Ocena kierowcy - Hyundai Santa Fe II SUV

Ares, 10 lat temu

Silnik 2.2 CRDi 155KM 114kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 171 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Hyundai Santa Fe II SUV 2.2 CRDi 155KM 114kW 2006-2010 - Oceń swoje auto

4,38

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Pierwsza generacje Santa FE miałem 4 lata , to proste toporne auto , kompletnie nie chcące się psuc, miałem z nilnikiem 2,0 crdi, 4x4. auto traktowalo krawężniki jak by to były zapałki, silnik- kiedyś zatankowalem do diesla benzynę za 150 zl, auto 2 dni jezdzilo jak ospale, slabo przyspieszalo mulilo, później jak dotankowałem diesla wszystko preszlo, samo sie naprwilo i miechanika nie widziało. To bardzo udana twarda mocna konstrukcja i choć dziś wygląda jak zaba z wyłupiastymi oczami to bardzo cieplo wspominam to auto i polecam je tym ktorzy szukają czegos czego nie będzie szkoda z napedem 4x4. Natomiast Santa FE II to już inna bajka, tu już wchodzimy na salony, to o wiele delikatniejsze auto od wersji I, to stonowane , już bardziej dorosle ,ale jednak dalej dziecko, z tym ze już ,ze tak powiem ,jest już w szkole sredniej. Czy Sanata FE III poszla już na studia, napisze za rok, bo wtedy mniej więcej zamierzam się przesiasc do III generacji tego moim zdaniem fantastycznego auta. Mama nadzieje ze moja opinia okaze się komus pomocna, jeśli ktoś nie ma ciśnienia na marke, ale jednoczenise chce mieć nietuzinkowe fajne dobre ladne auto ,to to jest to.

5,0

Całokształt

Sante Fe II jezdze od 4 lat, poprzednio jezdzilem 4 lata Santa FE I. Co nieco o tych autach mogę powiedzieć. Ale tu skupie się na II generacji. Jesli ktoś szuka wygodnego komfortowego dużego auta rodzinnego, które bez trudu poradzi sobie w lekkim terenie, przez głębokie bloto przejdzie jak burza , pojedize z toba na ryby do lasu , pociągnie przyczepe, dzieciaki odwiezie do szkoły , zone zabierze na kolacje i tym podobne - to wlasnie znalazles idealne auto. Najwazniejsza sprawa przy kupnie, nie szukac tanich zajezdzonych egzemplarzy np. z zagranicy, ja szukałem swojego 8 miesięcy miał być kupiony w Polsce serwisowany w ASO. Zaplacilem dużo, jak za używane auto ale warto było tyle dac. Jeśli ktoś szuka czegos z napedem 4x4 prostego i niezawodnego, taniego w utrzymaniu a do tego niebrzydkiego to to jest strzal w 10.

Wrażenia

4,0

Silnik

Ma 155 KM, i bardzo dobrze sobie radzi w miescie i na trasie, zwawy ekonomiczny i calkowcie bez usterkowy. Przez 4 lata chodzi jak zegarek , ale regularnie wymianiem filtry i olej co 15 tys. Auto na trasie doładowane po korek z 3 rowerami wiszącymi na haku, przy predkosci 130 km/h - spala 7,2-7,4 litra ... a to suv wazacy 1,9 tony. a nie skoda CITY GO . w miescie , dużym miescie , gdzie sporo stoje w korkach , przy ostrej jeździe pokazuje 9,2 , jak jezdze spokojnie 8-,2-8,5.

5,0

Skrzynia biegów

Moja chodzi jak nowa, nic nie stuka nie "chaczy" , nic w niej nie naprawiałem, rok temu wynianilem w niej olej. w lekkim ternie 1 - moim zdaniem za dluga, ale to suv a nie terenowka. brakuje 6 biegu. (w I generacji 1-byla króciutkim biegiem-swietnie sprawdzjacym się np. . blocie lub piasku)

3,0

Układ jezdny

Tutaj uważam ze jest przeciętnie ,to znaczy jeździ się wygodnie , komfortowo, w trudnych warunkach naprawdę daje rade, ale po prostu auto jest miękko- jak dla mnie , ja lubie twarde zawieszenia ,ale moje dzieci uwilebiaja to lekkie kołysanie, zaraz usypiają , np. bo basenie :) Naped 4x4 działa automatem, albo się go zalacza przyciskiem i wtedy ciagnie do 42 km/h , a podzial to 50/50. Auto ma spory prześwit, już nie pamiętam dokładnie ale cos chyba około 200 to bardzo dużo,dlatego jest takie dzielne.

Komfort

5,0

Widoczność

Siedzi się wysoko , wszystko widać, mam czyjniki parkowania z tylu wiec jak mogę narzekac.

4,0

Ergonomia

jak dla mnie wszystko na miejscu, nie ma dużo przelacznikow pstryczków, wszystko jest na swoim miejscu.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

wszystko płynnie działa, nawet z tylu nie jest zle.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

To auto to generalnie jak ktoś to poetycko ujal-stodola na kolach, ale taka bardoz zwinna stodola. Bagaznik nie pamiętam ile ma litrow ,ale cos kolo 700 , i jest jeszcze większy niz w I generacji a już tam wydawal mi sie olbrzymi. na wakacje pakuje 4 osobowa rodzine w tym 2 małych dzieci i zabieram dosłownie wszystko co mi wpadnie pod rece. od pociągu z torami po rowery konczac, choć te akurat jada na haku. Kierowca ma miejsca pod dostatkiem, pasażer z przodu podobnie ,dzieciaki z tylu tak samo,od kolan syna do oparacia przedniego fotela jest przestrzen z 20 cm, a fotel przed nim jest rozsunięty prawie do końca. Jesli planujesz remont ,przeprowadzke to nie potrzebujesz przyczepy, wejdzie spokojnie lodowka i wszystkie inne graty. Jak zloze tylnia kanape to spokojnie mogę się tam polozyc a mam 185 cm, szerokość załadunku cos kolo 140 cm.

4,0

Wyciszenie

mam dobre opony letnie , plynie 140-150 i cicho jak w kościele. a jak mnie cos denerwuje to mam tez niezle naglosnienie.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Moje auto jest tanie w utrzymaniu. Mój egzemplarz jest zadbany, serwis regularny, koszty , wymian oleju i filtrow 500 zl, przednie tarcze plus dobre klocki 600 zl, swoznie wachacza 40 zl, koncowki drazka 80 zl, nie miałem kompletnie zadnych napraw typu silnik skrzynia , wiec naprawdę serwis nowej octavi kosztuje wieciej niz utrzymanie tego suva. Ale slyszlaem ze auta zajezdzone kupione okazyjnie, maja problemy z dwumasa, sprzeglem ,z reduktorami. I wtedy koszty już sa horrendalne, wszystko zlezy od tego jak trafimy.

5,0

Stosunek jakość/cena

Nie tylko ze jest dobrze , jest rewelacyjnie,

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ostatnio- podpora walu - 180 zl z wymiana 250 zl, smiech na sali, kolega miał pykajaca poloske, kupil na alledrogo za 300 zl, nowa 2,5 tys. Generalnie od 2-3 lat pojawilko się sporo części zamiennych glownie z angoli i za nieduze pieniazki można spokojnie naprawic Hyundaia.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

BRAK!