Ocena kierowcy - BMW Seria 3 E90-91-92-93 Coupe E92

Definicja radości z jazdy - genialnie się nim jeździ, miałem w życiu wiele samochodów, głównie marek premium (BMW, MB, Audi), ale póki co - tym mi się jeździ najlepiej, jedyne na co mógłbym go wymienić, to F36 435i xDrive ;) Generalnie auto bezawaryjne, jedyne do czego mógłbym się przyczepić - silnik który lubi się pocić, koszt kompletnego uszczelnienia (silnik wyciągnięty z auta) to 2600 PLN (części + robocizna).

Osiągi znakomite przy umiarkowanym apetycie na paliwo, kultura pracy bardzo dobra, dźwięk genialny - delikatnie agresywny ale też aksamitny. Gdyby nie to że silniki N54 lubią się pocić olejem - byłoby 5 gwiazdek. Koszt 2600 PLN za kompletne uszczelnienie silnika (wyciągnięty z auta) - sami oceńcie czy dużo, wg. mnie to niewiele jak na 300-konne BMW ;)

Skrzynia biegów przez większość czasu kiedy jeździłem tym autem - pracowała znakomicie - twarda i precyzyjna. Po przekroczeniu 11-lat i 166000km przebiegu - podczas jazdy bez muzyki można usłyszeć pogorszenie kultury jej pracy, może się czepiam i większość ludzi nawet nie zwróci na to uwagi ;)

O napędzie xDrive w tym modelu nie mogę napisać ani jednego złego słowa. Kilkukrotnie jeździłem po plażach (zarówno piaszczystych jak i kamienistych) i śmiałem się z ludzi w SUV'ach z przednim napędem, którzy się zakopywali a ja przejeżdżałem obok z szyderczym uśmiechem na ustach, bo wszyscy zakładali że już z tej plaży czy innego "bagnistego" terenu nie wyjadę, a tutaj myk i gotowe ;)

Wiadomo - o gustach się nie dyskutuje, ale według mnie - model E92 to najładniejsza odmiana serii 3 z gamy E9x. Agresywna linia nadwozia, długie bezramkowe drzwi - wygląda to naprawdę kozacko. Podsumowując - gusta są rożne - ale piękniejszej coupe z tamtych lat produkcji nie widziałem ;) P.S - te listwy nad nerkami które są montowane w pozostałych modelach przed liftingiem są naprawdę paskudne, w coupe na szczęście ich nie montowali nigdy ;)

Co tu dużo pisać, lustera efektownie zaprojektowane, ale niekoniecznie dużo w nich widać. Tylna szyba pod sporym kątem. W moim przypadku szyby z tyłu są fabrycznie przyciemnione, nocą byłoby ciężko parkować - ale na szczęście posiadam parktronik który bardzo dużo ułatwia, poza tym po krótkim czasie można wyczuć ten samochód na tyle że ci bardziej odważni mogą wyłączyć parktronik ;)

Samochód nie jest jakiś specjalnie duży, zwłaszcza w wersji nadwozia coupe. Generalnie jak na ten typ samochodu - miejsca jest dość sporo, przemyślane i dobrze zaprojektowane schowki w drzwiach, które można odchylać, chowane uchwyty na kubki w idealnym, nieprzeszkadzającym nawet podczas agresywnej jazdy miejscach. 4 osoby mogą podróżować w komforcie, 5 osób w tym aucie to już tłok :p

Wszystko działa tak jak Bawarscy inżynierowie sobie wymyślili, nawet po 11 latach. Nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów z układem klimatyzacji czy ogrzewania. Wiadomo - silnik jest spory więc dość szybko zaczyna dmuchać ciepłym - duży atut w naszym Polskim klimacie. Klimatronik dwu-strefowy działa bez zarzutu, dodatkowo nadmuchy z tyłu (te ze środkowego tunelu) można sobie niezależnie regulować co jest genialne :)

Jest tutaj więcej miejsca niż zakładałem, kiedy jeździłem po całej Polsce aby znaleźć swój egzemplarz E92 335xi. Dla 4 osób podróż jest komfortowa, w tyłu człowiek o wzroście 1,90m może komfortowo siedzieć i nie dotykać kolanami o fotel. W szerz też jest bardzo dobrze, jak na małe, zwinne i narwane coupe - super :) No i to odczuwalne przyciąganie do fotela przez pasy bezpieczeństwa podczas agresywnej jazdy - fajnie to działa :)

Pomimo drzwi bez ramek i dużego silnika, wygłuszenie tego modelu jest na bardzo wysokim poziomie. Naprawdę, jako audiofil (ten co kocha muzykę, nie ten z Ingolstadt), jestem zachwycony stopniem wytłumienia / wyciszenia środka. Można głośno słuchać muzyki, a na zewnątrz przedostaje się bardzo niewiele (to działa w obie strony). Przy zwyczajnej jeździe i z wyłączoną muzyką - wewnątrz ledwo słychać aksamitną pracę rzędowej szóstki ;P

Jak na BMW, byłem przygotowany na większe koszty niż te, które poniosłem przez ostatnie 3 lata jazdy tym autem. Paliwo - wiadomo, lubi spalić :p Utrzymywanie auta w dobrym stanie kosztuje sporo mniej niż w mojej poprzedniej Beemce (E60 540i). Zawieszenie jest dość tanie w naprawie jeśli porównam koszty do E60 540i, natomiast jeśli je porównam do grupy VAG, to faktycznie może wydawać się drogo :p

Za tę cenę, nie znalazłem innego samochodu przy którym by mi się oczy tak zaświeciły jak wtedy, kiedy znalazłem swój wymarzony egzemplarz 335xi który kupiłem w Październiku 2016 i zapłaciłem za niego 54.000 PLN brutto. No i dodatkowo wysoka podatność na modyfikacje zwiększające moc ;) A4B8 przy E92 wygląda po prostu nudno i nieciekawie (najpierw oglądałem A4B8 3.0 TFSI S-line nad którym się zastanawiałem).

Drobne usterki typu przepalony marker H8 w światłach do jazdy dziennej - to drobnostka, podajnik pasów z którego po przekroczeniu 10-lat auta, pasy się zsuwają - śmiech, - to są w zasadzie wszystkie drobne usterki jakie mnie spotkały przez 3 lata jazdy tym samochodem. Wszystko inne - każdy element wyposażenia działa prawidłowo i bezawaryjnie nawet po 166000 km przebiegu :)

Miałem dać 5 gwiazdek, ale czuję się w obowiązku napisać o jednej z głównych bolączek silnika N54 - jednostka napędowa ma skłonności do pocenia się olejem - głownie przednia część silnika. Zasięgnąłem opinii z zagranicznych (niemieckich i amerykańskich) for internetowych, na którym inni użytkownicy N54 też przyznają że tak mają. Koszt 2600 PLN brutto jaki poniosłem aby całkowicie uszczelnić silnik (został wyciągnięty z karoserii) wg. mnie nie jest jakiś przesadnie duży. Od tamtej pory ani kropelka oleju nie ucieka z silnika. Druga sprawa - pasek serpentynowy (serpentine belt) to kolejna bolączka jednostki N54 - lubi się strzępić (koszt wymiany paska, przeglądnięcia wszystkich rolek i wymiany napinacza - 600 PLN - akceptowalny). Ostatnia już bolączka tego silnika to wtryskiwacze. Póki co wymieniłem tylko jeden (z fabrycznego Index8 na Index12) i jest cacy - koszt 1500 PLN za sztukę + nie ma możliwości regeneracji tych wtryskiwaczy - szukałem nawet w Niemczech oraz USA.