Ocena kierowcy - Fiat Bravo I

Jestem bardzo zadowolony z tego samochodu. Z powodu swojego wieku raczej proponuję osobom jako pierwszy samochód lub tym z mniej zasobnym portfelem. O klasę przewyższa chociażby Golfa 3. Lepsza stylistyka nadwozia i wnętrze, którego nie powstydziłyby się samochody produkowane po 2000 roku. Wielu podróżujących ze mną osób nie wierzyło mi gdy mówiłem im, że ten samochód został wyprodukowany w 1995 roku :) Bez wachania kupiłbym ten samochód jeszcze raz. Jestem na tyle zadowolony, że pojeżdżę nim jeszcze ze 2 lata i dopiero wtedy zmienię na coś z rocznika powyżej 2005 :)

Silnik pracuje dobrze. Wprawdzie do 2500 obr/min przy ekonomicznej jeździe nie generuje dużej mocy, ale na zatłoczonych ulicach to wystarcza. Od 2500 obr/min w górę czuć duży przypływ mocy. Silnik 1.6 16V kocha wysokie obroty.

Mięciutkie przełożenia dają duży komfort w prowadzeniu. Aż chce się zmieniać biegi :) Skrzynia biegów zaskoczyła mnie pozytywnie po złych doświadczeniach z japońskiej topornej skrzyni w Nissanie Primera...

Zawieszenie bardzo ładnie trzyma na zakrętach, ale jest dosyć sztywne. Dobre do agresywnej jazdy lecz raczej na dobre drogi.

Widoczność dobra. Minusik za dosyć grube słupki z przodu. Widoczność w bocznych lusterkach mogłaby być odrobinę lepsza. Zwłaszcza, że samochód prowokuje do wyprzedzania.

Wszystko łatwo dostępne i w zasięgu ręki kierowcy. To mnie bardzo zadowoliło w tym samochodzie.

Dobra wentylacja, bardzo dobrze pracuje zimą przy zwiększonym parowaniu. Jazda samemu to czysta przyjemność, jednak po zapełnieniu samochodu kilkoma osobami słabo odparowuje boczne szyby. Ale wystarczy trochę częściej pokręcić przy wentylacji i widoczność wraca.

Zarówno z przodu jak i z tyłu dużo miejsca. Zwłaszcza tył bardzo pozytywnie zaskoczył mnie jak i osoby, które miały okazję tam podróżować. Jak na ten typ samochodu przestrzeń według mnie jest bardzo dobra.

Wyciszenie należy do przeciętnych. Ja niestety jeżdżę bez katalizatora więc na dłuższą metę odczuwa się zbyt wysokie natężenie hałasu. Ze sprawnym katalizatorem jest pewnie o niebo lepiej.

Zużycie paliwa LPG na poziomie 8,5 l. przy spokojnej jeździe. Nawet przy szaleństwach nigdy nie wszedłem ze spalaniem powyżej 11 l./100 km. Spokojna jazda na trasie z prędkościami ok. 100 km/h daje spalanie w granicach 8,2 l. LPG. Średnio za 100 przejechanych kilometrów płacę 19 zł.

Bolączką jest wysiadająca tylna wycieraczka. Trudno znaleźć Fiata Bravo ze sprawną wycieraczką. Używany a sprawny element ciężko znaleźć i raczej się nie opłaca, a nowy to koszt rzędu min. 250 zł. Często przepalają się sterowniki a jeszcze częściej korozja dopada trzpienie co blokuje mechanizm. Mój egzemplarz ma już 15 lat i duży przebieg, ale oprócz tylnej wycieraczki niesprawny jest tylko zamek bagażnika. Ale nie regeneruję go, bo jest jeszcze rączka do otwierania obok siedzenia kierowcy :)

Żadnych poważnych usterek. Jeśli dbasz o samochód i wymieniasz wszystko na czas to będzie długo cieszył właściciela. Ja jeżdżę nim od przbiegu 210 000 km. Teraz powoli dochodzi do 250 000 i ostatnio mechanik powiedział, że w samochodzie nie ma się do czego przyczepić bo chodzi świetnie. W tym czasie wymieniłem jedynie termostat i korek zbiornika płynu chłodzącego. O wymianie elementów zawieszenia nie będę wspominał, bo to rzecz którą wymienia się w każdym samochodzie. Jednak ja wymieniałem oryginalne części więc długo musiały cieszyć poprzednich włacicieli, a mechanik stwierdził, że widział te elementy w gorszym stanie...