Ocena kierowcy - Fiat Uno I

fajne autko na miasto, niezawodny silnik (model jeszcze orginalny z Włoch), ostatnio trochę usterkowy, ale jak na fiata i tak nieźle

bez zarzutu po 230 tys. pracuje równo, nie do zdarcia

czasem kłopot z wrzuceniem jedynki lub wstecznego, drobiazg

nie ma powodów do narzekań

bez zastrzeżeń, pod tym względem nie znam lepszego auta

ok

dla mnie ok

jak na ten segment oceba bdb

silnik słychać tyle ile potrzeba

6-7 miasto, ok 5 trasa, ale dawno nie sprawdzałem

mi to auto bardzo odpowiada, jest stosunkowo tani w eksploatacji, patrząc na całokształt, a jestem pierwszym posiadaczem - auto ma 14 lat - jestem bardzo zadowolony, mimo ostatnich częstszych wizytach w serwisach

przy tym przebiegu czasem coś się zepsuje, ale jakichś uciążliwości ze strony drobnych awarii nie pamiętam, auto mam od początku - 14 lat

silnik i skrzynia biegów nigdy nie zawiodły-żadnych napraw, uszczelka pod pokrywą zaworów, uszczelka pod głowicą, ale z mojej winy bo przeciekała chłodnica i się przegrzał, w efekcie wyciek; korozja wydechu ok 180 tys, lakierowanie dolnej części drzwi przednich i nadkola po 220 tys.; w zawieszeniu nic poza wymianą amortyzatorów, a tym samochodem wiele rzeczy było wożonych :) ok 180 tys. nawaliło ogrzewanie - uciążliwe bo stało się w lecie i bez przerwy grzał...; 215 tys.-moduł zapłonowy, ostatnio znowu sięzepsuł - chyba ten nowy miał wadę, albo wcisnęli mi szajs; ręczy ciągle (ostatnie 3-4 lata) szwankuje ale prawie go nie używam; raz tylko nie obyło się bez holowania ale to też na własne życzenie - łożysko w alternatorze się posypało, ale już od dawna warczało jak pralka, więc można było tego uniknąc; generalnie do około 180 tys. było super; ostatnie 3 lata coraz częściej serwisowany