Ocena kierowcy - Fiat Stilo Hatchback

Kamil G., 14 lat temu

Silnik 1.9 JTD 115KM 85kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 117 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Fiat Stilo Hatchback 1.9 JTD 115KM 85kW 2001-2005 - Oceń swoje auto

4,15

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Wysoki prześwit pod autem w porównaniu z 5-ciodrzwiowym rodinnym hatchbackiem. Zwykle sportowe modele są niższe od odpowiedników rodzinnych.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : nagminnie prepalające się żarówki

5,0

Całokształt

Pomimo kilku uwag darzę ten model szczególną sympatią. Jest to ładne, oszczędnie i wygodne autko zarówno dla singli jak i małej rodziny. Mocny silnik w porównaniu z gabarytami samochodu daje wrażenie niezwykłej lekkości prowadenia. Drobne usterki(poza przepalaniem żarówek)nie zniechęcają do użytkowania a dopilnowywanie wymiany płynów i ogólna dbałość o sprawność podzespołów gwarantuje, że autko będzie jeszcze lata służyć!

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik głośniejszy w porównaniu z Astrą ale za to bardzo dynamiczny, świetnie się "zbiera" przy wyprzedzaniu.

5,0

Skrzynia biegów

Lekko wskakują wsystkie biegi, nie mam żadnych zastrzeżeń. Przełożenia są dość krótkie jak na mój gust ale to zależy od kierowcy i kultury jazdy. Czasem słychać głuchy dźwięk przy zbyt gwałtownym przerzuceniu biegu drążkem.

3,0

Układ jezdny

W porównaniu z moją Astrą, którą jeździłem prawie rok, Fiacik się nie sprawdził zbyt dobrze. Ma bardzo twarde zawieszenie co sprawia, że na nierównej drode czuję każdą dziurę:( i tu daję duży minus dla konstruktorów. Poza tym nie mam zastrzeżeń, staram się nie testować na siłę zawieszenia na studzienkach i progach zwalniających:) Podwozie jest dużo wyższe(jak na sportowy model) w porównaniu z rodzinnym 5-ciodrzwiowym hatchbackiem.

Komfort

5,0

Widoczność

Widoczność jest dość dobra, duża tafla przedniej szyby oraz stromo ulokowana tylna szyba sprawiają, że nie mam problemów w manewrowaniu na zatłoczonych ulicach. Jeszcze muszę pochwalić duże lusterko wsteczne, bardzo się przydaje na ciasnym parkingu:) Jedyne co mnie niepokoi to szeroka martwa strefa na przednich słupkach.

5,0

Ergonomia

Bardzo dużo schowków, zarówno w kabinie jak i w bagażniku, wygodne fotele, wszystkie najwaniejsze włączniki pod ręką.... mógłbym wymieniac długo. Daję 6-tkę!!!

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie słabe, zaczyna dawać o sobie znać po przejechaniu około 10 km na średnich obrotach 2000. W Oplu Astrze bylo gorzej, no ale to w końcu kombi-duża przestrzeń do nagrzania. Niestety trzeba się ciepło ubrać do samochodu... Ale kiedy się nagrzeje to jest ok.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na 3-drwiowca to jestem zaskoczony taką przestronnością na tylnej kanapie. Dużo miejsca na nogi pasażerów. Tutaj też bardzo duży pozytyw daję!!!

3,0

Wyciszenie

Raczej głośny.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Stosunkowo mało jeżdę w mieście ale nie narzekam na żarłocność autka. W trasie potrafi czasem spalić 4.5 litra a w mieście jeszcze mi nie spalił szóstki. Ja jeżdżę dość spokojnie, bez szarpania, więc spalanie utrymuje się na średnim poziomie 5,5 litra.

4,0

Stosunek jakość/cena

Miałem szczęście przy kupnie tego samochodu. Na polski rynek "ładuje" się raczej wyeksploatowane egzemplaże a mój był bardzo zadbany. Uważam, że za takie wyposażenie (6 poduszek,fullelektryka,klimatyzacja,serwisowany w ASO) zapłaciłem wyjątkowo mało i gdybym miał za 5-10 lat zmienić samochód, to wybrał bym znów STILO :):):)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jeden spalony bezpiecznik gniazdka zapalniczki, ramiona wycieraczek rdzewieją na zawiasach... chyba tyle.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Celowo wpisuję przepalanie żarówek w poważnych usterkach. W ciągu 7 miesięcy użytkowania spaliło mi się 5 żarówek; tylna stopu, tylna mijania, przednia mijania 2 razy oraz przednia drogowa. Z tyłu nie ma problemu z wymianą za to z przodu... trzeba wyciągać akumulator, odkręcać ramkę akumulatora a itak wymiana zajmuje 45 minut i kończy sie odrapanymi dłońmi. Tak jest w przypadku żarówek lewej lampy, za to z prawej trzeba wyjąć zbiornik płynu do spryskiwaczy, choć podobno niektórzy radzą sobie bez tego.