Ocena kierowcy - Peugeot 308 I Hatchback 5d

Przez prawie 60 tys. km zero usterek (nie licząc 2 spalonych żarówek). Silnik bardzo cicho pracuje, dobrze przyspiesza i bardzo mało pali, co przy tych cenach paliwa jest dla mnie bardzo ważne, bo rocznie robię ok. 30 tys. km. Pewnie, że mógłby mieć na fotelach welur, lepsze materiały na desce (choć tu jest i tak całkiem dobrze), ale za te pieniądze moim zdaniem jest super. Zastanawiałem się czy zawieszenie nie jest zbyt twarde, ale jak się przejechałem focusem i vectrą to stwierdzam z całą stanowczością, że nie jest. Przed zakupem myślałem o hondzie civic, ale jak się nią przejechałem, to po wyjściu bolała mnie głowa. Tak twardym autem jeszcze nie jeździłem. Civic odpadł w przedbiegach. Jak ktoś uważa, że francuskie auta są do niczego to go nie namawiam, ale to już mój 12 samochód, a 3 francuz i uważam, że wcale nie odbiega od innych. Oczywiście na każdej wsi i pod każdą stodołą musi stać golfik lub audi, a francuz to kicha. :) Prawda jest taka, że teraz auta nie są już tak bezawaryjne jak kiedyś. Jeśli nawet 308-ka ma jakieś minusy, to i tak jeden wielki plus je niweluje. Ten wielki plus to SPALANIE.

Bardzo oszczędny, a przy tem dość dobre przyspieszenie. Cichy.

Można pociągnąć na każdym biegu.

Może do tyłu nie idealnie, ale nie jest źle.

Pięknie odparowuje, w zimie szybko się nagrzewa, a w lecie klima pięknie chłodzi.

Spalanie mówi samo za siebie. Na trasie 1400 km na zbiorniku :)

Przepalona jedna żarówka świateł mijania i jedna od pozycji. Więcej usterek brak.

NIC