Szukaj

Ocena kierowcy - Volvo V50

Sebastian, 16 lat temu
Silnik 2.0 TD 136KM 100kW
Rok produkcji 2007
Przebieg: 3 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Volvo V50 2.0 TD 136KM 100kW 2004-2010 - Oceń swoje auto
4,77
17% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik
5,0
Całokształt
Całokształt – rewelacyjne, nietuzinkowe auto, ze świetnym silnikiem, komfortem i przyjemnością jazdy. Jeśli okaże się mało awaryjne, myślę że na długo zostanę klientem volvo.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik w tym aucie to jego niezaprzeczalny atut. Jeździłem wieloma autami np. Laguna z 2.0 benzyna 140 KM, Skoda Superb 2.5 D V6 170 KM automat, VW Scharan 2.0 D 140 KM no i Swiftem 1.0 benzyna 53 KM. Wcześniej podchodziłem do diesla jak do jeża. Teraz nie wyobrażam sobie innego wyboru jak turbodiesel. Ale tylko ten, który jest montowany w V50. Kultura pracy i wyciszenie w porównaniu do powyższych aut jest nieporównywalna. Moc i elastyczność fantastyczna – tu tylko Skoda była bardziej dynamiczna, choć i tak niewiele więcej, bo miała automat – tiptronic (konstrukcja z Audi), który jest totalną porażką. Zauważalna jest również znacząca różnica pomiędzy konstrukcją VW z pompowtryskiwaczami i samym wyciszeniem kabiny pasażerskiej. To jest po postu volvo i warto za to zapłacić więcej. Do tego zużycie paliwa, które kształtuje się u mnie na ok. 6.5 L. Do tego konstrukcja ta jest praktycznie bezobsługowa - zaskoczyło mnie, że silnik ten ma montowany pasek rozrządu, którego termin wymiany to 10 lat lub 240 tys. km!!! To nie jest pomyłka!!! Jeśli jednostka ta będzie bezawaryjna, a pytałem przed zakupem w wielu serwisach i wszędzie informowano mnie, iż modele volvo S40/V50 z silnikami 2.0D i 6-biegową skrzynią są najbardziej udanymi modelami w całej gamie aut volvo, jeśli chodzi o bezawaryjność i koszty obsługi. Dla mnie rewelacja i raczej nigdy nie wrócę już do benzyny. Ponadto w volvo nie ma różnicy w cenie pomiędzy 2.0 diesel a 2.0 benzyna, więc wybór był oczywisty.
5,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów – podobnie jak silnik – bardzo udana. Dobrze dobrane przełożenia. Bardzo precyzyjna, krótkie skoki i krótki ładny drążek. Część użytkowników pisze, że problemem jest umiejscowienie biegu wstecznego i możliwość pomyłki przy włączaniu pierwszego biegu. Nie zaobserwowałem tego. Trzeba mieć wyjątkowe zdolności i ciężką „łapę”, aby wrzucając pierwszy bieg włączyć wsteczny.
5,0
Układ jezdny
Układ jezdny zbudowany na platformie focusa, który jest wzorem układu jezdnego w swojej klasie. I to się przekłada również w volvo. Zawieszenie wielowahaczowe z tyłu to wielka zaleta. Auto prowadzi się rewelacyjnie. Ponadto, co mnie również zaskoczyło, bardzo dobrze wyciszone nadkola. Podczas jazdy w czasie deszczu praktycznie nie słychać tego „wodnego szumu”. Wygląda na to, iż cało auto jest rewelacyjnie wyciszone (np. pogrubiane szyby w drzwiach). W trakcie rozmów z serwisem i innymi użytkownikami wygląda na to, iż jeśli auto nie jest katowane, układ jezdny i amortyzatory wytrzymują pierwsze 100 tys, km bez ingerencji serwisu. Mam nadzieje, że to prawda.