Szukaj

Ocena kierowcy - Renault Clio IV Hatchback 5d

M.G., 11 lat temu
Silnik ENERGY dCi 90KM 66kW
Rok produkcji 2012
Przebieg: 9 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Renault Clio IV Hatchback 5d ENERGY dCi 90KM 66kW 2012-2016 - Oceń swoje auto
3,31
17% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Mimo kliku błędów - system multimedialny z ekranem dotykowym.
3,0
Całokształt
Mimo przywiązania do marki (jeździłem już Laguną oraz Clio, ale dużo starszym, które było znakomite)- dam jedynie 3 gwiazdki. Spodziewałem się po nim dużo więcej. Samochód wygląda zarówno z zewnątrz jak i w środku ładnie (choć w środku królują twarde plastiki). Ma dość przyzwoity silnik (choć o dynamicznej jeździe można pomarzyć)i dobre właściwości jezdne. Nawigacja oraz cały system multimedialny działa poprawnie (czasami potrzebuje trochę czasu). Ale ma też kilka wad, czasami bardzo irytujących. Czujniki cofania jedynie akustyczne - bez wykorzystania wyświetlacza - do tego radio nie ścisza się automatycznie. Przednie fotele osadzone są zbyt blisko słupków bocznych - w efekcie tego, gdy odepniemy pas i pozwolimy by ściągacz zabrał swobodnie zapięcie, będzie ono uderzało o plastikową obudowę słupka. Mało tego czasami zapięcie się tak okantuje, że trudno je wydostać. Na centralnym wyświetlaczu brakuje tak podstawowych informacji jak data czy temperatura - to już nie jest niedopatrzenie, a głupota. System start-stop po wyłączeniu go przyciskiem po ponownym uruchomieniu silnika automatycznie się aktywuje - na pytanie w serwisie - czy można to zupełnie wyłączyć?, usłyszałem - nie wiem. Składane elektrycznie lusterka - które trzeba za każdym razem składać przy użyciu kretyńskiej niewygodnej dźwigienki. Nie można zaprogramować tego tak by składały się automatycznie po zamknięciu pojazdu. Elementy nadwozia z lakierowanego, czarnego tworzywa wymagają specjalnej troski. Szybko pojawiają się małe zarysowania mimo stosowania myjki wysokociśnieniowej i wełnianej rękawicy do mycia.
Wrażenia
3,0
Silnik
90 KM to absolutne minimum. W mieście w zupełności wystarczy, na długiej trasie ujawniają się niedostatki mocy w szczególności z pasażerami przy wyprzedzaniu trzeba się trzy razy zastanowić. Jeżeli chce się uzyskać spalanie zbliżone do tego z katalogu to trzeba mieć włączona funkcję ECO. A wtedy auto nie ma już żadnej dynamiki. Poprzedni Peugeot 1.4 95 KM był bardziej żwawy. Renault nie oferuje obecnie żadnego ciekawego silnika benzynowego więc wybrałem diesla.
3,0
Skrzynia biegów
Dziwnie zestopniowana. Pracuje w miarę precyzyjnie poza wstecznym, który nie zawsze wchodzi. Przełożenia są dość krótkie. Wsteczny jest sygnalizowany dźwiękiem. Brakuje zdecydowanie 6-ski.
4,0
Układ jezdny
ESP reaguje bardzo nerwowo. Po 8000 km pojawiły się stuki w przednim i tylnym zawieszeniu. Układ kierowniczy precyzyjny. Układ hamulcowy skuteczny choć po ilości pyłu hamulcowego na kołpakach wymiana klocków będzie to 20 tys. km. Duży plus za wspomaganie ruszania pod górkę :)
Komfort
3,0
Widoczność
Tylna szyba jest dość mała. Do kształtu lusterek trzeba się przyzwyczaić. Z przodu wszystko w porządku. Poza spryskiwaczem przedniej szyby. Umieszczone pod krawędzią maski dysze nie rozpryskują płynu równomiernie lecz punktowo. Efekt jest taki, że po 300 km zimą na autostradzie zbiornik jest pusty, a do tego środek szyby brudny. Tylko przy małej prędkości szyba jest dokładnie umyta (przy tak małej odległości dysz od szyby, ciśnienie musiałoby być zmienne w zależności od prędkości). Tylny spryskiwacz jest wydajny, ale wycieraczka nie uruchamia się z opóźnieniem (tak jak to jest w Peugeocie) aby nie trzeć piórem po zabłoconym szkle. I tak pierwsze dwa "machnięcia" szlifuje szkło na sucho. Z tyłu szyby są fabrycznie przyciemniane i niestety nie można z tego zrezygnować (i na dodatek ciągle zaparowane ale o tym za chwilę). Przednie lamy świecą bardzo przeciętnie (zacznie gorzej od poprzedniego auta - 207) - mają krótki zasięg. Nie pomagają najlepsze H7 Philipsa czy Osram i ustawienie wysokości na 0.
3,0
Ergonomia
