Ocena kierowcy - Fiat Bravo I

luktoy@poczta.onet.pl, 20 lat temu

Silnik 1.4 75KM 55kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 85 tys. km

Fiat Bravo I 1.4 75KM 55kW 1995-2001 - Oceń swoje auto

2,69

34% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

2,0

Całokształt

Auto wygląda dosyc atrakcyjnie, ma ładną linię, po założeniu delikatnego spojlera i ciekawych alu na prawdę ładnie wygląda (czarny kolor). Ale co z tego kiedy większość czasu spędza w serwisie i nigdy nie można byc pewnym czy dojedzie się tam gdzie się zamierza. Jednym słowem włoszczyzna jest dobra... ale do rosołu!!!!!

Wrażenia

1,0

Silnik

Te włoskie konie to chyba jakieś kucyki!!! Wcześniej jeździłem ibiza i z tej pojemności i 60 KM biła to BRAVO na głowe.

3,0

Skrzynia biegów

Jeszcze ujdzie, chociaż dwójka już haczy.

2,0

Układ jezdny

Po 70000 do wymiany amory, wachacze i końcówki drążków

Komfort

4,0

Widoczność

Z tym akurat nie ma problemów

4,0

Ergonomia

może być

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

to akurat włochom wyszło

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

jak na aouto tej klasy to miejsca jest jak najbardziej pod dostatkiem ale co z tego...

3,0

Wyciszenie

mogłoby być ciszej, czasami mam wrażenie że drzwi są nie domkniete (to chyba wina uszczelek)

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

przerobiony na LPG nie bije bardzo po kieszeni. Ale tlko pod względem paliwa...

2,0

Stosunek jakość/cena

Za kwote dwudziestu kilku tysięcy za używany egzemplarz na prawdę można wybrać coś mniej niezawodnego. I na pewno przed zakupem trzeba go "prześwietlić" bardzo dokładnie.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

do drobiazgów mogę zaliczyć awarie mechanizmu i przełączników podnoszenia szyb. No oczywiście wysiadł silniczek tylnej wycieraczki, ale to już chyba standard, zamek klapy bagaznika...

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Samochód nie miał jeszcze 70000 a z wałka rozrządu a co za tym idzie wszystkich krzywek i popychaczy zostały smieci.(koszt 3000) I to przy jeździe na oryginalnej selenii.Następnie wahacze, amortyzatory, alternator, dwa razy padł termostat i autko się mało nie ugotowało.Strzeliła uszczelka pod głowicą...

Czy ocena była przydatna?