Lista ocen FSO Polonez Atu (73) - Całokształt

3,0

~rolecki

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Ogólnie trafił mi się model zajeżdżony i dlatego tyle napraw jak się trafi na dobry egzemplarz to można jeździć i nic nie robić ale jak mija 100 tys. km to trzeba się przygotować na wymianę drążków sworzni gum stabilizatora hamulcy tył zalecam wymianę podzespołów jak piszą według zaleceń książki napraw a wszystko będzie należycie działało,blacha tragedia była raz robiona to rudy z rodzina wylazł tam gdzie nie było nic ruszane słyszałem że...

4,0

~Piter

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Polonez to Polonez. Nie ma co się rozpisywać. Jedyna poważniejsza usterka to moduł zapłonu. Padł po 80 000 km (a może więcej, jestem drugi). Odrobina korozji po ostatniej zimie (lakier metalik). Takich usterek jak termostat lub końcówki drążków ze względu na koszty nie wymieniam. Poważniejsze mankamenty to hałaśliwy tylny most, ogólnie hałas w kabinie (model przed plusem) oraz kłopoty z ogrzewaniem i wentylacją (cholerny zawór nagrzewnicy)....

4,0

~Andrzej

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Polonez jeżeli się zepsuje to łatwo go naprawić, wymienić część na nową bez zaciągania kredytu w banku. Poza tym duża dostępność części, nie muszę jechać pociągiem do miasta wojewódzkiego, żeby ją dostać. Tzw. zachodnie auta też się psują, nawet nowe (dotyczy również mercedesa). Ponad to trzeba zobaczyć poloneza i "zachodniaka" po wspólnym wypadku. Polonez nie ma wyszukanych wzmocnień, stref, pirotechniki, poduszek a użytkownicy tego pojazdu...

3,0

~suxen@wp.pl

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Co można powiedzieć o aucie rodowodem z końca lat 70-tych ? Niestety nie przystaje on do obecnych "cacek". Ale ogólne koszty zakupu eksploatacji są zaskakująco niskie (zwłaszcza te na LPG). Przy odrobinie talentu majsterkowicza większość napraw zrobimy sami. Dostępność części ogromna, począwszy od nowych w ASO aż po szroty (tych ost. coraz więcej) Poważny problem to rdza. Auta 7 letnie są już "zaatakowane" Najlepsze miejsce przechowywania to...

4,0

~użytkownik

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Wiadomo, że auto nie jest idealne, bo za tę cenę nie ma takich aut. Za to stosunek cena/jakość bardzo dobry. Trochę wysokie zużycie paliwa (średnio 8,5 l Pb albo 11 l LPG) rekompensuje cena gazu. Niska cena instalacji LPG i żadnych z nią problemów przez 55 tys. km (potem czyszczenie reduktora). Auto przestronne, bardzo dobre na trasę. Powyżej 130 km/h robi się głośne. W mieście trochę brakuje wspomagania. Zapewne większość zachodnich...

3,0

~dago

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Auto nie nalezy do mnie,ale najeździłem sie nim tyle że moge wydać ocene. Jeśli ktoś potrzebuje auta za pare tysięcy i do niezbyt intensywnej eksploatacji polonez bedzie w sam raz. Oczywiście jesli kogoś nie rajcuje tzw. prestiż i zmienianie samochodów co roku. z tym że zgodze sie z moimi przedmówcami,że nie jest to raczej pojazd dla pań. Pokusze sie o stwierdzenie że 8-9 letni polonez to lepsze alternarnaytwa od 15-letniego golfa.

4,0

~darek

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Jeżdze tym autem juź 6 rok (2 właściciel)i przy prawidłowej eksploatacji można powiedzieć że jest to auto mało awaryjne, mimo przestarzełej. konstrukcji. W śród wielu posiadaczy krąży opinia,że jest to najbardzej udany model Poloneza - ja się przychylam do tej opini. Dużą zaletą są tanie i dostępne części np: pasek rozrządu = 12 zł. (śmieszne) OGÓLNA OCENA:[4-]

4,0

~malinowski28@poczta.onet.pl

FSO Polonez

Atu 1.4 103KM 76kW

z samocchodu jestem bardzo zadowolony szczególnie z jego bezawaryjności (co w porównaniu z moim poprzednim polonezem bardzo mnie zaskoczyło),ostrzegano mnie przed zakupem modelu z silnikiem rovera ze względu na szybko ulegający awarii tylny most (bzdura, jeżeli ktoś nie ma kamienia przywiązanego do stopy ten nie ma się czego obawiać) bardzo polecam silnik 1400 16V rover ze względu na jego ekonomikę

3,0

~Tales

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

Z braku laku - Poldek to stara poczciwa kobyła, nie można brać go serio i wtedy jest wszystko w porządku. Nie pokochałem go on mnie chyba też. W środku jest tyle akurat miejsca ile być powinno. Ostatnio jeździłem "killerem" tzn. Polonezem rocznik 1979. To były auta - siedzenia miekkie i głebokie, radio stereo SAFARI, pasy bezwładnościowe - łza się w oku kręci.

4,0

~marekkeram@poczta.onet.pl

FSO Polonez

Atu 1.6 76KM 56kW

bardzo dobrze, moim zdaniem, wypada stosunek ceny do jakosci; nalezy zapomniec o "ciezkiej nodze" - auto bardzo szybko moze upomniec sie o mechanika; w miare tanio ksztaltuje sie pelne ubezpieczenie auta; zalecam zalozenie instalacji gazowej w renomowanej stacji; wnetrze przyjemne i przestrzenne; rada - po wymianie krzyzakow zalecane wywazenie walu