Ocena kierowcy - Honda Civic VIII Hatchback 5d

Daję 5 gwiazdek, lubię ten samochód, jednak realnie zdecydowanie bliżej tutaj do oceny 4,5. Auto jak na swoje niewielkie gabaryty jest bardzo przestronne, z bardzo rozsądnej wielkości bagażnikiem. Bardzo przyjemnie się prowadzi, mega pewnie na zakrętach, trochę za sztywne na nierównościach. Raczej auto jest z tych co się nie psuję, a jeżeli coś trzeba zrobić, to auto to sygnalizuję, także na spokojnie można dojechać do mechanika. Poza tym silnik świetnie sprawuję się z inst. LPG, więc koszty jazdy są stosunkowo niskie. Z minusów jest słabo wyciszony, jazda z prędkościami powyżej 120km/h na dłuższych trasach jest męczące. Do tego plastiki są kiepskiej jakości, lubią trzeszczeć na nierównościach. Kolejnym minusem jest stosunkowo duży promień skrętu, czasami znajomi aż byli zaskoczeniu, że tak małe, tak dobrze trzymające się drogi auto, tak dużo miejsca potrzebuję do zawrócenia. Zdecydowanie polecam.

Pięknie się kręci do 7k/obrotów. Fajnie dzięki temu liniowo przyspiesza. Przyspieszenie ok. 9s do 100 więc wyprzedzanie nie sprawia temu autu większego problemu.

Ok.

Bardzo precyzyjny, tylko trochę do jazdy na codzień jest za zasztywny, na zakrętach mega pewnie, baaardzo ciężko jest przysłowiowo przegiąć. Jedzie jak przyklejony do drogi.

Pojawiają się pierwsze ogniska korozji (auto z 09r). Aczkolwiek z tego co wiem to i tak baardzo dobry wynik jak na te auto.

Widoczność do tyłu jest bardzo słaba. Na ogromny plus lusterka. Fajnie, dużo w nich widać, ale jadąc tyłem trzeba baaardzo uważac.

Wszystko jest w zasięgu dłoni, bardzo intuicyjnie rozłożone.

Ok, auto potrzebuję dobrych 4-5 minut w zimie, żeby na mrozie zaczęło "grzać" w lecie nie co szybciej potrafi "zbić" temperaturę, aczkolwiek jeździłem autami, które zdecydowanie szybciej reagowały na polecenia pod tym kątem.

Zdecydowanie powyżej oczekiwań, autko wydaje się małe, natomiast z tyłu za fotelem kierowcy ustawionym pod siebie (186cm) na nogi mam dużo miejsca, brakuję nie co miejsca nad głową, zahaczam włosami w podsufitkę, natomiast tj, kwestia tego, że wystarczy usiąść nie co niżej, wyciągnąć nogi (a na szczęście miejsca jest pod dostatkiem) i nie przestaje to sprawiać jakiegokolwiek problemu.

Po mieście ok, ale przy prędkościach autostradowych jest słabo, do 120km/h ok, powyżej zaczynają się schody.

80% przebiegu robię po mieście, samochód jest na LPG, także spokojnie w niespełna 10l gazu na 100 mieszczę się przy normalnej jeździe. Dotychczas poza serwisem i cz. eskploatacyjnymi robiłem amory tylne, części w rozsądnej cenie (ok. 280zł sztuka).

Jak za te pieniądze jest naprawdę dobrze. Auto mogłoby być lepiej wykonane (trochę trzeszczące plastiki) i przed wszystkim lepiej wyciszone. Wtedy w pełni zasłużone 5 gwiazdek dałbym.