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność w aucie dobra, choć jak we wszystkich nowych autach przednie słupki grube (kwestie bezpieczeństwa – szczególnie w volvo), które ograniczają pole widoczności. Do tyłu – jak to w kombi. Ale!! Volvo ma coś, czego nie mają inne auta. Przednie szyby boczne i lusterka są pokrywane od roku modelowego MY’08 warstwą hydrofobową. Rewelacja. Zawsze są czyste. Nie trzyma się woda, błoto i brud. Trzeba tylko chronić tą powłokę i co trzy lata poddać ją w serwisie renowacji. Poza tym system klimatyzacji i funkcja odparowania szyb w aucie – pierwsza klasa. Tu jednak mała przewaga Laguny zimą – podgrzewana przednia szyba. Jednak ma to też, wadę. Jazda w słońcu i nocą powoduje, iż lamelki te są widoczne i trochę denerwują. Kwestia przyzwyczajenia. Mnie się wydaje, że szyba bez ogrzewania + dobry system odmrażania jest lepszym rozwiązaniem. Ponadto zdecydowałem się na zakup bi-ksenonów z układem ABL. Przetestowałem ten system na krętych drogach w górach jadąc przez Tatry na Słowację. Jak kogoś stać na bi-ksenony, to dopłata 600 zł do układu aktywnego, który steruje kątem odchylenia wiązki jest tego warta. Wiązka światła zawsze pozostaje na pasie jazdy (odchyla się o 15 stopni w lewo i prawo - nie wiem, kto wymyślił algorytm tego komputera który w zależności od prędkości i dynamiki skrętu kierownicą kieruje wiązką światła – ale to działa!!). Warto to dokupić. Co ciekawe, system ten działa również w przypadku włączonych świateł długich, kierując również nimi. Światła długie realizowane są z reflektora głównego soczewkowego z palnikiem ksenonowym (otwiera się przesłona – dlatego są to bi-ksenony) ale też z dodatkowych lamp z żarówką H7. Strumień światła jest wtedy potężny. Ma też czujnik zmierzchu, który w ciągu dnia deaktywuje tę funkcję – wydłużając jej żywotność. Co do świateł, to ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie diodowych świateł stopu, które w zależności od siły hamowania zapalają się w dwustopniowo - słupek świetlny rośnie w górę -, a w przypadku włączenia się układu ABS zaczynają pulsować, co jest sygnałem dla jadących z tyłu. Duże wygodne lusterka bez martwego pola.
5,0
Ergonomia
Ergonomia jest czasem kwestią gustu. Jedni wolą jak auto ma wiele guziczków, światełek i ustawień. Inni wolą prostotę. Volvo to świetnie połączyło. Jak się patrzy na deskę rozdzielczą – czytelność i prostota w nad wyraz estetycznej i nietuzinkowej formie. Z drugiej strony volvo posiada w centralnym panelu rozbudowany komputer, który pozwala na całkowite zaprogramowanie auta wg upodobań użytkownika, począwszy od trybów pracy klimatyzacji automatycznej, funkcji radia, sposobu otwierania drzwi centralnym zamkiem, po ustawienia korektorem barwy dźwięku w każdym zakresie częstotliwości (to tylko z lepszą wersją radia – ale warto za to dopłacić 1900 zł – dźwięk jak w sali koncertowej! – ani skoda, ani VW ani Laguna nie posiadała takiego sprzętu), zaprogramowanie świateł „follow me”, itd.... Cała komunikacja odbywa się w języku polskim. Również komputer pokładowy podaje komunikaty po polsku. Jeśli mowa o ergonomii, to nie można przeoczyć foteli w tym aucie. Najwygodniejsze fotele, w jakichkolwiek siedziałem i to jest opinia bardzo wielu użytkowników. Ponadto są to najbezpieczniejsze fotele na świecie – pierwsze miejsce w teście ADAC na www.adac.de (drugie miejsce zajął Saab a BMW było na szarym końcu z bardzo niepochlebną opinia).
