Szukaj

Informacje o Lexus RX IV

Lata produkcji: 2015 – 2022
Segment: Crossovery/SUVy/Terenowe
Debiutująca na rynku w roku 2015, najnowsza i obecnie produkowana, czwarta generacja Lexusa RX (symbol AL20) została wyraźnie przeprojektowana, nawiązując stylistycznie do innych modeli w gamie marki (zwłaszcza do mniejszego Lexusa NX). Samochód jest nieco większy od swojego poprzednika (o 11 cm dłuższy i o 1 cm szerszy). Lexus RX IV zaprojektowany został przez Japończyka Gen Ikeda. Model powstał na zmodyfikowanej platformie podłogowej modelu III generacji – Toyota K Platform.
Powagosław
Flagowy SUV Lexusa potrzebował trzech generacji, by przezwyciężyć wizualną nieśmiałość i końcu wyglądać jak na flagowca Lexusa przystało. Dziś to kulturysta wśród luksusowych SUV-ów. ~Powagosław
Luzacjusz
Pierwszy samochód na świecie, który z przodu ma tylko grill. Powinien być zdejmowany – ze dwa kilo karkówki, worek śląskiej i jeszcze łokieć kaszanki by się na nim zmieściło. Powiedziałbym, że RX jest w końcu ciekawy, ale jest też tak krzykliwy jak fluoroscencyjne mazaki w piórniku gimnazjalisty. ~Luzacjusz

Lexus RX IV – wybierz wersję

Pokaż wersję z silnikiem:

Oceny Lexus RX IV

Liczba ocen: 39
Ogólna ocena
4,6 /5 Średnia dla segmentu 4,3
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(85%)

Zalety

+ Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów + Bezawaryjność (poważne usterki) + Karoseria

Wady

- Stosunek jakość/cena - Silnik - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wybrane oceny

