Ocena kierowcy - Ford Maverick II

Uwielbiam ten samochód za wygodę i za charakter. Ma fajne audio i ogrom miejsca. Radził sobie w terenie i ładnie przyjął gaz. Mam samochód około 6 miesięcy. Kupiłem go za 9 tysięcy. Egzemplarz był bardzo słaby blacharsko za to super pod maską. Zrobiłem blacharkę całą na błysk za 4 tysiące, do tego tam gaz wachacze bzdury opony. Włożyłem łącznie 8,5. Przejechałem na tą chwilę 12 tysięcy i dałem mu też w kości na offroadzie. Żadnych poważnych usterek ani bzdurek. Jedynie pękła mi linka zmiany biegów. I niby wszystko pięknie ładnie ale prawda jest taka że nie ma już do nich części. Szukałem zamienników cudów po szrotach bo inaczej się nie dało. Nawet jak znalazłem to były problemy. Bo coś nie pasowało bo coś było na diabła. Kupiłbym ten samochód ponownie gdybym wiedział, że jak coś się zepsuje to będę miał części żeby go naprawić. Póki co będę nim jeździł ile mogę bo umówmy się, robiłem go dla siebie. Myślę że spokojnie 3 lata licząc po 30 - 40 rocznie da radę.

Linka co prawda mi pękła ale jednak auto ma już ponad 20 lat

No niestety ale typowo dla Forda lubi sobie pognić. Pospawałem zabezpieczyłem, jest gitara

Rewelacja

Jeden z najwygodniejszych Suwów terenowych z tamtych lat. Na prostych nogach wsiadam. Szyty dla ludzi większych rozmiarów.

Głośno

Najsłabsza wersja silnikowa pali mi 14 litrów gazu. Poza tym usterki pojawiają się ze względu na jego wiek. Akceptowalne koszty utrzymania.