Ocena kierowcy - Peugeot 508 I SW

Samochód właśnie sprzedałem i dlatego postanowiłem ocenić je kompleksowo. Po ponad 4 latach użytkowania i przejechaniu 226.000 oceniam je na 5. Moje uwagi ograniczają się do usług ASO, które uważam za bardzo niekompetentne. 2 interwencje lakiernicze to jedna wielka porażka. Zaraz na początku użytkowania wymieniłem drzwi przednie po szkodzie parkingowej. Ich złożenie i spasowanie na poziomie Rysia garażowca. Polakierowany przez ASO zderzak (odpryski po kamieniach) to była jedna wielka jazda bez trzymanki. Schodzący lakier bezbarwny towarzyszył mi do czasu, kiedy pojechałem do zaufanego lakiernika poza ASO, który w końcu wykonał swoją pracę jak należy. Ceny usług autoryowanych stacji to również kosmos, ale to chyba dotyczy wszystkich marek. Mnie szczególnie "zabolał" koszt wymiany tarcz i klocków, wyższy w ASO o 60% niż poza nią (przy czym użyłem markowych zamienników).

Silnik bezawaryjny. Dynamiczny i oszczędny. Z osprzętu wymieniono dozownik powietrza sterujący procesem wypalania sadzy w DPF. Mam żal do serwisu, gdyż tuż przed końcem gwarancji pojawiły się oznaki uszkodzenia tego elementu a interwencja ASO ograniczyła się do reanimacji tego elementu, który padł parę miesięcy później. Przy przebiegu 220 k pojawiło się zapocenie na łączeniu skrzyni i silnika. Zostało to przeze mnie naprawione, ale myślę że wielu kierowców jeździłoby dalej bez żadnej interwencji. Przy przebiegu 190 k wymieniłem rozrząd.

6 biegowa i strasznie wolna. Jeśli lubisz dynamiczną jazdę będziesz zawiedziony. Łopatki przy kierownicy to zbędny gadżet - używałem ich tylko przy jeździe górskiej do hamowania silnikiem. ASO nie przewiduje wymian oleju w skrzyni. Ja robiłem to w zakładzie specjalizującym się w automatach i kosztowało to 300 Pln. Polecam nie oszczędzać na tej czynności. Do konca skrzynia nie wykazywała żadnych oznak zużycia.

Bez uwag. Zawieszenie wytrzymało bez interwencji do końca użytkowania przez mnie. Po przekroczeniu 200 k wymieniłem łożyska tylnej piasty.

Bardzo dobra widoczność. Ze względu na gabaryty auta przydały się czujniki parkowania z przodu i z tyłu.

Jedynie sterowanie joystickiem mogłoby być wygodniejsze.

Bez uwag.

Auto przestrzenne. Duży bagażnik nigdy nie ograniczał mnie przy wyjazdach wakacyjnych.

Dobrze wyciszony. Automatyczna skrzynia zawsze utrzymywała silnik na obrotach poniżej 2000.

Akceptowalne. Serwis ograniczał się właściwie do czynności standardowych. Tu przypomina mi się jeszcze jedna historia związana z ASO. Zgłosiłem rdzawy nalot na siłownikach elektrycznej klapy bagażnika (nie zabezpieczono ich przy obsłudze serwisowej) i ku mojemu zdziwieniu zostały wymienione na nowe. Bez sensu, ale logika ASO wymyka się poza ramy racjonalności.

Za auto zapłaciłem 130.000 Pln. I nie żałuję nawet jednej złotówki wydanej na ten samochód.