Szukaj

Informacje o Ford Escort VII Kombi 1.8 TD 70KM 51kW 1995-2000

Lata produkcji: 1995 – 2000
Segment: Niższa klasa średnia
Siódma i ostatnia generacja modelu trafiła na rynek w 1995 roku. Pod względem stylistycznym auto było największym przełomem od czasu Escorta III z 1980 roku. Co prawda linia samochodu przywodziła na myśl jego poprzednika, jednak różnic pomiędzy oboma modelami było sporo: bardziej zaokrąglone kształty nadwozia, nowe reflektory, zderzaki, lusterka i klamki. Produkcja Escorta V zakończyła się w 2000 roku (choć jeszcze do 2004 roku produkowano go w Argentynie), a w ofercie Forda zastąpił go model Focus.
czytaj więcej
Produkowany od 1995 do 2000 roku
Pojemność skokowa 1753 cm3
Typ silnika diesel
Moc silnika 70 KM (51 kW) przy 4500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 135 Nm przy 2500 obr/min
Montaż silnika z przodu, poprzecznie
Doładowanie turbosprężarkowe
Umiejscowienie wałka rozrządu SOHC (OHC)
Liczba cylindrów 4
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 8
Stopień sprężania 22,0 : 1 : 1
Rodzaj skrzyni Manualna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba biegów 5
Ogólna ocena
3,9 /5 Średnia dla segmentu 4,1
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(69%)

Zalety

+ Stosunek jakość/cena + Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) + Widoczność

Wady

- Wyciszenie - Bezawaryjność (poważne usterki) - Karoseria
Średnie spalanie dla Ford Escort VII Kombi 1.8 TD 70KM 51kW 1995-2000
6,2
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

5,7
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 70KM 51kW
Spalanie w codziennej jeździe po mieście i na krótkich odcinkach, przy dość dynamicznej jeździe i z włączoną klimatyzacją, osiągało maksymalnie 6,5 litra. Przy bardziej rozważnej jeździe i ciut dłuższych odcinkach spada do 5,5 litra/100 km. Spalanie w trasie przy dużym obciążeniu, na autostradach czy w górach potrafiło wynosić również 5,5 litra, jedna przy spokojnej jeździe wystarczy 5 litrów ON na każde 100 km. Ostatnie tankowanie 17 litrów zużyte na dystansie 330 km. Pod względem awaryjności prawie ideał. Przez ostatnie 6 lat trafiły się 3 awarie, które wyłączyły auto z użytku na dłużej niż 1 dzień. Praktycznie wszystkie naprawy zamykają się w przedziale 20-100zł.
5,7
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 70KM 51kW
Jezeli chodzi o ekenomiczność, jazdy, to escort diesel jest ideałem. Moim kombi z 3 osobami na norweskich drogach na dalekiej północy i norweskim paliwie osiagałem spalanie rzędu 3,5l!!! (Norwedzy mają mało autostrad, dużo górskich dróg, ale niezatłoczonych i prostych). Zmieniam bieg przy 2000/2500 obr/min. Coś za coś. Auto w utrzymaniu jest tanie, cześci też, ale za to ma marne przyspieszenie, cięzko się wyprzedza, trzeba szukac długich prostych i trzy razy się zastanowić, czy się zdąrzy. Druga sprawa, że ford g*wno wort, jest potwornie awaryjny. W ciągu poł roku miałem nastepujące awarie: poluzowana membrana przy pompce paliwowej, zepsuty zaworek paliwa, terkotanie w skrzyni biegów na biegu jałowym, pęknięta turbina, wymiana uszczelki pod głowicą, wybite synekbloki, wymiana sworznia, zacinające się szyby elektryczne, duzy pobór oleju i wszystkich płynów. Co zaoszczędziłem na oleju, to straciłem na naprawach. Następnym razem zainwestuję w mniej awaryjne auto.
7,8
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 70KM 51kW
Ale bajki piszecie, że po mieście pali 6l. Nie ma takiej możliwości. Ja po mieście nie zszedłem nigdy poniżej 8l, a zazwyczaj jest to 9l, czasami 10l. Żeby zejść do 7l trzeba by poruszać się z prędkością walca... Na trasie przy oszczędnej jeździe pali jakieś 5,5l, ale jak by jechać nieprzyzwoicie wolno to da się zejść poniżej 5l.

