Ocena kierowcy - Audi A3 8P Hatchback 3d

Ciężko o podobne auto segmentu C w tym budżecie. Twardy lakier, mocne silniki, gruba blacha, odporność na korozję. Od razu czuć że mamy do czynienia z autem segmentu premium z dawnych lat - przed erą ekologii i wszechobecnych oszczędności. Auto pomimo upływu lat wygląda młodo. Doskonałe nagłośnienie seryjne z subwooferem Blaupunkta w bagażniku. Sportowe zawieszenie, dobre wyposażenie.

Wystarczająco dynamiczny w zakresie do 3k obr/min, powyżej tego zakresu silnik wydaje przyjemny dla ucha dźwięk i liniowo coraz mocniej wpycha w fotel. Jadąc krajówkami można zejść ze spalaniem nawet poniżej 6l/100km, na autostradzie 7,5-8 l/100km, w mieście w zależności od natężenia ruchu w okolicach 10l/100km, w ekstremalnych warunkach do 12l/100km. Montaż LPG raczej nieopłacalny z uwagi na bezpośredni wtrysk - szczególnie w tak wiekowym aucie. Typowe dla FSI jest zbieranie nagaru oraz awarie czujników - warto mieć to na uwadze.

W porównaniu do chociażby Skody Fabii skrzynia biegów chodzi w przyjemny, mechaniczny sposób, biegi wchodzą z kliknięciem i w bardzo precyzyjny sposób. Okazjonalnie haczy mi trójka. Sama skrzynia jest przyjemnie zestopniowana, powyżej 60km/h spokojnie można wbijać 5. Dużym atutem jest szósty bieg - przy 80km/h silnik ma 2000 obr/min.

Mam sportową wersję Ambition z obniżonym zawieszeniem - jest bardzo sztywno (ale znośnie) na wybojach, na zakrętach trzyma się jak szalony. Progi zwalniające trzeba pokonywać na jedynce, za to ronda spokojnie objeżdżamy na trójce.

Nadwozie w ocynku. W moim egzemplarzu absolutny brak korozji po 22 latach w PL i DE.

Wszystko dobrze widać - łatwo się parkuje. Słabo widoczna maska podczas jazdy - w aucie siedzi się w pozycji sportowej, dosyć nisko. Duże lusterka boczne i centralne, możliwość pochylenia tylnych zagłówków.

Dziwnie umiejscowione cupholdery pomiędzy fotelami (ciężko do nich sięgnąć podczas jazdy i butelki przeszkadzają w zmianie biegów). Jest otwierany schowek za drążkiem zmiany biegów oraz za nim duża półeczka w której spokojnie zmieści się telefon czy etui na okulary. Dodatkowo wysuwana z deski rozdzielczej malutka półeczka na monety oraz schowek (popielniczka) dla pasażerów siedzących z tyłu. Półeczka na drobiazgi pod kierownicą i schowek pod fotelem pasażera. Obsługa świateł, wycieraczek itp. typowa dla VAGa - plus za tryb komfortowy kierunkowskazach (3 mignięcia).

Jest climatronic - dosyć sprawnie chłodzi/grzeje wnętrze w zależności od potrzeby. Zimą auto potrzebuje kilku minut aby się nagrzać i w tym czasie ogranicza moc nawiewu.

Dużo miejsca na nogi dla osób z przodu, z tyłu akceptowalnie jak na małe, trzydrzwiowe auto. Bagażnik 350l, pojemny i ustawny.

W porządku - porównywalne do nowszych aut. Słychać głównie opony - brak denerwujących szumów z lusterek czy nadwozia.

To nie jest auto dla tych co liczą każdy grosz. Jeśli ktoś jest oszczędny to lepszy dla niego będzie silnik 1.6 MPI w gazie, będzie też miał tańsze części. 2.0 FSI plusuje mocą, elastycznością i kulturą pracy, ale jest to już silnik nowszej generacji, pełen czujników i sensorów które mogą się zepsuć.

Starsze A3 8P dobrze trzymają cenę na rynku. Za +/- 10k dostajemy naprawdę solidny i dobrze wyposażony samochód dający się lubić, ale z drugiej strony wciąż jest to ponad dwudziestoletni samochód.

Jak to w dwudziestoletnim aucie - zawsze coś się znajdzie. A to wycieraczka tył, a to czujnik otwarcia drzwi.

W moim przypadku jeszcze nie miałem okazji doświadczyć takich (nie)przyjemności, ale silniki FSI poza problemami z nagarem nie charakteryzują się żadną poważną wadą konstrukcyjną. Warto dbać o silnik, regularnie wymieniać olej (ważne aby był dobrej jakości), diagnozować błędy VCDSem, kontrolować i zapobiegać, a auto z pewnością długo posłuży.