Ocena kierowcy - Renault Laguna II Kombi

Samochód godny polecenia w szczególności jeżeli ktoś robi trasy. Na mieście pali powyżej 8 l czyli tyle co benzyna a mocy nie wykorzystacie. Spasowanie plaskitów średnie (świerszcze) oraz szybkie ich wycieranie się. Odkleja się deska rozdzielcza przy szybie od temperatury. Wczoraj naprawiałem zamek do otwierania samej szyby w tylnej klapie. Okazało się że trzeba było wtyczki Contact-em potraktować i wszystko chodzi. Czyli przy odrobinie zdolności manualnych oraz z umiejętnością posługiwania się miernikiem można większość drobnych usterek naprawić. Poza tym wyposażenie Privilage robi swoje. Wygoda ok. Aha uszkodziło mi się też sprzęgiełko klimatyzacji udało się to naprawić na aucie więc koszt tylko sprzęgiełka 70 zł.

Słabo jedzie z dołu. Od 2 tys. obrotów zbiera się dobrze . Silnik na zimnym przekazuje drżenie do środka ale po chwili wszystko ok. Mam wersję bez DPF ale przy okazji zaślepiłem egr. Na razie silnik żadnych awarii zrobione wakacje nad morze i w góry więc z 2000 kilometrów zero problemów. Wg. opinii ten silnik już jest wolny od usterek 1.9 dci.

Na razie ok. 6 biegów na trasie robi robotę obroty przy 140 km/h w granicach 2600 obr.

Zawieszenie miękkie - auto przechyla się na zakrętach . Przód macPerson wybił mi się dość szybko więc teraz zrobiłem na lamforderze zobaczymy czy długo posłuży. Tył sławetne tuleje belki trzeba kupić ściągacz i można pod domem wymienić. U mnie zeszło cały dzień bo śruba w aluminiowej tulejce tulei się zapiekła przez to sproszkowane aluminium właśnie. Dodatkowo padł jeden amor z przodu kupiłem dwa nowe Kayaba za 300 zł komplet. Robocizna we własnym zakresie więc z 800 zł się z całością zmieściłem.

Auto nie rdzewieje - to jeden z podstawowych atutów tego auta

Na autostradzie autko płynie. Dodatkowe kołysanie na zakrętach usypia dzieciaki w fotelikach z tyłu - bajka.

Ok.

Miejsca jest wystarczająco w końcu to kombi.

Dci to cicha jednostka i tak do 160 w miarę cicho

Jeżeli ktoś ma zdolności do majsterkowania koszty nie duże, chyba że z każdą duperelą będziecie jeździć do mechanika to już inna bajka.

za 10600 zł auto w wyposażeniu privilage (tempomaty, nagłośnienie Cabasse, klima automatyczna, czujniki deszczu, hands free do odpalania i wchodzenia i wychodzenia z auta itp.)

W ciągu tego roku co kupiłem było kilka: 1. sprzęgło klimy, 2. spadnięta szyba - uchwyty mechanizmu do poprawy, 3. otwieranie tylnej samej szyby, 4. czujnik poziomowania ksenonów,

Na razie brak poważnych.