Usterki Ford Escort VII

Liczba wpisów: 62
Brak ładowania, nie działający obrotomierz
  • Ford Escort VII Kombi 1.8 D 60KM 44kW 1995-2000
  • instalacja elektryczna
Podczas jazdy zapalała się kontrolka braku ładowania akumulatora, gasła przy około 2tys. obrotów silnika, czasem nawet i większych. Obrotomierz nie wskazywał obrotów biegu jałowego, zaczyna działać tylko po dodaniu gazu. Pasek piszczy zaraz po zapaleniu. wyeksploatowany alternator - szczotki, komutator, u mnie był Magneti Marelli, słaby naciąg paska. Na początek wyjęcie akumulatora,(najpierw odłączamy kleme ujemną) i doładowanie go prostownikiem. Zaopatrzyć sie w klucze 13nastki, nasadowe, grzechodke, zwykły płaski, oczko, i opcjonalnie WD-40 do odręcania lub inny preparat. Za alternator najlepiej dobrać sie od dołu, jeśli nie ma sie do dyspozycji tunelu, podnieść samochód i zostawić np. drewnianych klockach. Wykręcamy gumową osłonke rozrządu, kolejno śruby mocujące alternator. Aby go wyjać najlepiej jest obrócić go w środku, i wysunać delikatnie, wypiać kable(zaznaczyć który do czego, ale są 3 więc nie powinno być problemu:) Alternator rozkręcić i sprawdzić stan szczotek, wymienić je, pierścienia. Przy okazji można tez wymienić łożysko. Regeneracja alternatorów wymaga nieco specialistycznej wiedzy, jeśli nie mamy pojęcia o tym warto oddać go mechanika. można je kupić nowe za ok 400zł, lub używane regenerowane za połowe tej kwoty. Montując z powrotem alternator należy doręcić śruby z taką siłą aby dało się naciągnać pasek napinaczem, ugiencie paska powinno wynośić w przypadku używanego max 2mm. skręcać, na samym końcu zamontować akumulator (polecam też konserwacje blachy pod nim, jakaś farbą prosto na rdze etc. :)
Oczekuje na rozwiązanie
CIEKNĄCA POMPA VACUM
  • Ford Escort VII Kombi 1.8 TD 90KM 66kW 1995-2000
  • silnik
LECI OLEJ NA SKRZYNIĘ BIEGÓW I SILNIK. ROSZCZELNIONA POMPA CHOLERA Z KĄD LECI OLEJ NA SKRZYNIĘ I SILNIK .USZCZELKI OK .WKŁADAM PRZEZ PRZYPADEK ŁAPSKO POD POMPĘ VACUM A TU OLEJ NA DŁONI. CHOLERA CO ROBIĆ . PRZY WŁĄCZONYM SILNIKU TRZEBA SIĘ DOKŁADNIE PRZYJŻEĆ ,ŻE DEKIELEK DOLNY POMPY DELIKATNIE SIĘ PORUSZA I SĄCZY SIĘ OLEJ .POMPA W SERWISIE FORD KOSZT OK 1000 ZŁ NIE MA ZAMIENNIKÓW.RANY ZA SAMOCHUD DAŁEM W 2008 ROKU 5000 