4,8
~mikusik1
Lexus RX IV
SUV Facelifting RX 300 238KM 175kW
Wystawiam Lexusowi 5 gwiazdek bo nie bede oszukiwal , za kazdym razem kiedy wsiadam do tego auta, zachwyca mnie. Dla osób mojej postury ( ciezkich( 100kg+) i wysokich) to auto moze nie byc idealne ale nie odbiera to mi przyjemnosci z wystawienia 5 gwiazdek. Z czego wynika mankament, siedziska - zakupilem to auto aby przemierzac tysiace kilometrow w komforcie i o dziwo ani ja ( ciezki facet ) ani moja zona ( chudzinka) nie mamy tego komfortu , dla mnie siedzisko jest za waskie( a dokladnie boczki sa za twarde i mnie najormalniej w swiecie tylek boli czasem. A zona po 2 godzinach narzeka ze siedzisko jest dla jej chudego tylka najnormalniej za twarde i siedzi na poduszce. I dodatkowo wysiadanie z niej z tylnych rzedow siedzen jest dziwne , ja dostaje zawsze skretu kregoslupa . Poza tym autko jest mega, przesiadlem sie z Suzuki wiec wiadomo ze widze roznice ale funkcjonalnosc jest na poziomie 6+. Dodatkowo nie musimy w koncu krzyczec przy 150 do siebie z zona bo cicho ze hej. Jakos wykonania w srodku jest bardzo wysoka, nic nie trzeszczy nic nie rusza sie bez sensu, generalnie mam zawsze banana na gebie ja wsiadam do auta :) Nie zdarzyly mi sie autem zadne usterki , spalanie podam w czesci do tego przeznaczonej. Jezdzilem Lexusem UX300e i potem jak przesiadlem sie do rX spowrotem to mialem wrazenie lesnego dziadka :D Bardzo dobrze dziala asystent pasa ruchu i aktywny temopomat , choc wg mnie troche rozleniwia, przez to wszystko wjechalem w sarne, wiec trzeba miec to na uwadze:)
4,7
~DamM
Lexus RX IV
SUV Facelifting RX 300 238KM 175kW
Auto w mojej ocenie bardzo dobre. Jestem wymagającym klientem i na początku nie robiło na mnie aż takiego wrażenia, ale doceniłem to auto poszukując auta dla żony jeżdżąc po salonach i oceniając inne marki i modele. Poprzednio jeździłem Mercedesem E klasą 3,2 l V6 225KM Generalnie motoryzacja zmierza w złym kierunku. Auta coraz droższe i z coraz słabszej jakości materiałów, ale Lexus chyba jako jedyny lub nieliczny trzyma jeszcze poziom, ale każe sobie za to sporo zapłacić. Auto jest z dobrej jakości materiałów i dość dobrze spasowanych (ale mogłoby być nieco lepiej w niektórych miejscach w kabinie), przestronne, a 2- litrowy turbodoładowany silnik wbrew niektórym opiniom spokojnie wystarczy do normalnej jazdy (w końcu nie jest to auto sportowe, na co chociażby wskazuje rodzaj nadwozia). Przyspieszenie nie jest jak fabryka podaje 9,5 s tylko około 7,2!!! - proszę obejrzeć testy na youtube. Sprzedawcy też o tym informują. Polecam auto po faceliftingu - ma już Android Auto (co dla mnie bardzo ważne, szczególnie że jak wszyscy wiedzą firmowa nawigacja pozostawia wiele do życzenia), ma poprawione i usztywnione zawieszenie (poprzednie wersje były bardziej miękkie i gorzej trzymały się w zakrętach i "bujały". Poprawiono również światła LED, mają teraz większy zasięg, grill (ładniejszy, podobny do tego z wersji FSport), a ekran multimedialny jest już dotykowy (chociaż wbrew temu co niektórzy mówią i piszą ja lubię nawet obsługę touchpadem i często z niego korzystam, chociaż rzeczywiście nie jest zbyt dokładny). Po obejrzeniu wielu innych aut z myślą o zakupie dla żony stwierdziłem, że nie żałuję żadnej złotówki wydanej na to swoje auto. Auto dla normalnej osoby, która chce się wygodnie i niezawodnie poruszać. Jeśli ktoś szuka sportowych emocji (albo dla poprzednich właścicieli BMW, gdyż kierowca BMW to stan umysłu...) to może być zawiedziony i polecam wtedy Mercedesa GLE AMG lub BMW X6 w M pakiecie :-), ale trzeba dołożyć jeszcze raz tyle i przygotować się się na możliwe dalsze wydatki :-) Mercedesem lubiłem się ścigać, miał pięknie brzmiący silnik V6, który