Ocena kierowcy - Renault Clio V Hatchback 5d

Bartero, 3 lata temu

Silnik 1.0 TCe 100KM 74kW

Rok produkcji 2020

Przebieg: 4 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Renault Clio V Hatchback 5d 1.0 TCe 100KM 74kW 2019-2020 - Oceń swoje auto

4,86

22% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Zarazem komfortowe ale i gdy trzeba sztywne i skore do pokonywania zakrętów z większą prędkością, bez jakichkolwiek przechyłów nadwozia.

Silnik : Bardzo fajnie wkręca się na obryty, zwłaszcza na niższych biegach. Ekonomia i dynamika są tu idealnie zbilansowane.

5,0

Całokształt

Pomysł zakupy salonowego auta pojawił się u mnie spontanicznie i od razu pierwszą myślą było nowe Clio, które w porównaniu z konkurencją wypada lepiej pod niemal każdym względem. Miało być coś z wyprzedaży, ale po dłuższym namyśle sam skonfigurowałem dla siebie wersję Intens, czego do dziś dnia nie żałuję. Dobrane 17 calowe felgi, które dodają autku wyjątkowego charakteru, w pakiecie z białym kolorem i czerwonymi wstawkami na karoserii. Nie testowałem innych aut z segmentu B, czułem pewność, że Clio jest w stanie po prostu zaoferować mi wszystko czego trzeba do komfortowego podróżowania.

Wrażenia

5,0

Silnik

Ktoś może powiedzieć, że mało dynamiczny i trzeba go wyżej kręcić by wykrzesać z niego coś więcej. Dla mnie jest idealnym kompromisem pomiędzy dynamiką a spalaniem paliwa. Wcześniej jeździłem Citroenem C4 z silnikiem benzynowym 1.4 90KM, więc moc 100 koni i turbo dla mnie jest czymś wystarczającym i daje momentami sporo frajdy z jazdy. Poza tym pracuje kulturalnie jak na trzy cylindry, oczywiście gdy już się rozgrzeje.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia biegów precyzyjna, jedynie problem z biegiem wstecznym, nie zawsze wchodzi za pierwszym razem, ale to przypadłość samochodów francuskich z którymi do tej pory miałem doczynienia. Umiejscowienie jej w kokpicie nieco wyżej, bliżej kierowcy, jak najbardziej na plus pod kontem ergonomi. 5 biegów jest wystarczające, nie wiem czemu niektórzy narzekają na brak 6ego biegu.

5,0

Układ jezdny

Po obejrzeniu licznych materiałów filmowych na temat nowego Clio byłem pewny, że musi być precyzyjny. Wręcz wszystkich wprawiał w zachwyt i tak też jest w moim przypadku. Ogromnie precyzyjny, niewielki ruch kierownicą wystarczy by koła skręcały. Czuć w nim sportowe zacięcie i zachęca do pokonywania zakrętów z wyższą prędkością.

5,0

Karoseria

Póki co brak zastrzeżeń. Młode autko. Wybrałem kolor biały akryl i póki co brak najmniejszych zarysowań. Oby tak dalej.

Komfort

5,0

Widoczność

Do przodu oraz na boki naprawdę Clio wypada świetnie. Do tyłu już jest lekki problem przez szerokie słupki C i niezbyt wysoką szybę. Na szczęście przy manewrowaniu pomaga kamera cofania oraz czujniki.

5,0

Ergonomia

Wszystko czego nam trzeba jest praktycznie pod ręką. Fizyczna obsługa klimatyzacji jest jednym z większych plusów w Clio. Dodatkowo większość funkcji obsługujemy z kierownicy. A do sterowania radia w stylu Renault idzie się szybko przyzwyczaić.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo szybko się nagrzewa, a klimatyzacja działa bez zarzutów, nie trzeba długo czekać na jej reakcję i świetnie chłodzi.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca ani pasażer z przodu nie ma powodu do narzekania, miejsca zarówno na nogi jak i nad głową jest w zapasie. Jeżeli chodzi o tylną kanapę, to zdecydowanie na szerokość dla dwóch dorosłych osób, choć i na własnym przykładzie powiem, że i trzy drobniejsze osoby bez narzekania przejadą dłuższą trasę.

5,0

Wyciszenie

Chyba lider w swoim segmencie a i wyższych segmentach zrobiłoby furorę. Wiadomo, że przy prędkościach autostradowych robi się nieco głośniej, ale przy normalnym użytkowaniu, ta cisza znacząco poprawia komfort podróżowania. Zarówno wyciszenie silnika jak i inne odgłosy z zewnątrz nie przeszkadzają.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Póki co brak awarii. Jedynie lać paliwo, robić standardowe kontrole pod maską i jeździć. Do tej pory jedyny wydatek to wymiana oleju oraz filtra na własne życzenie przy 3 tyś km. Kosztowało mnie to w ASO 450 zł.

5,0

Stosunek jakość/cena

Za te pieniądze dostać coś podobnie dobrze wyposażonego i z tak dobrymi materiałami wykończenia wnętrza, wręcz się nie da. Wiadomo wziąłem przedostanią wersję Intense i lekko skonfigurowałem co dało sumkę sięgającą niemal 70 tyś zł, co jak na segment B jeszcze niedawno wydawało się być bardzo dużo. Lecz nie narzekam, czuć że Renault zależy by od najniższych segmentów budować sobie świetną renomę.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Do tej pory żadnych usterek i oby tak dalej.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Również brak jakichkolwiek usterek. Trzymam kciuki by nic się nie zmieniło. Nowe autko i jest gwarancja, ale mam nadzieję, że nie będzie trzeba z niej korzystać.