0

Ergonomia

Niestety, auto z przed wielu lat, wiec ergonomia wnętrza KANCIASTA

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Do chwili jak sie nie popsuło było ok. Szkoda ze padło

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Pomimo niewielkich rozmiarów, dużo miejsca w środku a bagażnik (poprostu rewelacja).

2,0

Wyciszenie

Niestety to nie jest mocna strona tego auta.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zużycie paliwa zadawalające jesłi człowiek nie nastawia się na cuda. Ceny części i napraw są śmiesznie niskie (wiele części na rynku - auto kompatybine z wieloma nawet innymi modelami VW, opel)

5,0

Stosunek jakość/cena

Za 1000 zł można kupić, jakość zależy w jakim stanie się dostanie samochód. Na pewno lepszy niż Polonez i wiele innych

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jak na stare auto to normalne że ciągle albo coś odpadnie, albo się odkręci. Najgorzej z lakierem bo położony na zwykła bleche nieocynkowaną.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak na stare auto to solidna niemiecka robota.

Czy ocena była przydatna?