zachęcał do szybkiej jazdy. Tutaj cenię tę ciszę , jakość resorowania i dostojność tego auta. Nie czuję potrzeby szybkiej jazdy, ale jeśli ktoś chce - jechałem na autostradzie 210km/h - było cicho, ale czuć było trochę podmuchy wiatru... auto jest jednak wysokie... Trochę do życzenia pozostawiają multimedia - jak wszyscy piszą są nieco staromodne, przy okazji faceliftingu przydałoby się je poprawić, a auto mogłoby być wtedy bliskie ideału. Jednak dzięki większej niż w Avensis rozdzielczości wyglądają o niebo lepiej, są proste i może to zaleta... po pierwsze nie wymagają studiowania instrukcji obsługi, po drugie dzięki temu są zapewne bardziej niezawodne i może ten cel przyświecał konstruktorom. Zegary i wyświetlacz między nimi zupełnie w porządku, bardzo ładny. Znaczną zaletą jest pozostawienie w tym aucie "fizycznych: sterowników klimatyzacji i audio oraz klasycznych zegarów... bardzo się z tego cieszę i był to również jeden z argumentów za zakupem tego auta. W większości innych aut te funkcje są już dostępne tylko z poziomu "tableta" na centralnym kokpicie. Nie trzeba chyba mówić jakie to stwarza problemy - jadąc z nawigacją na ekranie pasażer obok chce trochę zmniejszyć temperaturę - wyłączamy nawigację, wchodzimy do trzeciego z rzędu podmenu i zmieniamy temperaturę o 0,5 stopnia, za chwilę wracamy do nawigacji tylko po to by za 5 min zrobić to samo dla siebie, a po 10min by przyglośnić trochę radio lub zmienić ustawienie fotela (tak, tak ... w niektórych autach robi się to z poziomu menu "tableta" - chyba w Touaregu np). Nie mówię już o sterowaniu w rękawiczkach zimą. Myślę że ta elegancka prostota obecna w tym aucie jest jego zaletą nie wadą, a do tego dłużej pozostanie modna, bo klasyczna. Moda na tablety może minąć. W swoim egzemplarzu mam ekoskórę Tahara - jest bardzo miękka i przyjemna w dotyku, ale jednak czuć że to nie naturalna skóra, naturalna skóra ma coś w sobie. Ponoć ta Tahara została znacznie poprawiona i jest lepsza jakościowo niż w poprzednich modelach. Skóra naturalna jest twarda i czasami długo musi się uleżeć by wygodnie siedzieć w tych fotelach, tutaj od początku jest bardzo komfortowo
4,9
~Todi
Lexus RX IV
SUV 450h 313KM 230kW
To mój drugi Lexus. Po NX hybryd przyszedł czas na większego brata w topowej wersji. W skrócie można napisać „Samochód kompletny” Co rozumie przez to stwierdzenie? W mojej oczywiście subiektywnej opinii. Poziom wykonania, komfort, osiągi silnika V6 oczywiście co do silnika to umierający gatunek w Europie wiec dodatkowy plus. Bezawaryjność. Teraz rozwinę myśl. Samochód jest wykonany i wykończony z bardzo wysokiej klasy materiałów. Skóra po 130 tys jak nowa. Wyciszenie, resorowania izolacja od otoczenia wyśmienita. Odpoczywam w tym samochodzie. Przejechać 1000 km to przyjemność. Audio Mark&Lewison gra audiofilsko. Dużo miejsca dla kierowcy i pasażerów. Bagażnik wyglada na średniej wielkości ale mimo tego jest pojemny. Na Wakacje pakujemy się z rodzina bez boxa. Dobra dynamika. W mieście jeździ się majestatycznie natomiast na autostradzie jedzie bardzo żwawo. Spalanie jest przyzwoite jak na auto 2.3 tony i moc 313 kucyków: hybryda ma sporo mniej części które się psują co tez było powodem decyzji zakupu. Żadnej usterki od nowości i myśle ze dalej tak zostanie. W NX nie mailem żadnych technicznych problemów wiec liczę na powtórkę przynajmniej do 200 tys km :) wyposażenie mam ful wiec nie mam co dodać. Jedyna wada to wielkość samochodu. Parkowanie w dużych miastach jest wyzwaniem dla kierowców bojących się takich manewrów. Dla mnie nie ma z tym problemów zwłaszcza ze kamery mam 360 st. Generalnie świetny samochód. Mega dopracowany. Lexus oby tak dalej. Nie róbcie oszczędności jak wielka trójca niemiecka

