Po siedmiu latach nieprzerwanego liderowania Volkswagen Golf musiał w marcu ustąpić z pozycji najlepiej sprzedającego się modelu na europejskim rynku. Na pozycję lidera wskoczył Ford Fiesta, który był najpopularniejszym modelem w Europie przed początkiem panowania kompaktowego Volkswagena.
Volkswagen Golf był liderem europejskiego rynku aut nowych dokładnie przez siedem lat. W marcu 2010 r. awansował na najwyższy stopień podium europejskiego rankingu nowych modeli kosztem małego Forda. Od tego momentu żaden model nie był w stanie odebrać niemieckiemu kompaktowi tytułu najpopularniejszego europejskiego modelu. Aż do marca br.
W marcu 2017 r. sprzedaż Golfa spadła o 17 proc. do poziomu 46,8 tys. sztuk. W tym samym miesiącu sprzedaż Forda Fiesty urosła i osiągnęła wynik 47,3 tys. egzemplarzy. Na większości rynków Fiesta osiągnęła dwucyfrowe wzrosty. Np. w Hiszpanii sprzedaż była wyższa niż w marcu 2016 r. aż o 97 proc., a we Włoszech i Niemczech odpowiednio o 21 i 18 proc.
Marzec zresztą był udanym miesiącem dla całej marki Ford. W trzecim miesiącu roku sprzedaż aut z błękitnym owalem na masce była większa o 14 proc. niż przed rokiem i osiągnęła poziom 199 900 aut. Dzięki takiemu wynikowi Ford był drugą pod względem popularności marką na Starym Kontynencie z 9,2-proc. udziałem w rynku.
Wracając jednak do rywalizacji pomiędzy Golfem a Fiestą, na taki wynik złożyło się kilka czynników. Jak podają analitycy rynkowi z JATO Dynamics, Ford od pewnego czasu oferuje bardzo korzystną ofertę finansową na swojego malucha. Nie ma się zresztą co dziwić. Latem tego roku na rynku ma się pojawić nowa generacja Fiesty, więc Ford pozbywa się ze swoich magazynów i stoków obecną generację modelu.
Z kolei gorszych wyników Golfa eksperci rynkowi upatrują w dwóch głównych przyczynach. Po pierwsze na rynku debiutuje poliftingowa odmiana Golfa, która nie wszędzie była jeszcze w pełni dostępna. To także w pewnej mierze następstwo nadszarpniętej reputacji niemieckiej marki po kłopotach związanych z wykrytami manipulacjami podczas testów emisji spalin w modelach wyposażonych w silniki wysokoprężne.
Ciekawie zapowiada się dalsza konfrontacja pomiędzy najpopularniejszymi w Europie modelami. Za chwilę to Fiesta może stanąć przed problemem braku dostępności odpowiedniej liczby aut związanej z wprowadzeniem na rynek nowej generacji modelu. Decydujące może jednak okazać się nastawienie europejskich klientów do kompaktowego Volkswagena. Jak do tej pory ciężko powiedzieć, by klienci jakoś gremialnie odwracali się od niemieckiej marki.