Ocena kierowcy - Toyota RAV4 IV MPV

Auto ciche, przestronne (i to bardzo), dobrze wykończone i spasowane. Brak stuków i oznak życia wewnętrznego. RAV jest mało zwrotny. Mówię tu o manewrowaniu na parkingach i w garażu. Jazda miejska i na autostradzie bardzo komfortowa i pewna.

Silnik oceniam dobrze a nie bardzo dobrze, bo denerwuje mnie jego metaliczny dieslowy dźwięk. Wolę diesle pracujące twardo, a nie "dźwięcznie". Zużycie paliwa od tankowania do tankowania około 10l/100 km niezależnie od tego czy jedziemy po autostradzie czy w mieście.

Automat przełącza biegi sprawnie i szybko. Poprzednio jeździłem Touranem DSG to wiem co znaczy skrzynia z górnej półki. Ta w RAV jest dobra. Działa naprawdę szybko. Zmiana biegu z 1 na 2 przy zdrowym "depnięciu" jest bardzo wyczuwalna. Przy zachowawczym, normalnym powiedzmy przyspieszaniu niezauważalna. Jak depnę do oporu to zmiana z 1 na 2 sprawia wrażanie jakby samochód dostawał kopa w kufer. Przy jeździe autostradą, jeździe miejskiej zmiana biegów przyjemna, szybka. Kickdown bardzo szybki. Aaaa... jeszcze jedno. Wg mnie przeciąga jedynkę za mocno bo przy dynamicznym ruszaniu trzyma na jedynce do 3 tyś obrotów. Przy 140 kh/h obroty na poziomie 2,5 tyś.

Układ jezdny cichy, wlepny, dobrze tłumi, dobrze trzyma się nawierzchni. Mnie bardzo odpowiada to, że koło kierownicy nie przenosi drgań i za bardzo tego co się dzieje na drodze. Dobra ładowność o dziwo. Pakujemy się z dzieciakami i kufer załadowany po sufit a auto obsiądzie może z centymetr.

Widoczność do tyłu OK, w boki jest nieźle, Najgorzej przeszkadzają słupki A.

Ergonomia jak to w japońskim mało skomplikowanym aucie. Wszystko tam gdzie być powinno bez fajerwerków, udziwnień. Wszystko obsługujemy intuicyjnie. Idiotyczna lokalizacja przycisku do otwieranie tylnej klapy (z lewej strony kolumny kierowniczej i to zasłonięte jest kierownicą).

Z przodu jest nieźle. Z tyłu wg mnie są za krótkie tunele wentylacyjne pod fotelami. W zimę najzwyczajniej ciepłe powietrze dochodzi na tył auta z oporami. Klimatyzacja i chłodzenie super. Szybko się nagrzewa. Ma opcję dodatkowego nagrzewacza (w zimie przydatne).

Bardzo obszerne auto z przodu i z tyłu. Wozimy dzieciaki w fotelikach to nawet przy rozłożonym foteliku do spania nie kopią w fotele. Mam 181 cm wzrostu zatem fotel odsuwam daleko. pomimo to jest OK.

Ciche, ciche, ciche. Tak mogę podsumować. Meksyk zaczyna się powyżej 3 tyś obrotów, a Kongo to przy 4 tyś. Ale tak do 160 km / h jest świetnie.

Serwis w sumie chyba drogi. Koła zimowe, letnie muszę zmieniać w serwisie autoryzowanym bo mają programowane czujniki ciśnienia. Idiotyczne rozwiązanie. No ale jest... nic nie poradzę. Poza tym to pali niewiele bo poniżej 10 l / 100km.

Jakość wysoka, ale cena też. Moja wersja z doposażeniem ją w hak, czujniki z przodu, przyciemniane szyby kosztowała 165 tyś. Za 190 można mieć półroczne BMW X3. To co przeważyło za RAV w naszym przypadku to ładowność (X3 ma coś koło 400 kg) i miejsce z tyłu.

Nie mam zdania. Przejechaliśmy dopiero 5 tyś km. Mam nadzieję że usterek nie będzie.

Nie mam zdania. Przejechaliśmy dopiero 5 tyś km. Mam nadzieję że usterek nie będzie.