Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

dg, 13 lat temu

Silnik 1.6 126KM 93kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 270 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Honda Civic VI Hatchback 1.6 126KM 93kW 1995-1997 - Oceń swoje auto

4,38

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Kompletnie bezawaryjnie (przy odpowiednim traktowaniu - olej!!!) 1.6 VTEC 125 KM robi wrażenie. Zarówno wysokie obroty jak i niesamowity jak na 4 cylindorwą, rzędową jednostkę bez żadnych modyfikowanych wylotów i dolotów dźwięk roią swoje. DO tego średnie spalanie na poziomie max 7l/100km - czego chcieć więcej?

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Korozja podwozia

4,0

Całokształt

Byłoby 5 gwiazdek gdyby nie bardzo słabe wyciszenie samochodu. Jednak w mieście i pod miastem auto sprawdza się w 100%. Bardzo żywy silnik z małym apetytem na paliwo plus tanie, niezłej jakości części oraz stosunkowo powoli starzejąca się linia nadwozia daje bardzo interesującą mieszankę. Ceny zakupu używanych aut w niezłym stanie są również nie duże. Dochodzi możliwość modyfikacji, SWAPów itd. i ze zwykłej Hani Civic można zrobić prawdziwego potworka. POLECAM! W swojej kategorii numer 1.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik jest zdecydowanie najmocniejszą stroną mojego Civic\'a. 1.6 Vtec 125KM z taką lekką budą daje sobie świetnie radę i w dodatku super brzmi. Oczywiście trzeba się przyzwyczaić do wysokich obrotów, ale w kabinie nie słychać ich za bardzo (zagłusza je niestety szum powietrza.... Generalnie dynamika naprawdę ponad przeciętna przy niskim spalaniu. Silnik wzór!!!

4,0

Skrzynia biegów

O ile silnik jest super tak skrzynia już nie całkiem. Mam wersję zza oceanu z nieco inną skrzynią. Przełożenia są baaardzo długie i np. na 2 odcięcie mam dopiero przy 110 km/h! 3 rozpędzam auto spokojnie do 140km/h. Piątki używa się rzadko. Minus jest jednak za nieco trudności przy wbijaniu jedynki i czasem wręcz niemożliwe (zmora wielu Hanek) wbicie wstecznego. Trzeba się napocić.

4,0

Układ jezdny

Jest ok. Mam już nieco zużyte amory ale i tak jeździ się stabilnie. Jednak w porównaniu z dłuższą wersją coupe, hatchback zdecydowanie przegrywa w szybkich zmianach kierunku (potrafi nieprzyjemnie bujnąć na bok. Podstawa to niski profil niezłej jakości opon - potrafi czynić cuda!

Komfort

5,0

Widoczność

Wszystko, wszędzie dobrze widać. Wersja kanadyjska, którą mam ma dodatkowo większe lusterka zewnętrzne. Dodatkowym plusem są prawdziwe kozackie światła drogowe - absolutnie żaden samochód nie ma takiego oświetlenia z przodu! Nie wiem z czego to wynika (duże klosze lamp?) ale tu nie ma konkurencji nawet wśród nowszych ksenonów (sprawdzałem wiele razy)!

4,0

Ergonomia

Jak to Japończyk - wszystko na miejscu, intuicyjnie i bez problemu się obsługuje. Minus za suwaki zamiast pokręteł do obsługi wentylatorów - w aucie z połowy lat 90 to już przesada...

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Kolejne bezkonkurencyjna cecha Civic\'ów - ogrzewanie. Ciepło robi się już po kilku minutach. Silnik grzeje się bardzo szybko do normalnej temp. pracy i w środku też szybko dmucha ciepłe powietrze. Klima chłodzi również mocno i szybko, jednak mocno obciąża co prawda mocny końmi ale dosyć ubogi w moment silnik.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

W swojej klasie absolutna czołówka. Wygrywa z Golfem i pokrewnymi miejscem z tyłu - tu nie ma o czym nawet mówić (kto miał styczność z platformą golfa ten wie o czym piszę), więcej miejsca niż w Astrze G, którą wcześniej posiadałem. Podobnie jak w Corolli. Bagażnik przeciętny.

2,0

Wyciszenie

I tu dochodzimy do najsłabszego ogniwa. Hałas to zmora. Do 100km/h jeszcze się wytrzyma, ale powyżej szum opon i opływu powietrza jest naprawdę męczący. Co z tego, ze bez problemu można utrzymać prędkość przelotową na autostradzie na poziomie 140km/h jak nie zniesie tego nasz łeb. Silnika prawie nie słychać, ale wycie z zewnątrz za głośne!!! Stąd Civic to auto raczej dla młodych. Da się go wyciszyć, ale to już konkretne koszta...

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Spalanie przy takiej mocy moim zdaniem bardzo przyzwoite. Ceny części są chyba jedne z tańszych przy czym mówię tu o częściach dobrej jakości (TRW, EBS czy inne) - jest sporo zamienników i to niezłych firm. Warto inwestować co przekłada się na spokój sumienia, że wszystko będzie działac. Malutki minus - wymiana oleju zalecana co 10 tys. i powiem tyle, że producent wie co zaleca! Warto się tego trzymać. Poza tym silnik, jak to VTEC, MUSI wziąć nieco oleju: 300 do nawet 800 ml/1000km.

5,0

Stosunek jakość/cena

Nie trzeba wiele pisać. Absolutny numero uno. Trwałość Toyoty Corolli przy nieporównywalnie niższej cenie zakupu i eksploatacji. Poza tym sportowy charakter poparty osiągami! W sumie jednak ciężko o dobrą sztukę - trzeba być cierpliwym.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Samochód ma swoje lata i psują się rzeczy typu: przetarta linka od ręcznego, urwana linka podnośnika szyby, wyrobione, a co za tym idzie nieco rozchwiane oparcia foteli, przetarta tapicerka, korozja tu i tam.. Nie wspominam tu o zużywalnych rzeczach typu tuleje, cukierki, sworznie, żarówki, które jest oczywiste, ze co jakiś czas trzeba wymienić jak choćby opony.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Tu nie zepsuło się nic poważnego. Wymieniłem jedynie uszczelkę pod miską i pomiędzy skrzynią a blokiem, bo się nieco pociła Hanka, ale przy przebiegu 270 tys. (o ile nie większym!) to chyba nie jest najgorzej. Niezawodne auto jak mało które.