Ocena kierowcy - Opel Astra J Hatchback 5d

Autkiem jeżdżę od 6 lat (2011) , generalnie co jakiś czas pojawia się jakaś usterka, to hamulce, to esp, to check silnika, jakieś świsty. Na minus skrzynia biegów , słynna M32, 2 i 3 bieg dramat, czuje się na dźwigni każdy ząb, czasami biegi po prostu nie wchodzą, co skutkuje przy puszczonym sprzęgle zgrzyty (czekam kiedy się rozsypie), drugi minus to wentylacja , chodzi jak chce, kierowca robi za regulator temp., raz ciepło raz zimno, dramat. Dużo pali, miasto około 10L, trasa może 8-9L, silnik ok , chociaż zaliczyłem pęknięte podczas jazdy plastikowe kolano chłodzenia silnika i laweta, w serwisie powiedzieli że to standard w tym silniku. Po obejrzeniu kolana szok , z jednej strony ścianka 3mm, z drugiej 0,5mm. Ponadto duży szum przy 140km/h nie da rady słuchać radia, mały bagażnik, stuki w zawieszeniu po nierównościach. Paskudny czerwony wyświetlacz. Nie polecam autka, drugi raz nie kupię.

Wycieki z pod turbiny oleju, wycieki płynu chłodniczego, pęknięte kolano chłodzenia, duże zużycie paliwa, dość dynamiczny szczególnie z turbiną,

Skrzynia dramat zmiana biegów 2 i 3 jak byś jechał traktorem,

ok , z tyłu jakieś wibracje ale to chyba krzywa tarcza hamulcowa, szybkie zużywanie się tarcz i klocków. esp nie działa praktycznie jak go kupiłem, jakieś komunikaty o awarii układu wspomagania hamulców, dobrze się trzyma drogi,

Raczej wszystko ok, żadnej rdzy, klamki, zamki ok, duże szumy podczas szybkiej jazdy,

dość słaba , za szerokie słupki, żeby nie czujniki parkowania i kamera tył byłoby ciężko.

dźwignia biegów koliduje z butelką i gniazdem zapalniczki, zbyt dużo przycisków radia , połowa praktycznie nigdy nie używana,

Wentylacja raz grzeje raz chłodzi, praktycznie nie do ogarnięcia, bez przerwy trzeba korygować, stoisz grzeje, ruszasz chłodzi, jedziesz szybko znowu korekta bo wieje zimnym. Nie wiem czy to tylko u mnie ale jeżdżę praktycznie na nawiewie na szybę bo jak przełączę na normalny tryb to zaraz szyby parują.

z przodu ok, z tyłu trochę mało miejsca szczególnie jak kierowca jest wyższy.

Dość dobre, silnik mało słychać, dopiero na wyższych obrotach,

Nie jest tanie w utrzymaniu autko, przynajmniej 2 razy w roku wizyta u mechanika.

Za te pieniądze można by coś lepszego wybrać.

raczej nie zauważam,

co jakiś czas to wycieki z silnika płynów, pęknięte kolano chłodzenia silnika, skrzynia biegów nie do zaakceptowania,