Szukaj

Lista ocen Fiat 126p "Maluch" Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW 1977-1991 (82) - Bezawaryjność (poważne usterki)

Na liście zabraknie 104 opinii, w których wybrana kategoria jest pusta
Pokaż filtry
3,0
~mat
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
W moim egzemplarzu przebeig 96 kkm 1991 rok od nowości: - fabrycznie nienasmarowane łożyska prednie (usunięto na koszt ASO) - zwrotnice - pompa paliwa - rozrusznik - wycieki ze skrzyni - poszła głowica - wycieki z silnika - cewka zapłonowa - przerdzewiał bak - łożyska - sprzęgło - simmeringi silnika (kilkakrotnie) - gaźnik zużyty (regeneracja) - ogólnie rdza nadwozia i podwozia. - notoryczne awarie hamulców - przełącznik...
3,0
~pentla
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
tu mnie zawiódł pare razy,najgorsze było jak jechałem(dobrze że po prostej i w miare wolno)i nagle prawe tylne koło sie zablokowało(pękła piasta , łożysko się zmieliło)gdyby były drzewa z prawej to bym pewnie wylądował w szpitalu....też trzeba mieć na uwadze wymiany przegubów i elementów z tym związanych.....bo można na skrzyżowaniu stanąć...:)
3,0
~StefanII
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
Różnie bywa,czadem odpalał na "dotyk" przy -25 a czasem przy 0 potrafił pasc mimo że silnik był jeszcze ciepły.Dośc chimeryczny samochodzik,potrafi się zepsuć na amen by na drugi dzień się "wyleczyć"(kto miał malucha ten wie).Zimą drzwi potrafią się nie otworzyć,a po wielu zabiegach otwierabnia-nie zamknąc.
2,0
~Majster
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
Nie dawno nawaliła mi skrzynia ale juz jest ok, pekł wachacz ale pospawaliśmy z kolega, zgubił iskre ale znalazłem, padł alternator ale juz działa, no i najgorsze jak tylko go kupiłem to była odkrecona kierownica i w nastepstwie tego najadłęm sie strachu ale sytuacje opanowałem:)
3,0
~RomanZLasuPosiadaczCzerwonegoMonstrum
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
powinno być zawodność... zawodzi w najmiej oczekiwanym momencie, naprawia sie go rówie szybko, sprzęt specjalistyczny: młotek i majzel i maluch mknie dalej... (poważnie młotek to podstawa, bez niego nie wyjeżdzam z domu, nieraz uratował mi dupsko)
3,0
~ricki
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
no czasem cos sie zdarza ale zawsze przedtem mozna wyczuc obiawy ze cos sie ma zepsuc powaznego. Takze nie zdarzylo mi sie wczesniej zeby autko mi klekło na drodze zawsze mialem czas zeby sie umowic z mechanikiem aby zagladnaol do niego co nawala.
2,0
~rademenes23
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
musialem zrobic remont po 100 tys, wymienic skrzynie biegow, 2x przeguby, zregenerowac alternator, aparat zaplonowy, pompe paliwa, wahacze tylne, resor przedni. Poza tym jak w kazdym - wymiana akumulatora, hamulcow
4,0
~nathaniel777
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
powazne usterki... to tylko raz mi sie zdazylo - 4 bieg nie wchodzil wiec musialem przejechac 13 km na trojce. a mojemu ojcu to pare razy sie zdarzylo cos w silniku na dalekiej trasie.
4,0
~wlaa@o2.pl
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
nigdy mi nie nawalił na trasie, nigdy się nie rozkraczył tak że trzeba było holować, ale każdą trsę powyżej 600 km zawsze musi odchorować ale mimo to nie jest źle, nawet zimą odpala mi od jednego kopa!
3,0
~Selectas
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.6 22KM 16kW
W mym pierwszym modelu malucha :] jaki mialem okazje trzymac w rekach :] to silnik mu wypadl był tak zeżarty ale to bajka :]zadnych powaznych usterek niespotkałem poza zerwaniem linki hamulca :]
Fiat 126p "Maluch" Hatchback 3d