Raport spalania Citroen Xantia - zużycie paliwa • AutoCentrum.pl

Czas na update wyniku sprzed 6 lat. :D Samochód przeszedł pewne optymalizacje, ja się do niego przyzwyczaiłem, więc udało się urwać kilka dziesiątych litra. ''Średnie minimalne'', to faktyczna średnia tego wozu z przebiegu ponad 100 tys. km. Zastrzegam jednak, że nie jeździ dookoła komina. Jest używany wyłącznie przy odległościach >30 km od domu. Jeździ umiarkowanie szybko (90-110 km/h, 120-140 km/h na trasach gdzie można) i płynnie, choć bez nachalnego ecodrivingu - nie używam 5. biegu poniżej 2000 obr/min, przy spokojnym rozpędzaniu kręcimy się do 3000-3500 obr/min, a gdy (rzadko) żądam pełnej mocy, to sięgam do czerwonego pola. "Średnie maksymalne" - wykręcił inny kierowca na mocno zimowym wyjeździe z 4 pasażerami i kupą bagażu. M.in. przez godzinę szukał drogi w Bielsku-Białej. Do dziś niepobity rekord :D "Minimalne spalanie" - to efekt uboczny badania ile czasu zajmuje mi jazda zgodna z przepisami, na 70-kilometrowym szosowym odcinku, który "mam w paluszku". Badanie odbyło się o godz. 1-2 w nocy. Średnia prędkość 58 km/h. Prawie zasnąłem. ;-) Co ciekawe, moja normalna jazda referencyjna na tej samej trasie innej nocy dała wyniki 6,2 l/100 km przy średniej 74 km/h.

Pełen bak (65 litrów) pozwala na przejechanie nawet 1300 kilometrów. Spalanie jest niskie i to jeden z atutów tego silnika. A inne koszty? Z nietypowych napiszę o oleju LHM. na wymianę potrzeba 5 litrów płynu x ~35 zł / litr. Nie jest to wielki wydatek... Koszty jednak w rakietowym tempie szybują w górę gdy trzeba czegoś typowego do hydrowozu. Pomp LHM nie ma. Zaworku hamulcowego nie ma. Inne rzeczy jak przewody wysokiego ciśnienia także niezwykle trudno dostępne, a jeżeli są to kosmicznie drogie (nawet używki). Jednak na co dzień auto jest mniej więcej tak samo kosztowne w utrzymaniu jak jakaś Corsa czy Clio. Bo jeśli coś ma się zepsuć to daje o sobie znać pół roku wcześniej.

Jest to samochód leciwy i bądź co bądź niszowy. Podstawowe części jak klocki, elementy zawieszenia typu sworznie, tuleje, półosie czy drążki są tanie i dostępne. Elementy hydro jak sfery czy płyn LHM także. Sfery kosztują poniżej 150 zł za sztukę, LHM poniżej 30 złza litr (rok 2014). Natomiast takie części jak pompa LHM, zawór hamulcowy czy przewody (rurki, węże) hydrauliczne nie występują. Jest to polityka Citroena, że o starych autach zapomina i nie produkuje do nich części. I tak, pompa to koszt 3000 zł (nowa z ASO Citroena, pewnie leży tam już od x lat). Węże można natomiast dosztukować samemu. Muszą być olejoodporne. Koszty codzienne: Tak jak przy silniku HDi w Xantiach, Xsarach i tam, gdzie był stosowany. Pie'rdoły jak np. żarówki tanie.

Ludzie piszą w swoich opiniach, że samochody im palą w trasie poniżej 10 litrów. Mi nie udało się zejść poniżej 11-12 w trasie przy jeździe bez szaleństw. Co ciekawe nie zauważyłem różnicy w spalaniu podczas jazdy oszczędnej i jazdy ostrzejszej. Średnio po mieście wychodzi 14l LPG. Gaz sekwencyjny stag z wtryskami magicjet. Silnik pracuje prawidłowo, filtr powietrza nowy, świece nowe więc nie wiem z czego wynika większe spalanie niż u innych. Mam podejrzenia w stosunku do pompy LHM.. Pompa się poci także nie jest już całkowicie szczelna, czasami trzeba dolewać płynu LHM. Może pompa cały czas dobija ciśnienie zamiast pracować na luzie i daje to obciążenie? Już nie wiem.. :)

Auto jest bardzo ekonomiczne. Silnik jest zasilany w systemie Common Rail, co sprawia że jest bardzo ekonomiczny, średnio jedno tankowanie 65L paliwa pozwala na spokojne przejechanie 1200 km w trasie. Spokojnie można zejść do 5 litrów ON w trasie i ok 7 litrów w mieście przy spokojnej jeździe. Spalanie różni się w zależności od pory roku (dokładniej temperatur), oraz długości odcinków przejazdu. Naprawy o ile wykonywane przez świadomego mechanika nie są drogie. Xantia jest autem dość trudnym w obsłudze, o ile nie ma się pojęcia na temat budowy istotnych podzespołów. Auto również bardzo źle przyjmuje stosowanie słabej jakości zamienników, które powodują szybkie zużycie innych elementów auta.

