Szukaj

Ocena kierowcy - Skoda Kodiaq SUV Facelifting

Grzegorz W., ponad rok temu
Silnik 1.5 TSI 150KM 110kW
Rok produkcji 2022
Przebieg: 13 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Skoda Kodiaq SUV Facelifting 1.5 TSI 150KM 110kW od 2021 - Oceń swoje auto
4,71
11% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Samochód kupiłem jako nowy w salonie wersja poliftingowa. Wcześniej jeździłem Fordem Kuga 2,0 TDCI 150 km również zakupiony jako nowy. Więc siłą rzeczy będzie to trochę porównanie do Kugi. Przed zakupem miałem dużo czasu na wybór bo wiadomo jak jest z samochodami. Pierwszym wyborem była nowa Kuga 2,0 TDCI w wersji 190 km z automatem. Auto bardziej plastikowe niż Kuga którą miałem ale ładniejsze. Osiągi psuje skrzynia automatyczna (nie jest dwusprzęgłowa) a manuala nie było. Z ceną Ford trochę odpłynął. Później jeździłem CR-V 1,5 turbo 173 km. Honda w środku nie za dobre materiały w stosunku do ceny i silnik z dołu nie jedzie - trzeba mieć przynajmniej 2500 obrotów żeby odjechać. Auto trochę plastikowe ale nie było złe - mi się podobało, żonie nie. Później jazda nowym Tucsonem - auto ma dobre materiały w środku i generalnie bardzo dobry samochód. Silnik odczuwalnie lepszy niż dane katalogowe, fajnie się zbiera i jest cicho w środku. Ale jak dla mnie trochę przekombinowana stylistyka - w razie dzwona to koszmar blacharza. Cena - jakość ma świetny stosunek. Później był Tiguan 1,5 TSI. Fajnie jeździ i podobał mi się ale bagażnik mały (dane katalogowe wyraźnie oszukują) i materiały słabe w kabinie - spodziewałem się lepszych. I tym sposobem znalazłem się w salonie Skody bo u mnie w mieście to jeden budynek. Następny był Karoq - auto bardzo plastikowe w środku a całe drzwi w środku z twardego plastiku zdyskwalifikowały je. Z boku stał Kodiaq którego wcześniej nie brałem pod uwagę ale: materiały w kabinie lepsze niż w Tiguanie, miejsca najwięcej ze wszystkich co oglądałem i cena (jak zamawiałem latem 2021 roku) była wręcz okazyjna w porównanie do dzisiaj. Wahałem się ze 2 tygodnie bo po latach jazdy dislami zdałem sobie sprawę że jeżdżąc max 15 tyś km/rok chcę benzyniaka. A w sieci wiadomo - 1,5 TSI nie jedzie , za słaby, szarpie, skacze, tarpie itd. Obawy były. Ale zaryzykowałem. I jestem bardzo zadowolony że tak zrobiłem. Z perspektywy czasu widzę że opinie o silniku 1,5 TSI w Kodiaqu wygłaszają osoby co albo nim nie jeździły albo chciały Ferrari a kupiły Kodiaqa 1,5 TSI. Tu się dostaje dokładnie to za co się płaci a nawet trochę więcej - śmieszą mnie dziś opinie że Honda 1,5 turbo albo Tiguan 1,5 TSI to jeździ a Kodiaq 1,5 TSI już nie. Mała uwaga - Honda 1,5 waży ponad 1,6 tony, Tiguan 1,5 TSI DSG 1558 kg, Tucson 1502 kg, Kuga którą miałem 2,0 TDCI 1768 kg a Kodiaq 1,5 TSI z manualną skrzynią 1554 kg (wszystkie te dane są z dowodów rejestracyjnych aut którymi jeździłem). Celowo kupiłem wersję z manualem bo lubię manualne skrzynie a do takich silników nie dokłada się kolejnych kilogramów jeśli nie musimy.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik jest bardzo przemyślaną konstrukcją przeznaczoną do jazdy codziennej. Jest to praktycznie 1,4 TSI z wydłużonym skokiem tłoka (1,4 to był silnik kwadratowy a ten jest długoskokowy). Przez to bardzo fajnie jedzie w niskim i średnim zakresie obrotów czyli takim jaki potrzebny jest w 95% jazdy. Układ odłączania 2 cylindrów działa bez odczuwalnych szarpnięć ale silnik wtedy inaczej zaczyna pracować - ja to słyszę, moja żona nie. generalnie konstrukcja elastyczna i cicha. Jeździłem jakiś czas wcześniej mazdą CX-5 z wolnossącą 2,0 165 km i ten mały 1,5 jest lepszy i przyjemniejszy do jazdy niż te 165 km Mazdy. Bardzo rzadko wkręcam go powyżej 5 tyś obrotów bo po prostu nie ma takiej potrzeby.
