Ocena kierowcy - BMW Z3 Coupe

Tomek, 8 lat temu

Silnik 2.8 193KM 142kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 168 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

BMW Z3 Coupe 2.8 193KM 142kW 1998-2000 - Oceń swoje auto

4,08

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : skrzypienie wnętrza :)

5,0

Całokształt

Mój samochód to Coupe z 1999 roku. Z3 w tym nadwoziu zawsze było moim marzeniem ze względu na unikalność i niepowtarzalny wygląd. Po latach udało mi się je zrealizować ;) A teraz co do autka: powiem tak - nic się nie rozczarowałem. Jeździ super, jest zwinny, skręca jak marzenie.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik to znany M52TUB28, więc w pewnych kręgach legenda :) Podwójny vanos, ciągnie ładnie już od 2500 obrotów. Czerwone pole pojawia się dość szybko, a raczej odcinka jest w miarę wcześnie, ale to żadna wada, a raczej cecha. Jak ktoś się przesiada z japończyka, to może być zdziwiony ;) Brzmi fajnie, chociaż tutaj zamiast 5 dałbym 4+.

4,0

Skrzynia biegów

Hm, skrzynia chodzi ciężko, ale to cecha auta. Dla mnie jak najbardziej na plus. Zestopniowana idealnie jak dla tego samochodu (krótka "piątka", ale dzięki temu mamy dobrą dynamikę). Szóstki nie ma, bo to auto z dobrych lat produkcji :)

5,0

Układ jezdny

To chyba najlepsza rzecz w "Zetce"! Powiem tak, RWD, szpera, siedzimy prawie na tylnej osi i mamy duuużo funu z jazdy, aż się nie chce wysiadać! :) Dodam, że nie trzeba nim latać bokami żeby to docenić. Układ kierowniczy jest perfekcyjny. Na prostej Zeta daje radę, ale nie po to ją mam! Teraz zawieszenie. Śmigam na standardowych 17' 225/45 z przodu i 245/40 z tyłu i jest w sam raz na nasze polskie dziury. Zawias to z przodu e36, tył z kolei poczciwa e30, czyli najlepsze co zrobiło BMW wsadzając to do Zet :) Jednym słowem, to jeździ.

Komfort

3,0

Widoczność

Lusterka są małe, ale parkowanie Coupe jest całkiem przyjemne, bo za fotelem kierowcy jest może jeszcze z 60 cm auta i łatwo manewrować. Przy zmianie pasów trzeba uważać, bo bywa że nie widać pojazdów (martwe pole), ale to lepiej niech oni uważają :)

4,0

Ergonomia

Trzy pokrętła, parę guzików do obsługi najistotniejszych funkcji na konsoli i mamy prawie doskonały przepis na kokpit w aucie. Niektóre przyciski (znowu) z e30 wyglądają źle, ale można sobie wmówić, że to taki oldschool :)

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nawiewy są :) Kabina jest mała, więc szybko się nagrzewa/wychładza, w zależności od potrzeb.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Co tu pisać, jak wygląda kabina Coupe każdy wie ;) Na nogi jest bardzo dobrze, ale boczną szybę mamy dość blisko głowy. Od kiedy mam auto paru pasażerów narzekało na ciasnotę, więc ich wysadziłem :)

3,0

Wyciszenie

Wbrew pozorom nie ma tragedii :) Jest mniej więcej jak w samochodzie klasy B, z tą różnicą że wydobywane dźwięki są bardziej rasowe ;) Jest jedna rzecz, która mnie wkurza; cały czas mi coś gdzieś brzęczy, ale samochód ma 16 lat...

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Większość części pasuje z popularnych "trójek". Ale jak jest coś indywidualne (nadkole wew., wahacz tył, airbag boczny itp.) to cena jest x2 albo nawet x3. No cóż, za elitarność się płaci.

4,0

Stosunek jakość/cena

Moja sztuka ma obszytą deskę skórą i wygląda to super. Czytałem opinie, że jakoby Zetki są kiepsko wykończone. Bzdura. Może wypowiadali się na podstawie oględzin wymęczonych egzemplarzy. Jedynie słabe wrażenie sprawiają niektóre przyciski i nawiewy z poprzedniej dekady, ale same użyte materiały są dobrej jakości.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Od roku eksploatacji, oprócz tego co musiałem zrobić zaraz po zakupie (mój miał lekko styrany bok), miałem awarię czujnika położenia wałka rozrządu. Trochę mnie pociągnęło po kieszeni (430 zł) jak za głupi czujnik, bo chińczyka nie chciałem montować, a porządnych zamienników brak, więc wziąłem oryginał.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak na razie nic, odpukać!