Spalanie jest bardzo małe. Po mieście 6.5 litra z dynamiczną jazdą. 5.5 litra na trasie, a nawet pewnie mniej by było :) 8.5 litra spaliłem gdy jechałem cały czas 200 km/h czyli maks tego auta. Zatankowałem do pełna, jechałem autostradą cały czas 200, a potem znów zatankowałem do pełna i dzieląc litry wlanego paliwa przez ilość setek kilometrów (200 km przejechałem wtedy) wyszło mi 8.5 :) specjalnie jechałem tak dla testu.. Ale najbardziej oplaca sie jechac 120-140 km/h :) Tak czy siak, auto sie nie grzało bo jechałem 30 minut 200 km/h przez cały czas i temperatura wskazywała na 80 stopni. Auto nie do zajechania ;)

w brew pozorom xantia to ekonomiczne auto*. czemu gwiazdka(*)? bo jest ekonomiczne jeśli kupiliśmy zadbane auto i sami o nie dbamy. głównie chodzi tu o hydraulike. jeżeli ktoś dbał o nią i doglądał to autem jeździ się super a kłopoty są z nią praktycznie zerowe. jeżeli było odwrotnie to okaże sie że to skarbonka bez dna tym bardziej o ile ktoś nie ma zielonego pojęcia o hydro. jeżeli chodzi o silnik to części owszem są drogie ale awaryjność silnika jest znikoma. przez 5 lat z poważnych rzeczy to padło mi koło pasowe (ze zurzycia) i stanęły wentylatory. po za tym tylko rzeczy eksploatacyjne. jeżeli chodzi koszta napraw to jeżeli ktoś ma pojęcie i poczyta w internecie to auti naprawi sobie sam, zarówno silnik jak i hydraulikę bo ona w tych autach jest czysto mechaniczna. a jeśli nie mamy pojęcia o mechanice to szukajmy naprawdę dobrego mechanika. i przestroga ... unikać aso!!! oni się tam mało znają na hydro i zostawicie tam fortunę a auto i tak nie będzie jeździć jak trzeba.

Tej pozycji wręcz się boję,straszny natłok myśli.Moja ocena jednak w tym przypadku będzie subiektywna w myśl zasady - że "nigdy nie jest na tyle dobrze aby nie mogło być lepiej".Nikt z nas nie ma wpływu na "pozyskiwanie" funduszy przez państwo z podatków jakimi obłożone jest paliwo,dlatego montujemy instalacje LPG i inne cuda chcąc obniżyć koszty.Za darmo jednak jeździć się nie da a w przypadku tego auta najważniejszy staje się fakt że "ciężar buta" i technika jazdy ma wpływ na zawartość kieszeni.Silnik w mojej Xantii jest bardzo elastyczny i choćby z tego powodu udaje mi się pomimo różnych technik jazdy swoje wydatki podczas tankowania określić jako przyzwoite.

tani koszt zakupu, silnik niezawodny jak dla mnie , wymiana oleju ,filtrów co 10tyś po 4latach wymieniłem komplet hamulców przód brembo tył -tansze koszt 440 zł z gratisem:) sam wymieniałem , po 5latch wszystkie gumo tuleje drążki kierownicze przód(nie pamietam dokladnie ok 300zł +200robota + laserowa zbieżność 80zł ,i wymieniłem tłumik jest jeden więc nie jest źle dobry zamiennik 150zł , oryginał 230, oraz żarówki kierunki bo kolor zszedł 3zł 2sz,

Zacznę od ceny części - średnio. Są tańsze i droższe. Dobre zamienniki i oryginały da się kupić w znośnych cenach. Drogie są elementy nietypowe jak przewody ciśnieniowe zawieszenia, pompy hydrauliczne, kolumny resorujące (nie mylić ze sferami). Niektóre części są trudno dostępne jako nowe ale używanych jest bardzo dużo, także da się żyć.

Zużycie paliwa Citroen Xantia – wybierz generację

II (1998 - 2001)

I (1993 - 1998)

Najnowsze raporty Citroen Xantia