ZŁ.NO TO DO GARAŻU WYJOŁEM POMPĘ I JĄ NAPRAWIŁEM SAM. JAK - TO WAM OPOWIEM.ZABIERAŁEM SIĘ DO TEGO JAK PIES DO JEŻA .KSIĄŻKA SAM NAPRAWIAM TROCHĘ POMOGŁA ,ALE NIC WIĘCEJ.STARY MECHANIOR POWIEDZIAŁ MI ŻE MOŻNA PRZENITOWAĆ .NO TO TAKŻEM ZROBIŁ.JAK SPIEPRZĘ ROBOTĘ TO TRUDNO ,NIE DAM TYLE KASY ZA NOWĄ POMPĘ. PARE PIERDÓŁ MUSIAŁEM ZDEMONTOWAĆ I KLUCZYKIEM 10 ODKRĘCIŁEM POMPĘ OD KADŁUBA GŁOWICY - NAJPIERW GÓRĘ POTEM DÓŁ ,SĄ TYLKO DWIE ŚRUBY. .DO POMPY WCHODZI PALEC Z GŁOWICY I TRZEBA NA BIEGU LECIUTKO AUTO RUSZYĆ ŻEBY TEN PALEC SCHOWAŁ SIĘ DO GŁOWICY BĘCIE TO POMOCNE PRZY MONTARZY POMPY PO REMONCIE. JEŚLI MAMY POMPĘ W RĘCACH POSTĘPUJEMY NASTĘPUJĄCO.WIERTARKA ,WIERTŁO FI 5 I ROZWIERCAMY STARE NITY POMPY PO PRZEKĄTNEJ ( ROZWIERCAMY STARY NIT I ZAKŁADAMY NOWY FI 6,JEŚLI NOWY NIT NIE WCHODZI DELIKATNIE ROZWIERCAMY BEZ PRZESADY ŻEBY LUZ ZA DUŻY NIE BYŁ I ZACISKAMY .I TYM SPOSOBEM ROBIMY RESZTĘ ROZWIERCAMY -ZAKŁADAMY I td DO OSTATNIEGO . TYLKO BARDZO DELIKATNIE ŻEBY NIE POŁAMAĆ POMPY. W ŻADNYM WYPADKU NIE ROZWIERCAMY NITÓW WSZYSTKICH NA RAZ .DLACZEGO ? PONIEWAŻ NIE ZŁOŻYCIE JEJ BEZ SPECJALNEJ PRASKI( W POMPIE JEST SPRĘŻYNA)PRZY MONTARZU PO NITOWANIU NIE ZAPOMNIJCIE ZAŁOŻYĆ NOWEGO GUMOWEGO ORINGU .ZAŁOŻYCIE STARY I BĘDZIE SIĘ SĄCZYĆ OLEJ NA STYKU POMPA-GŁOWICA SILNIKA. PO PARU GODZINACH PRACY MAM W KIESZENI 970 ZŁ.30 ZŁ KOSZTOWAŁY MNIE NITY I ORING.CO MOŻECIE ZRÓBCIE SAMI.POMPA DZAŁA JAK NÓWKA . SILNICZEK I SKRZYNIA BIEGÓW CZYŚCIUTKIE. POZDRAWIAM.
Oczekuje na rozwiązanie
Słabe chłodzenie - przegrzewający się silnik.
  • Ford Escort VII
  • układ chłodzenia
Występowanie usterki:
Tak 14
Nie 16
Po 100 000 przejechanych kilometrów pojawiły się problemy z chłodzeniem. Pomimo wymiany czujników i innych napraw, silnik w okresie letnim bardzo szybko się przegrzewa. Wystarczy drobny korek, poszukiwanie miejsca na niskim biegu na parkingu, a wskaźnik temperatury błyskawicznie zbliża się do czerwonego pola. Wybawieniem jest okres zimowy - wtedy wskaźnik siedzi spokojnie i nie dryfuje niebezpiecznie na "czerwone manowce". Jednak niech no tylko słońce przygrzeje. Robi się cieplutko i spod maski silnika zaczyna dochodzić smrodek spalenizny. Sytuacja jest mocno dyskomfortowa i stresująca.
13 komentarzy
Ford Escort VII Kombi