Raporty zużycia paliwa Opel Astra F

Spalanie zależy od nogi kierowcy. Na Trasie przy sr. predkosci 100km/h udało mi sie zejsc do 4,2l.

Autko zostało nabyte od naszego zachodniego sąsiada, miało dwóch właścicieli, bez krecenia licznika , prosto z pod domu z przebiegiem 182 000km, wspomaganie, dwie poduszki, reg. wysokość fotela kierowcy, szyberdach, central, skrzynia manualna, 5-cio drzwiowy, bordowy metalic.Zawieszenie z przodu wymagało małej ingerencji (tuleje) podobnie jak tylne amorki , które zostały wymienione na nowe.Olej jaki lałem to ELF 10/40 (półsyntetyk), robiłem pomiędzy wymianami około 9000- 11000km , olej miał zmienioną barwę i dolewka około 100ml ,nigdy nie odmierzałem miarką ile wlałem więc podaję wartość przybliżoną (MIĘDZY BAJKI MOŻNA WŁOŻYĆ ,ŻE OD ZMIANY DO ZMIANY NIE DOLEWA SIĘ OLEJU PRZECIEŻ JEST TO PŁYN ,KTÓRY ODPAROWUJE ,SMARUJE SILNIK I ODPROWADZA CIEPŁO).Na trasie Wrocław-Kołobrzeg przy sportowej jeżdzie ,załadowany cały bagażnik + 3 osoby spalił 7,7 l/100km przy prędkości w granicach 130-145 km/h w okresie letnim.Przy prędkościach 100-120 km/h ,zmianie biegów przy obrotach 2000-2500 autko zeszło ze spalaniem do 5,6 ale taki styl jazdy to porażka i można tak się wlec na odcinku góra 30km.W mieście nigdy nie spalił więcej niz 8,0 l.Te silniki wymagają płynnej zmiany biegów przy min predkościach obrotowych to w tedy palą w granicach rozsądku.Autko polecam do jazdy na krótkich odcinkach np. do pracy.Świetnie sobie radzi w cyklu mieszanym a na podróż wakacyjną tylko dla nie wymagających ! ! !

autko mam praktycznie od nowości. Jako nowe miało rewelacyjne spalanie tak benzyny jak i gazu. Na początku do 160 tys km paliło gazu w mieście do 7,5 l a w trasie przy oszczędnej jeździe do poniżej 6 l/100. Obecnie po przekroczeniu 200 tys zaczyna powoli być coraz bardziej żarłoczne, ale nadal w jeździe miejskiej nie przekracza 9,5 l gazu/100 i to zimą. Obecnie mam już przejechane 250 tys i powoli zaczyna korozja jego zjadać i coraz więcej występuje drobnych usterek jak i poważniejszych co przy cenie rynkowej auta powoduje że zaczyna się powoli remontować trupa. Wartość obecna w 2009 tego rocznika to około 2-3 tys. Zaleta to istotnie niezbyt drogie naprawy w prywatnych stacjach u zaprzyjaźnionego mechanika. Suma sumarum jak bym mógł kupić podobny model z małym przebiegiem to się na pewno opłaca i chyba tak zrobię.

miasto masakra...11-12 litrow benzyny jak na takie autko z taka pojemnoscią troche duzo a nawet ZA duzo, trasa na A4 zaskoczyło mnie ze az miło zszedłem nawet do 4,7L/100km jadza z niemal stala predkoscia 120-140 km/h - chwilami 160km\h. Oczywiscie karmie go V-Powerem xD daje mu takiego kopa ze astra 2.o 8v ma na noc:)) Minusy tego autka - słabe zawieszenie;/

Auto ciężkie,silnik słaby więc pali,ale jeżdżę głównie po mieście no i nogę mam ciężką,jak dla mnie może być

Furka w porządku, silnik praktycznie bezawaryjny,,,nie ma co sie psuć (jak sie ma wersje tylki z poduszką powietrzną kierowcy. Własnie zamierzam zakupić 1.6 (101KM)..Astra G tym razem,,mam nadzieje ze dorówna obecnej 1.4, 60KM....Spalanie za duże ale to jedyny minus...na gazie wychodzi tanio:-)

Kręcenie samochodem do 3000 tys. obrotów, często 2000-2500. Trasa nad morze (800 km) 6.2l/100km przy niskich obrotach, prędkości max do 130 km/h (na 5 biegu) i spokojnej jeździe. Mało dynamiczne auto, ale za to pojemne. Za mała moc na taki rozmiar samochodu.

Jeżdże nim ponad 9 lat wiec mogę troche o nim powiedzieć. Przez ten cały okres nie zepsuło sie w nim nic (jedna usterka nie pamietam po jakim czasie jazdy-nagle zapachniało intensywnie paliwem i w serwisie okazało sie ze cisnienie paliwa wypchneło jakąs zawleczkę), nie pojawoła się żadna rdza, a przejechałem nim na dzień dzisiejszy 137 tys. mozna powiedziec niewiele, ale przecietnie "Kowalski" tyle kilometrów robi. Na dzień dzisiejszy słychać luzy w przednim zawieszeniu, ale nie wiem czy to standard po takim przebiegu na naszych krajowych drogach. Co do zuzycia to średnie minimalne wychodzi po jeździe miasto krótkie trasy, maksymalne samo miasto (zima jak żona dojeżdżała do tylko pracy to mi wyszło pod 11), a minimalne kiedys miałem okazje sprawdzac jeżdżac przez 6 tygodni codziennie w jedna strone po 80 kilometrów rózne warianty jazdy jak sie maja do zuzycia i wyszedł mi taki wynik. Powiem ze był to niezły sprawdzian, a niedowiarkom powiem niech poczytają jak ekonomicznie się powinno jezdzic i jak to mozliwe zastosuja w swoim samochodzie poskramiajac zapendy. Wracajac do opla nasłuchałem sie o nim przed kupnem wiele ze to tamto bo to model juz produkowany w Polsce, ale nie moge złego słowa powiedziec praktycznie lje paliwo i jezdze aha no i serwisuje tak jak w "przykazaniach" co i wam polecam, a bedziecie sie długo cieszyli z waszego auta.

ok. 5,5 l / 100 km na trasie i 6,7 l w cyklu mieszanym ! mało się psuje ;)