Ocena kierowcy - Mazda CX-30

Auto znakomicie wykonane, pięknie wystylizowane, aspirujące użytymi materiałami do klasy premium, świetnie wyposażone, bez ekranów i przycisków dotykowych, intuicyjne i ergonomiczne, przyjazne, zwinne, bardzo dobre wyciszenie wnętrza i ogólna izolacja akustyczna, auto nieco za drogie jak na swoją wielkość, z dobrym napędem 4x4 (moc 186KM, wersja wyposażeniowa Nagisa), poparte 6-letnią gwarancją i oszczędnym napędem hybrydowym mhev oraz znakomitym serwisem. Świetne nagłośnienie marki Bose z subwooferem, multimedia sterowane z fajnego pokrętła jak w BMW (idrive), dojazdówka w bagażniku zamiast idiotycznego zestawu naprawczego z którego nikt nigdy i tak nie korzysta, 18 calowe koła, czarne wykończenia wewnętrzne i na zewnątrz, komfortowe elektryczne fotele z pamięcią, sprężyste i pewne zawieszenie, ledowe lampy matrycowe, odrębne nawiewy na tył, HUD na przedniej szybie. Minusy to brak ogrzewania kierownicy i kamer 360 w mojej wersji (jest tylko widok do tyłu), nawigacja bez wskazania korków, ciut za wąskie fotele z nieco za krótkim siedziskiem, miękki lakier podatny na zarysowania, auto raczej 4-osobowe, bagażnik nie ma haczyków ani gniazdka pod zapalniczkę, kiepskie umiejscowienie i mała ilość portów USB.

Jest nieźle (moc 186KM), spora elastyczność, oszczędnie (hybryda mhev), jednak aż prawie 9 sekund do setki, więc brakuje mi w nim turbiny (dostępna jest tylko w USA - wtedy jest moc około 230KM i przyśpieszenie w niecałe 6 sekund do 100km/h).

Zwykły automat, a nie jakiś wyjec cvt, więc działa szybko i sprawnie, nie myli się.

Znakomity, bezpieczny, cichy, fajny na zakrętach, wybacza błędy kierowcy, dobrze tłumi nierówności.

Dzieło sztuki - śliczne auto, zwraca sobą uwagę na ulicy, eleganckie, z małymi oporami powietrza, niestety lakier ma cienką warstwę i łatwo go zarysować, dobre zabezpieczenie antykorozyjne.

Nie jest to akwarium, ale nie jest źle - pomaga bardzo dobra kamera o świetnej rozdzielczości (niestety nie ma wbudowanej dyszy z płynem do jej spryskiwania jak to ma miejsce np. w VW) i czujniki z każdej strony - w tym te monitorujące boki (np. wyjazd z bramy).

Na najwyższym poziomie - wszystko jest na swoim miejscu, żadnych zbędnych ekranów dotykowych i tabletów z ukrytymi funkcjami, wszystkie przyciski są fizyczne a nie dotykowe, multimedia sterowane wygodnym pokrętłem jak w BMW (idrive) czyli bardzo bezpieczne, do tego headup display bezpośrednio ma szybie z funkcją navi z google i janosika.

Szybko się nagrzewa zimą i dobrze chłodzi latem - odrębne nawiewy na tył.

Auto wygodne ale fotele przednie mogłyby być ciut obszerniejsze na szerokość i mieć nieco dłuższe siedziska, bo ich regulacja i ogrzewanie jest bez zarzutu, materiały znakomite. Z tyłu wygodnie dla 2 osób, trzecia to już na siłę raczej…

Jeden z lepiej wyciszonych samochodów jakie miałem (lepszy w tej kwestii był chyba tylko Ford C-Max), nic nie skrzypi, nic nie piszczy, nic nie trzeszczy, nie ma żadnych luzów, idealne spasowanie, bogate materiały.

Przeglądy w ASO są raczej drogawe, spalanie w mieście w granicach 7,2 litra, po ekspresówce w granicach 6 litrów, na autostradzie około 8 litrów. W trybie sport aby na światłach dobrze wypaść po mieście około 8,5 litra.

Myślę że cena jest o jakieś 15 tyś za wysoka jak na tą wielkość auta. Ale faktycznie - jakość wykonania i materiałów ociera się już o segment premium.

Na razie bez zarzutów.

Na razie bez zarzutów.