Kia Motors przedstawiła szczegóły swojej średnio- i długodystansowej strategii rozwoju o nazwie „Plan S”. Zgodnie z oczekiwaniami znajdziemy tam wiele elementów związanych z elektromobilnością, ale poza tym Koreańczycy chcą postawić na rozwój także innych, zaawansowanych technologii.
Jednym z najważniejszych punktów ogłoszonego planu jest przeobrażenie się firmy z producenta samochodów z silnikami spalinowymi na takiego, o którego sile będą stanowiły pojazdy elektryczne.
11 modeli z napędem elektrycznym
Już w połowie przyszłej dekady w globalnej ofercie Kii ma znaleźć się w sumie 11 elektrycznych modeli, co pozwoli osiągnąć udział w globalnym rynku aut elektrycznym (bez Chin) na poziomie 6,6%. W planach są elektryczne modele miejskie, SUV-y, a także vany. Pierwszy z nich ma pojawić się w sprzedaży już w przyszłym roku. Będzie to crossover o zasięgu ponad 500 km i czasie ładowania akumulatora krótszym niż 20 minut.
Jednocześnie do 25% wzrośnie udział modeli zelektryzowanych w ogólnej sprzedaży samochodów koreańskiej marki. Oznacza to, że już w 2026 r. Kia będzie chciała sprzedawać rocznie 500 tys. aut elektrycznych i milion zelektryfikowanych.
W realizacji tych celów mają pomóc strategiczne inwestycje i podjęta współpraca z różnymi partnerami. W ubiegłym roku Kia zainwestowała w chorwackiego producenta samochodów elektrycznych – Rimac Automobili oraz w firmę IONITY, która specjalizuje się w budowie infrastruktury szybkiego ładowania.
Miejska mobilność
Równocześnie, w ramach nowego modelu biznesowego, Kia będzie oferować usługi z zakresu mobilności oparte na pojazdach elektrycznych, które pomogą rozwiązać problemy z korkami w wielu miastach na świecie. Na rynku pojazdów przeznaczonych do m.in car-sharingu, który będzie rozwijał się bardzo szybko, Kia zamierza zapewnić sobie wiodącą rolę.
W wielu miastach Kia zamierza współpracować z lokalnymi partnerami w celu utworzenia tzw. centrów mobilności (Mobility Hubs). Tam będą znajdować się stacje ładowania i serwisy. Mobility Hubs będą wykorzystywane jako miejsca, w których użytkownicy samochodów z silnikiem spalinowym będą przesiadać się do aut elektrycznych z uwagi na to, że te pierwsze nie będą mogły wjechać do niektórych obszarów miast z powodu przepisów dotyczących ochrony środowiska.
W długoterminowej perspektywie Kia zamierza oferować w dużych miastach poruszające się w pełni autonomicznie taksówki i shuttle busy na żądanie.
Niedawno Kia zacieśniła współpracę z firmami zajmującymi się rozwiązaniami z zakresu mobilności. W 2018 r. zainwestowała w firmę Grab, oferującą usługi w zakresie nie tylko transportu osób, ale również dostarczania żywności i rozwiązań płatniczych. W marcu zeszłego roku Kia Motors kupiła udziały w indyjskiej firmie, która oferuje wspólne przejazdy, usługi taksówkarskie oraz dostawy żywności i inne usługi z zakresu mobilności.
W Madrycie z kolei Kia założyła spółkę joint venture w zakresie usług car-sharingu z Repsolem, głównym hiszpańskim przedsiębiorstwem energetycznym. Powołana w tym celu firma WiBLE obsługuje 500 hybrydowych Kia Niro typu plug-in. Od czasu inauguracji tego programu zarejestrowało się w nim ponad 130 000 członków.
W kierunku pełnej autonomicznej jazdy
We wrześniu 2019 roku Kia – jako część Hyundai Motor Group – podpisała umowę joint venture z firmą Aptiv, wiodącym na świecie przedsiębiorstwem, które specjalizuje się w opracowywaniu rozwiązań z zakresu jazdy autonomicznej. To partnerstwo ma wspomóc koreańską markę w rozwinięciu technologii jazdy autonomicznej na poziomie 4 i 5.
Do 2022 r. Kia zamierza opracować najnowocześniejszą platformę jazdy autonomicznej, aby już rok później przeprowadzić eksperymentalne jazdy na wybranych obszarach. Następnie, w drugiej połowie 2024 r., rozpocznie się produkcja i platforma zostanie udostępniona producentom samochodów oraz firmom, które świadczą usługi z zakresu mobilności.