Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Sedan

Super silnik, super zawieszenie (powtarzam zawieszenie to jest zaletą, a nie wadą Passata!), ogrom miejsca, komfortowa jazda pomimo głośnego silnika, climatronic, 6 biegów i heja :) Boska elastyczność, ekonomiczność bardzo dobra, choć chcąc wykupić sobie AC, trzeba liczyć się ze zwyżkami za czołowe miejsca w rankingu kradzieży, ładna sylwetka, można wymieniać tak długo. Są też wady, jak w każdym samochodzie, ale zalet jest o wiele wiele więcej. Jednym słowem - warto!

No cóż - jak VW to tylko diesel i tego sie trzymajmy. Niesamowita elastyczność, naprawdę dobre przyspieszenie. W wersji 130-konnej dość głośny, ale przy wyprzedzaniu zapomina się o tym, zostaje tylko lekki uśmiech. Kultura pracy nie najwyższych lotów, w końcu to poczciwe TDI, jednak tego samochodu nie kupuje się z myślą o słuchaniu silnika.

6-biegowa. Precyzyjna, krótkie przełożenia. Nie mam żadnych zastrzeżeń.

Nie słuchajcie mitów o słabym zawieszeniu Passatów. Jest to totalna bzdura. Owszem o ile w B5 z pierwszych lat produkcji można mieć zastrzeżenia, o tyle w B5FL zawieszenie jest trwałe. Jak komuś się sypią wszystkie wahacze w przeciągu roku to niech zmieni lekarza, albo nauczy się w końcu jeździć. Bardzo dobre właściwości jezdne, komfortowe, nie za twarde, na zakrętach dobrze trzyma, lecz czasami ma się wrażenie, że nie do końca, ogólnie zawieszenie wielowahaczowe jest zaletą tego samochodu, a nie jego wadą, nie słuchajcie \"speców\", powtarzam, kto rozwali zawieche w rok, ten nie umie jeździć samochodem.

Ogólnie w porządku, jednak mi trochę przeszkadzają słupki z przodu auta, no i oczywiście prawe lusterko, które jest mniejsze niż lewe. Nie jest jakieś tam uciążliwe, ale ten patent to totalna klapa.

W Passacie nie może być problemu z ergonomią, wszystko jest tam gdzie oczekuje tego kierowca.

Climatronic i wszystko jasne, żadnego problemu z parowaniem szyb, w lecie chłodzi ładnie, w zimie dobrze grzeje.

Niesamowicie dużo miejsca na tylnej kanapie, tego nie oferuje żadne auto w tej klasie. Bagażnik ogromny, z przodu też wszystko ok.

Dobrze z racji słabego według mnie wyciszenia ze strony silnika, tłumienie szumu kół i wiatru na mój gust bez zarzutu. Ale silnik słychać, szczególnie jak jest zimny, takie uroki TDI :)

Nie słuchajcie bajkopisarzy, którzy mówią że Passat TDI 130KM spali wam 6,5 litra w mieście :). Jest to totalna bzdura. W zwykłej eksploatacji miejskiej samochód będzie palił min 8l/100km. Właściwie mi komputerek pokazuje średnie spalanie 8.5 litra i raczej nie zmienia się. W trasie jest inaczej. Zejście poniżej 5 litrów nie stanowi problemu. Jadąc na 6-tym biegu 130km/h w miarę równo spalanie średnie rzędu 4.5 litra. Mi na trasie wychodzi średnio 4.8 litra. Napraw jeszcze nie miałem, a przejechałem już całkiem sporo. Passata kupiłem zadbanego. Troszkę wydaje się że przepłacilem, ale teraz to procentuje, jestem naprawdę zadowolony z tego samochodu.

Hmm troszku drogie są, tzn.: chcąc kupić auto w naprawdę dobrym stanie, trzeba zapłacić sporo więcej niż się cenią handlarze na allegro. Niełatwo jest znaleźć takowe. Ale warto poszukać dobrego egzemplarza, będzie to później procentować.

nie stwierdzono przez około 4 miesiące użytkowania samochodu 8-letniego

nie stwierdzono przez około 4 miesiące użytkowania samochodu 8-letniego