Ocena kierowcy - Renault Clio II Hatchback

* Witam wszystkich. * Mam Clio od 6 lat i jestem zadowolony z tego samochodu i nie zamierzam go zmieniać. Auto już ma 10lat i 150tys., dbam o nie więc wygląda jak nowe, a to głownie dzięki dobrej jakości karoserii bo nie rdzewieje, można powiedzieć tylko myć i jeździć ;) W środku też nie widać zużycia, a zawieszenie i mechanika w normie. * Jazda jest przyjemna, dobrze trzyma się drogi i amortyzuje nierówności. Auto jest bezpieczne i ma 4 gwiazdki w teście NCAP, ma 4 poduszki powietrzne z napinaczami pasów, ciekawostką jest że ma jeszcze system wspomagania gwałtownego hamowania. * Silnik bardzo udany, jest cichy ekonomiczny, elastyczny, można jechać 50km. na 5 biegu i nie szarpie. A spalanie jak się postarać to 5-6 litrów. Silnik jak na swoje lata był bardzo nowoczesny i udany (ma dwie sondy lambda), dowodem jest to że do dzisiaj go produkują i jeszcze dodali turbinę. Tylko nie oszczędzajcie na częściach jak coś naprawiacie, bo stracicie dwa razy. Tylko markowe produkty a sonda lambda oryginalna bo będziecie mieć problemy i później wypisywać, że auto jest kiepskie i dużo pali. A i jeszcze w tym silniku reguluje się zawory. * Auto jest dobre i nie zawodne. Tylko pamiętajcie żeby nie oddawać auta do byle mechanika, tylko serwisować w specjalizującym się w Renault, a części tylko dobrych producentów. * Dodam na zakończenie że jest forum Clio i tam można zasięgnąć wiele informacji. Pozdrawiam

Silnik bardzo udany, jest cichy ekonomiczny, elastyczny, można jechać 50km. na 5 biegu i nie szarpie. Już parę osób zwróciło uwagę że na postoju można zapomnieć że pracuje. A spalanie jak się postarać to 5-6 litrów.

Nigdy nie miałem problemów z skrzynią, no może raz ale to była błaha usterka polegająca na pęknięciu takie rurki łączącej którą pospawałem i po problemie. A biegi wchodzą precyzyjnie i lekko.

Nie jest to Mercedes, ale jeździłem wieloma samochodami i muszę przyznać że jak na tak niewielkie auto zawieszenie jest przyjemne do jazdy, nie stuka-puka i dobrze amortyzuje nierówności. Wiadmo może nie jest to zawieszenie do szybkiego pokonywania zakrętów ale na Warszawskie dziury w sam raz i nie psuje się. A złe opinie są jak auto naprawia niby mechanik i wkłada zamienniki albo tanie części. Tak robią aby tylko wymieniać części i do nich z powrotem wracać, bo poco zrobić dobrze by się auto nie psuło. Njalepszy przykład mam z maglownicą, najlepiej powiedzieć że jest do wymiany, albo mało wartej regeneracji. A wystarczyło nasmarować dobrze gęstym smarem i skasować luz i dalej jeździć.

Widoczność normalna, nie zauważyłem bym miał problemy z widocznością. Jest OK

Wszystko jest na swoim miejscu i w zasięgu ręki. ?Normalnie

Ogrzewanie ma bardzo dobre, nagrzewa się bardzo szybko. Chwile się przejedzie i już ciepło, szybciej niż w innych autach. Oczywiście należy wymieniać co jakiś czas borygo.

Mam 189cm. i nie narzekam, no chyba że ktoś za mną usiądzie to już jest gorzej. Jak na niewielkie auto jest Ok.

W miarę Cicho jest, nawet przy szybszej jeździe. Chyba najbardziej to opony słychać.

Jak dla mnie to doskonałe, ze świeczką szukać auta o tych gabarytach z silnikiem benzynowym o tak małym spalaniu. Oczywiście trzeba umieć wykorzystać możliwości silnika by był ekonomiczny. W nowszych silnikach bywają jakieś strzałki do informacji kiedy zmienić bieg by mało spalił. Tutaj trzeba się nauczyć. Może dam prę rad bo tak jak ktoś zwyczajnie jeździ to w mieście mu spali 7.5 a jak się nauczy to 6-6.5l. A jak mało w korkach się stoi to i 5.5l. To tak : zmieniamy biegi szybko, tj. jak tylko ruszy auto to zaraz 2 i do 2000obr. następnie 3 i do 2000obr. na 4 można trochę pociągnąć do 2400obr. by auto nabrało prędkości i 5. Nie wciskamy gazu tak jak piszą do 3/4 ! bo auto od groma nam spali, więc gaz do max. 1/2. Dla porównania jeździłem Toyotą IQ z silnikiem 3cyl. 1.0 i nie udało mi się spalić mniej niż Clio.

Normalnie się auto zużywa, były jakieś drobne usterki, ale jak człowiek czasem posłucha co w innych się psuje, szczególnie tych nowych i ile naprawa kosztuje. A co dla mnie najważniejsze to nie koroduje, auto ma 10 lat i tylko małe burchelki pod maską.

To Clio jest super i nigdy mnie nie zawiodło, bym stanął i nie mógł jechać dalej.