Moim zdaniem bardzo udany samochód (bazując na pierwszych kilka tys km), znakomicie się go prowadzi po dobrych jak i gorszych nawierzchniach, zawieszenie dobrze dostrojone, na autostradzie w moim odczuciu bardzo cichy. Wygodny, względnie duży bagażnik. Systemy wsparcia kierowcy jak dla mnie bardzo dobre - Lane Assist jest mało agresywny, nie wyrywa kierownicy (nawet jak nie włączy się kierunkowskazu), jedynie lekko spycha na właściwy tor - wibrując kierownicą (cały czas kierowca może z łatwością system nadpisać). Nie testowałem adaptacyjnego tempomatu jeszcze, to w tym zakresie się nie wypowiem. Z drobnych wad, łatwo rysujący się plastik w drzwiach przy wsiadaniu i jak dla mnie zbyt łatwe włączanie opcji M (sekwencyjna zmiany biegów) ze 3 razy udało mi się ją przypadkowo włączyć, gdy nie do końca tego chciałem. Auto bardziej miejskie, choć w ciasnych miejscach, w tzw. 'trybie parkingowym' nie aż tak skrętne, jak być może niektórzy by chcieli (zresztą to chyba cecha Volvo), ale jak najbardziej do przeżycia i nie zasługujące na obniżenie oceny. Niektórzy narzekają na system googla, zdarza się mu być nieco wolniejszym, ale i tak uważam go za dość responsywny na tle konkurencji. Spalanie mogłoby być korzystniejsze, ale pamiętajmy też o gabarytach pojazdu (lekko ponad 1600kg). Volvo oferuje też w nowych autach dość fajną aplikację do łączenia się z samochodem, można go zlokalizować zdalnie, zdalnie odpalić (plus jeszcze parę innych zdalnych funkcji, dodatkowo mieć sporo statystyk i dziennik podróży. Overall mocne 4,5 - zaokrąglając 5.

Bardzo duży i pakowny samochód. Przy 250KM i trybie dynamic daje sporo frajdy zwłaszcza, że trzyma się jak przyklejony. Po założeniu gazu który działa rewelacyjnie tylko BRC i Prince pomimo blisko 95tys km. Auto jest mega ekonomiczne i nie widać różnicy w przyspieszaniu i słabszej mocy. Jest to samo. Niestety koszty serwisów i cen części w ASO są mega wysokie oraz serwisy niezależne nie są też tanie. Nie wymieniałem też oleju w skrzyni i mostach, który jest zalecany przy 60tys. ogólnie mam pecha bo w każdym samochodzie po wymianie oleju w skrzynie szlag ją trafiał a wymiany w ASO. Bez wymiany też pięknie zmienia biegi a zaraz zbliża się kolejny termin wymiany. Zaryzykowałem i wymianę olejów wykonuję w serwisie u zaprzyjaźnionego mechanika kupując oryginalne części. Auto zostało sprowadzone z USA, gdyż wersja którą chciałem nie jest dostępna w EU a jak jest to ceny są kosmiczne. W salonie po jazdach próbnych miękkie hybrydy to pomyłka totalna.

Dla mnie samochód jest idealny. Jedyny minus, to ten na akumulatorze ;) a tak serio, to spalanie w mieście. Mi najbardziej odpowiada elegancja. Bez żadnych niepotrzebnych kolorowych dodatków we wnętrzu jak np. w Mercedesie, masy konfiguracji stylów jazdy itd. Po prostu wsiada się do świetnego auta i jedzie. Brakuje mi też panoramicznego dachu. Oczywiście jest w opcji, więc polecam wziąć. Multimedia są świetne w tym aucie, przede wszystkim zasługa tego, że ma wbudowaną nawigację i inne funkcje Google, a to nie jest standard. Duży wyświetlacz do większości funkcji jest dobry, ale mi też brakuje np. ręcznego sterowania temperaturą. Trzeba klikać w menu. Wolę chyba pokrętła. Poza tym nie mam się do czego przyczepić. Z ciekawości przejechałbym się mocniejszą wersją, z silnikiem B5,ale nie wiem czy jest dostępna w Polsce nawet. Ten silnik, który mam obecnie jest wystarczający, chociaż ja nie jeżdżę szybko, zresztą te auta mają coś takiego, że raczej nie chcę się przesadnie szybko jeździć. I nie chodzi tylko o ograniczenie do 180 km/h.