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia manualna. Spodziewałem się lepszej bo bieg wsteczny czasami haczy. Przy jeździe do przodu jest wszystko perfekcyjnie - biegi wchodzą płynnie i ścisło tak jak lubię. Ale codziennie muszę wyjechać z garażu tyłem i ten wsteczny mnie czasami irytuje - raz wchodzi jak w masło a raz byle jak. Do poprawy. Dodatkowo na rondzie słychać na 2 biegu lekkie wycie - wydaje mi się że to skrzynia (albo jakieś łożyska w kołach). Nie jest to jakieś głośne ale jednak występuje a nie powinno. Poza tym skrzynia zestrojona dobrze.
5,0
Układ jezdny
Układ jezdny to to co lubię czyli miękko, komfortowo i pewnie. W porównaniu do Kugi jest super. Kuga była jak taczka a Kodiaq jest jak limuzyna. Zawieszenie bardzo cicho wybiera nierówności, jest miękkie ale precyzyjnie się prowadzi. Dla mnie to czego oczekuje.
4,0
Karoseria
Cóż tu można napisać - lakier miękki i powstają rysy od samego patrzenia. Ale to chyba wszystkie auta nowe i ich ekologiczne lakiery tak mają. Drzwi zamykają się z miłym dla ucha klapnięciem a nie jak w dacii z z odgłosem puszki blaszanej. Czuć solidność konstrukcji.
Komfort
5,0
Widoczność
Auto wysokie więc i widoczność bardzo dobra.
5,0
Ergonomia
Tu jest bardzo dobrze. Wolę pokrętła i fizyczne przyciski a nie tak jak w Tiguanie te dotykowe. Auto bardzo przestronne i miejsca dla mojej rodziny (2+2) jest pod dostatkiem. Wszystko jest logiczne i pod ręką no może poza komputerem pokładowym który obsługuje się z kierownicy dość nielogicznie (a może po prostu przyzwyczaiłem się do Forda).
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja 3-strefowa działa bardzo skutecznie. Silnik nagrzewa się bardzo szybko - w zimę ogrzewanie zaczyna działać po 2 kilometrach. Dodatkowo mam podgrzewane fotele przód i tył i jest to bardzo fajna opcja i bardzo tania w zakupie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak ktoś napisze że w Kodiaqu jest mało miejsca to albo nie jeździł tym autem albo niech zmieni leki. Piszę o tym ponieważ czytałem gdzieś taką opinię co mnie bardzo zdziwiło. Miejsca jest dla wszystkich bardzo dużo.
5,0
Wyciszenie
Auto w porównaniu do tych którymi jeździłem jest najlepiej wyciszone (mam szyby podwójne). Bardzo zwracam na to uwagę i dodam tylko że jeździłem wersją przed FL i tam o dziwo było słyszalnie gorzej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto nowe więc poza paliwem nie ma kosztów. Ubezpieczenia tanie - byłem zdziwiony że za Skodę są niższe składki. Przeglądy co 2 lata bądź 30 tyś (ja wymieniam poza ASO po 3,5tyś a później co 10 tyś a do ASO tylko na obowiązkowy). Od ostatniej wymiany oleju mam przejechane 10 tyś km i oleju nie ubyło ani milimetra na bagnecie. Spalanie przy wyjeździe latem na wakacje ok 700 km w 4 osoby plus bagaż, drogi krajowe, wojewódzkie i trochę ekspresówki to średnie spalanie 6,5 litra. Ta sama trasa zimą 7,2 litra. Po mieście (ok 100 tyś mieszkańców) ok 9,5 litra. Pierwsze 4 kilometry (jak podwożę dzieci do szkoły prawie codziennie) to 11 litrów. Przy 130-140 - ok 8 litrów, przy 150 - około 9,5 litra. Generalnie widzę że Kodiaq pali ok 0,5 litra więcej niż Kuga którą miałem która była w dieslu ale jednak ponad 200 kg cięższa. Spalanie długoterminowe zeruje się chyba po 3 albo 4 tysiącach ale widzę że zawsze oscyluje około 8,2 l/100 km.
5,0
Stosunek jakość/cena
Nigdy nie miałem Skody ale uważam że stosunek ceny do jakości jest dużo lepszy niż w pozostałych markach koncernu. Dla mnie tylko Tucson miał równie dobry stosunek cena/jakość. Materiały są bardzo dobrej jakości, uchwyty drzwi nawet nie skrzypną (jak w wersji przed FL) wszystko solidne, masywne i dobre jakościowo. Jedyny zgrzyt to że nie można dobrać wzoru dekorów przy zamówieniu.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na tą chwilę nic się nie zepsuło. Jedyne mankamenty to ta hacząca skrzynia przy wstecznym (dodam tylko że teraz i tak jest o niebo lepiej niż na początku - może się ułoży) i to wycie na rondzie na 2 biegu.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wszystko OK.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.5 TSI 150KM 110kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Skoda Kodiaq SUV Facelifting