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja automatyczna działa bardzo precyzyjnie. Co ważne system utrzymywania jakości powietrza nie pozwala na nadmierną wilgoć (automatyczny system przewietrzania przy zamkniętym obiegu powietrza) ani na przedostawanie się spalin z zewnątrz. Pomysłowo rozwiązanie sterowanie temperaturą. Pokrętło, które za jednym razem zmienia temperaturę po lewej i prawej stronie a w nim przycisk, po którego naciśnięciu pokrętło może zmieniać temperaturę po wybranej stronie. Świetnie działająca funkcja szybkiego nagrzewania wnętrza (tylko w dieslu). Sprawdziłem w górach przy minus 13 stopni. Po włączeniu silnika po ok. 2-3 minutach w aucie ciepłe powietrze i czyste szyby (ciepło pobierane jest w tym wypadku z okolic kolektora – po nagrzaniu auta do wybranej temperatury zaczyna szybciej rosnąć temperatura silnika). To kolejny atut tego silnika – a bałem się, że diesel będzie miał problem z szybkim nagrzaniem wnętrza zimą.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Co do przestrzeni, to świadomie kupiłem auto, które nie ma przepastnego kufra jak Modeno, Passat albo Skoda Oktavia kombi, ale jest przez to śliczne i zgrabne. Nie mam też potrzeb posiadania większego auta. We wnętrzu miejsca dla kierowcy i pasażera więcej niż wystarczająco (mam 183 cm) – z tyłu podobnie. Choć jest oczywiste, ze auto to nie może się równać z powyższymi samochodami. Ale też nie o to mi chodziło kupując to auto. Plus – po złożeniu tylnej kanapy idealnie płaska podłoga – do tego sprytnie składa się oparcie przedniego fotela pasażera, co pozwala przewieźć np. długą drabinę. Również auto posiada sprytnie zamontowaną rozsuwaną pod sufit siatkę, która chroni pasażerów przed bagażem wystającym poza krawędź tylnych szyb. Siatkę można w ułamku sekundy również zwinąć automatycznie. Minus – klapa bagażnika mogłaby się otwierać wyżej (mam 183 cm i „szoruje włosami o otwartą klapę).
5,0
Wyciszenie
Wyciszenie – jak pisałem przy silniku i układzie jezdnym. Nic dodać i ująć. Ten silnik i te materiały wyciszające to auto mówią same za siebie. Za to też się zresztą płaci kupując volvo. Miałem okazję odbyć krótką jazdę próbną focusem w najbogatszej wersji wyposażeniowej z tym samym silnikiem 2.0 D 136 KM i to nie było to samo!!! Jak pisałem, jeździłem też VW Saharanem i różnica w wyciszeniu kabiny i pracy silnika jest naprawdę znacząca. Również wydaje mi się, że poziom hałasu jest niższy niż w Skodzie Superb (auto wyższej klasy) choć tu różnica jest znikoma.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ekonomiczność – miłe zaskoczenie. Spalania waha się u mnie najczęściej pomiędzy 5,5 a 6,8 L. Max jaki zanotowałem przy bardzo dynamicznej jeździe w mieście i odcinkiem autostrady (prędkości rzędu 160 - 200 km/h) to 7,8 L. Może tak palić dalej :) Minus za ceny przeglądów.
4,0
Stosunek jakość/cena
Stosunek jakość cena. Hmm... i to jest właściwie jedyna wada tego auta. Auto jest drogie. Ale biorąc pod uwagę bezpieczeństwo, poziom wykończenia i estetykę i przede wszystkim komfort i przyjemność jazdy to myślę, że jak kogoś stać i nie potrzebuje większego auta, cena do przeżycia – choć to kwestia portfela oczywiście. Słyszałem różne opinie na temat kosztów serwisu. To prawda, że serwis jest drogi. Generalnie poziom cen w serwisach autoryzowanych wszystkich marek są niewspółmiernie drogie do świadczonych usług i cen części renomowanych producentów poza serwisem ASO. Jednak dla porównania – standardowy przegląd co 20 tys. km focus ok. 600 zł, toyota avensis prawie 1000 zł, toyota yaris 600 zł!! volvo V50 do 1000 zł, golf 900 zł!!. Więc tu nie jest tak najgorzej, choć jak wspomniałem branie 900 czy 1000 zł za wymianę oleju, płynów i filtrów i ogólne oględziny auta to bardzo dużo. Natomiast problem się pojawia jak trzeba coś wymienić poważnego (elementy silnika, reflektory, itd...) Tu tylko mogę się przyłączyć do apelu poprzedniego użytkownika. Ludzie obniżcie te ceny a będziecie mieli więcej klientów w serwisie !!! – jak kogoś stać na volvo to nie będzie jeździł z tym autem do „przypadkowych warsztatów”. Ale jeśli ceny są skandaliczne i niczym nieuzasadnione to każdego odstraszycie od serwisowania w ASO!!!
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Niezawodność drobiazgi – nic. Auto mam dopiero 3 miesiące.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Niezawodność – poważne usterki – nic. Auto ma dopiero 3 miesiące.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.0 TD 136KM 100kW [l/100km]

Średnie zużycie
6,2
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
7,8
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,2
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Volvo V50