Ocena kierowcy - Skoda Octavia III Liftback

Otrzymałem to auto jako zastępcze na czas naprawy. Jedyne zalety tego auta to żwawy silnik i duży bagażnik. Reszta to jeżdżący dramat, ewentualnie wóz drabiniasty. Słabo hamuje, słabo skręca, wszystko trzeszczy i mam wrażenie, że zaraz się rozpadnie. Do tego klima nie potrafi schłodzić auta przy 26 stopniach na zewnątrz, a wnętrze przypomina mi auta z poprzedniego stulecia.

Na plus - silnik jest żwawy. Można komfortowo wyprzedzać. Do minusów zaliczę układ Start - Stop oraz wyraźną turbodziure. Możliwości silnika skutecznie psuje praca skrzyni oraz źle dobrane koła/opony.

Haczy przy wyższych obrotach i psuje dobre wrażenia z zachowania silnika. Słychać w kabinie pracę skrzyni podczas zmiany biegów. Sam drążek skrzyni biegów przypomina to co można spotkać w 20 letnim dostawczaku.

Droga hamowania po przesiadce z mojego auta to jednym słowem - dramat. Auto sprawia wrażenie niestabilnego przy prędkościach powyżej 100 km/h. Źle dobrane koła/opony do max momentu obrotowego silnika - brak przyczepności.

Wszystko trzeszczy w aucie, które ma aż pół roku. Klima, który nie potrafi schłodzić auta. Wszystko chodzi ciężko i topornie - podczas przekręcania kluczyka mam wrażenie, że zaraz się złamie. Do tego auto słabo wyciszone. Po prostu jest źle.

Dziwne wynalazki, które mają niby ułatwiać użytkowanie auta - np uchwyt na bilet parkingowy na przedniej szybie - to drażni a nie pomaga (mogę to porównać do wrażenia z jazdy z pęknięciem na przedniej szybie). W bagażniku za to uchwyt o który można coś zaczepić jest tak daleko w głębi, że trzeba się oprzeć o krawędź zderzaka - co po jeździe w deszczu lub śniegu nie jest przyjemne. Do tego kierownica chyba stworzona z myślą o rynku Meksykańskim - chcesz zmienić stację w radio, albo odebrać telefon bez odrywania rąk od kierownicy - zapomnij. Rozumiem, że w aucie budżetowym konieczne są oszczędności, ale całkowitego braku podłokietnika nie zrozumiem.

Co do ogrzewania nie mogę się wypowiedzieć. Wentylacja jest OK.

Miejsca w kabinie jest wystarczająco, za to wielkość bagażnika zasługuje na pochwałę - jest ogromny.

Auto jest słabo wyciszone, a do tego słychać w kabinie pracę sprzęgła oraz skrzyni biegów!

Niska cena auta, ale jakość poniżej krytyki.

Klimatyzacja, która nie wyrabia przy słońcu i 26 stopniach na zewnątrz zdecydowanie nadaje się do naprawy (chyba, że ten model "tak ma").

Nie wiem czy to wina poprzednich użytkowników auta, ale sprzęgło w pół rocznym aucie jest w tragicznym stanie. Pracuje ciężko i bierze dopiero na samej górze. Manewrowanie na ciasnym podziemnym parkingu to dramat.