Szukaj

Informacje o Fiat Panda III Hatchback 5d Seria 2 1.2 69KM 51kW 2017-2018

Lata produkcji: 2017 – 2018
Segment: VANy

Najsłabszy motor 1.2 69KM nie jest najświeższą konstrukcją, toteż na drodze nie powala. Owszem, jest całkiem elastyczny, ale tylko przy niskich prędkościach. Wysokich w sumie i tak nie osiąga, a to sprawia, że do miasta pasuje jak ulał. Znacznie lepsze wrażenie robie za to doładowany 0.9 – 85KM to niezła ilość jak na niewielkie auto. Silnik jest zrywny i radzi sobie w trasie. A diesle? Superoszczędny 1.3 Multijet to taki złoty środek, niestety nie do miasta ze względu na ryzyko uszkodzenia filtra cząstek stałych.

czytaj więcej
Powagosław

Fiat wyszedł z dobrego założenia: po co naprawiać coś, co nie jest zepsute. Dzięki temu Panda zapowiada się na rynkowy przebój na miarę swojej poprzedniczki. Wygląda znakomicie, trochę bardziej cukierkowo, ale wciąż znakomicie.

~Powagosław
Luzacjusz

Zupełnie nie w moim typie, ale wiem jedno. To Panda jest prawdziwym następcą tanich (również w eksploatacji), bezpretensjonalnych i prostych maluchów. Żaden Fiat 500.

~Luzacjusz
Produkowany od 2017 do 2018 roku
Pojemność skokowa 1242 cm3
Typ silnika benzynowy
Moc silnika 69 KM (51 kW) przy 5500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 102 Nm przy 3000 obr/min
Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC
Liczba cylindrów 4
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 8
Stopień sprężania 11,1 : 1 : 1
Średnica cylindra × skok tłoka 70,8 x 78,9 mm
Zapłon elektroniczny
Typ wtrysku wielopunktowy (MPI)
Rodzaj skrzyni Manualna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba biegów 5
Ogólna ocena
4,5 /5 Średnia dla segmentu 4,1
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(100%)

Zalety

+ Silnik + Skrzynia biegów + Widoczność

Wady

- Ergonomia - Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów - Wyciszenie

Wybrane oceny

4,6
~induktor
Fiat Panda III
Hatchback 5d Seria 2 1.2 69KM 51kW
Po blisko dwóch latach użytkowania zamieszczam małą aktualizację swojej opinii, bo teraz mogę już powiedzieć więcej. Podczas szczegółowego badania rynku, doktoryzowania się ze wszystkich nowych miejskich aut, najmniej czasu poświęciłem pandzie, a w końcu ją kupiłem trochę w ciemno, bo już miałem dość analizowania wszystkich za i przeciw. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę! Biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny, panda jest nadal bezkonkurencyjna. Oczywiście są auta bardziej designerskie, ale wszystkie mają trzycylindrowe motory, które maksymalny moment obrotowy i moc uzyskują gdzieś pod koniec skali obrotomierza. W pandzie mamy normalne 4 cylindry i pojemność 1,2. Owszem, Swift ma silnik 1,2 i 90 KM, bardzo fajny, ale to już trochę wyższa półka cenowa. Ewentualnie jest jeszcze KIA Picanto, też 1,2 i ponad 80 koni, ale tu znowu trzeba zapłacić 10 tys. więcej. Po przesiadce z większych aut doceniłem też fakt, że pandą udaje się zaparkować w takich miejscach, w których wcześniejszymi autami nie było o tym mowy.
4,4
~induktor
Fiat Panda III
Hatchback 5d Seria 2 1.2 69KM 51kW
Dlaczego Panda? To wprawdzie efekt wielu kompromisów, ale z każdym dniem użytkowania tego autka utwierdzam się w przekonaniu, że warto było iść za głosem rozsądku. Właściwie nowy samochód nie był mi potrzebny, bo jest w rodzinie nowe duże auto, które załatwia nam sprawy dalszych wyjazdów, gdzie liczy się komfort, pakowność i zaufanie do pojazdu, więc mogłem sobie dalej jeździć do pracy 11-letnim jeszcze całkiem zdrowym małym volkswagenem. No ale cóż, każdy ma prawo do własnych fanaberii. Badając rynek, brałem pod uwagę różne auta: od Fiesty za 54 tysiące, poprzez vw Up!, Citigo, Fiata 500, aż wreszcie stanęło na tym, że skoro ma być w jednym gospodarstwie drugie nowe auto, to niech będzie „po taniości" i skończyło się na Pandzie za 37 tys., bo po co żyłować i płacić kolejne tysiące za przyciski na kierownicy, czy tablet wbudowany w deskę rozdzielczą. Poza tym Fiat, jako jedna z nielicznych marek, umożliwia bezproblemowe założenie instalacji LPG bez utraty gwarancji (wprawdzie tylko w ASO, ale nie jest jakoś strasznie dużo drożej niż gdzie indziej). Auto ma (prawie) wszystko, co potrzeba, czyli klimę i radio i przede wszystkim JEST NOWE. Wprawdzie wszystkie moje poprzednie używane auta były względnie bezproblemowe, nie nadziałem się na przysłowiowa minę, ale jednak nowe to nowe! Rozczarowuje natomiast nieco „terrorystyczna" polityka Fiata w kwestii wyposażenia - albo kupisz wersję o 4 tysiące droższą, albo uprzykrzymy ci życie nie dając ci kluczyka z pilotem. Tak, w wersji Easy jest centralny zamek, ale bez pilota w kluczyku! Trochę dziwne, skoro jest dużo przecież droższa klimatyzacja, to dlaczego nie może być czegoś tak dzisiaj oczywistego jak otwieranie auta pilotem? Głupia polityka. Wstyd. Paradoksalnie za to auto jest całkiem wygodne. Przejechałem nim niedawno prawie 700 km w jeden dzień i nie byłem zmęczony bardziej niż autach uchodzących za bardziej komfortowe. Nadwozie wyładniało, ma trochę przebojowy design (squircle), auto jest sympatyczne i z każdym dniem lubię je coraz bardziej, a ono pięknie mi się za to odwdzięcza.
Fiat Panda III Hatchback 5d Seria 2