Raporty spalania Lexus RX IV

Liczba raportów: 51
Średnie spalanie dla Lexus RX IV
8,2 – 11,5
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

8,8
Lexus RX IV
SUV Facelifting RX 300 238KM 175kW
Posiadam Lexus RX300 z 2022 roku, moc 238KM. Auto niesamowicie komfortowe, wygodne i niebywałe ciche. Silnik rozpędza samochód do setki w 7,7 sekundy co uważam za bardzo dobry wynik (według specyfikacji jest 9,5 co jest błędne). Co do zużycia benzyny. Tankuje Pb 95. Jazda wiejskimi drogami (70-85km/h) to około 8,5 litra/100km zachowując minimalne zasady ekodrivingu. Jazda autostrada: przy 120km/h wychodzi 9,7l/100km. Trasa Krakow - Warszawa, drogą ekspresową średnio z trasy 9,6 litra/100km. Jeśli chodzi o miasto to trzeba korzystać ze start-stop, wtedy uda się osiągnąć 11-11,5 litra. Mój rekord po Krakowie to 10,5 przy relatywnie spokojnej jeździe, stanie na światłach, częste ruszanie itd. Ogólnie patrząc na osiągi to spalanie jest naprawdę ok. Miałem BMW X5 2.0d o mocy 231KM to spalał około litra mniej, ale kultura pracy okropna w porównaniu do Lexusa. Reasumując: Samochód dla wielbicieli klasycznej motoryzacji (klasyczna 6 biegowa skrzynia automatyczna) i żadne miękkie hybrydy. Autentyczny podwójny wydech, fajna kultura pracy, komfort i bezpieczeństwo. To daje Lexus RX300 i za to go lubię :-)
7,3
Lexus RX IV
SUV 450h 313KM 230kW
Konfiguracja samochodu: Lexus RX450hL PRESTIGE + Pakiet Luxury Wszystkie trasy z okolic Sosnowca, stany według komputera pokładowego: 1. Makarska /Chorwacja w obie strony +200 km na miejscu. 4 dorosłe osoby + całkowicie załadowany bagażnik (nic więcej się nie zmieściło). W sumie 2600 km trasą przez Węgry (nie wjeżdżałem do Austrii). Jazda 3/4 autostradą z prędkościami 130-150 km/h (czasami wolniej, czasami szybciej). Spalanie 8.4l na 100 km. 2. Kielce w dwie strony przez Siewierz, Zawiercie, Jędrzejów -6.8l na 100 km (prędkości normalne) 3. Wadowice przez Oświęcim, Kety, Andrychów (gdzie się dało to "ile fabryka dała"w trybie SPORT+) 9.6l na 100 km, z powrotem normalne prędkości spalanie z całości spadło do 8.5l na 100 km. Według mnie komputer nieco zawyża spalanie bo tankując na tej samej stacji przy tym samym dystrybutorze (pozostałe warunki pojazdu też takie same) paliwo 95miles PLUS udało mi się wlać "pod korek" mniej paliwa niż wychodziło to z prostego przeliczenia spalania i przejechanych km (tankowany cały bak 50l paliwa).
8,4
Lexus RX IV
SUV 450h 313KM 230kW
Generalnie myślałem, że katalogowe spalanie rzędu 5.2 l można włożyć między bajki jak w przypadku wszystkich takich danych podawanych przez Bme, Mercedesa, Audi, Peugota itd. gdzie ich wartości są brane z jakiś dziwnych, mistycznych warunków laboratoryjnych i normalny człowiek nie jest w stanie nawet się do nich zbliżyć. W tym aucie czekało mnie naprawdę miłe zaskoczenie. Pewnego dnia jadąc spokojnie dystans kilkudziesięciu km do ścisłego centrum Wrocławia,nie przekraczając bodajże 70-80 wcale nie starając się jechać jakoś ekonomicznie zdziwiłem się gdy zobaczyłem na liczniku 5.5 litra ! Jednak jeżdżąc tym samochodem na codzień, z dosyć dużymi prędkościami (auto prowokuje do tego doskonałym wyciszeniem,dynamiką oraz kompletnym nieodczuwaniem nawet wysokich prędkości) osiągam spalanie 7.8l . I to przy mojej dosyć zrywnej i szybkiej jeździe, nie bacząc specjalnie na ekonomie. Przy jeździe autostradowej czyli jakoś 150km/h itd możemy zauważyć 9-10 litrów, przy około 120km/h 8.1 litra, a przy mocnym gazowaniu 180-220km/h 10-11, czasem nawet i 12 przy agresywnej jeździe. Wyniki rewelacyjne biorąc pod uwagę, że to duuży, ciężki samochód z 313 KM pod maską i 3.5l V6 . Aha i jescze jedno, być może te wartości jeszcze spadną, jak silnik się może "dotrze" bo od 0 km kupionych w salonie zrobiłem dopiero kilka tysięcy. Generalnie jak na te osiągi, taką dużą moc i świetną jak na ten segment dynamikę spalanie jest (wybaczcie za kolokwializm) śmiesznie niskie
Lexus RX IV