Prawie wszystko na swoim miejscu. Bardzo prosta, intuicyjna obsługa dotykowego wyświetlacza. Sterowanie klimatyzacją również przyjemne (ale tylko sterowanie). Niestety Renault z uporem maniaka powiela ten sam błąd od lat - przycisk tempomatu w środkowym tunelu. W lagunie jest chociaż dość wysoko, tutaj natomiast schowany głęboko między fotelami. Trzeba szukać po omacku. Duży minus za brak podświetlenia przycisków od programowania tempomatu na kierownicy. Składanie lusterek niewygodną dźwigienką. Czarny lakierowany plastik bardzo trudno utrzymać w czystości - widać każdy przytknięty palec. O ile środkowej konsoli nie trzeba dotykać, o tyle na drzwiach i kierownicy trzeba:)Duży plus za kartę "wolne ręce" - bezproblemowy dostęp do auta i uruchamianie silnika bez poszukiwań kluczyka (w tej klasie to nadal rzadkość). Fabryczne, gumowane dywaniki są nieudane. Bardzo śliskie, praktycznie gładkie i z tyłu niedopasowane!!!. Bagażnik dość duży, porównywalny z 207, ale ma wyższy próg. Jednak największy hit tego auta to zapas. Oby nigdy nie trzeba było go wymieniać. Jak to w Renault, jest mocowany od spodu. Tych, który twierdzą, że to dobrze bo nie trzeba wykładać wszystkiego z bagażnika uspokajam i mówię: trzeba!!!. Wszystko trzeba wyjąć z bagażnika, zdjąć osłonę wyjąć organizer z kluczem, lewarkiem i pociągnąć za dużą dźwignię. Wtedy brudne koło zapasowe zleci z impetem (autentycznie) z pod spodu. Prawda że genialne?. Warto wspomnieć o finezyjnej listwie w dolnej części drzwi, która oprócz tego, że wygląda efektownie jest niepraktyczna. W okresie opadów ściegu zbiera się pod nią dużo błota pośniegowego. Po otwarciu drzwi trzeba uważać aby się nie wybudzić, ponieważ z boku progu przyklejona jest odstająca bryła błota. A wszystko za sprawą listwy, która skutecznie cały brud zatrzymuje. Na dodatek pod drzwiami brakuje uszczelki listwowej, która ograniczałaby dostęp brudu do progu. Na pocieszenie fotele obszyte są materiałem przyjemnym w dotyku i łatwym w utrzymaniu. Automatyczne wycieraczki to niedorzeczność. Trzeba samemu dobierać prędkość przecierania szyby więc nie wiem po co ten sensor na szybie.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
W warunkach zimowych - bo tylko w takich na razie się poruszam - jest po prostu źle. Dokupiona opcja automatycznej jednostrefowej klimatyzacji - jest nietrafiona. System ogrzewania nie radzi sobie z utrzymaniem szyb wolnych od pary - zarówno w trybie auto jak i ustawieniu nadmuchu na szybę. Po przejechaniu 150 km przy temp. zewnętrznej -8. Zaparowane boczne szyby zaczęły zamarzać!!!. Ponadto w trybie auto - ciepłe powietrze rozsiewane jest nierównomiernie. To bardzo poważne niedopatrzenie. Chyba w ogóle nie testowali samochodu pod tym kątem.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak to w małym miejskim samochodzie. Porównywalnie z 207. Fotele są bardzo wygodne i sprawdzają się na dłuższej trasie.
3,0
Wyciszenie
Silnik jak już wspomniałem jest wygłuszony dość dobrze (jak na diesla). Ale przy wyższej prędkości (od ok. 100 km/h) pojawiają się szumy przy drzwiach co z resztą zostało już nie raz zauważone przez testujących nowe clio dziennikarzy motoryzacyjnych.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Podawane przez producenta dane to raczej fikcja (dziś chyba każdy mija się z prawdą) nawet w trybie eco. Jednak warto w mieście z tej funkcji korzystać, bo spalanie jest mniejsze (oczywiście zmienia się charakterystyka pracy silnika i samochód nie jest tak zrywny). Podsumowując spalanie jest małe i jestem zadowolony.
3,0
Stosunek jakość/cena
Cena dość wygórowana jak na samochód, który w 70% (silnik, wyposażenie wnętrza) jest identyczny jak o połowę tańsza Dacia. Pilot sterowania radiem dokładnie taki sam jak ten w drugiej generacji z przed 12 lat!!! - to już przegięcie. Wyświetlacz komputera między zegarami to zwykły, stary wyświetlacz cyfrowy, jak w Clio z 2000 roku! (zmienił się tylko kolor podświetlenia) Konkurencja ma już ekrany kolorowe, które pomagają w prowadzeniu z nawigacją. Na dodatek żadne wskazania komputera nie wyświetlają się na centralnym ekranie (chociażby raporty spalania). Podsumowując - następny raz bym tego auta nie wybrał. Pospieszyłem się - Peugeot oferuje 208 ze znacznie lepiej wykonanym wnętrzem i szerszą gamą silników w porównywalnych cenach tyle tylko, że trzeba na niego dłużej poczekać. Dzisiaj wiem, że warto.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Stuki dochodzące z z przedniego i tylnego zawieszenia. Korozja na bębnach hamulcowych po 4 miesiącach od wyjechania z salonu!
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak.

On - zużycie paliwa dla silnika ENERGY dCi 90KM 66kW [l/100km]

Średnie zużycie
5,8
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
7,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
4,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Renault Clio IV Hatchback 5d