Do polskich salonów zawitał nowy model niemieckiego producenta - Mercedes-Benz GLE Coupe. Co prawda auto nie spotkało się z samymi pochlebnymi opiniami, ale wydaje się, że panowie ze Stuttgartu są pewni siebie i oferują auto w dość wysokiej cenie.
Z drugiej strony taka kwota za auto z segmentu premium dla indywidualistów wydaje się odpowiednia. Do rzeczy - ceny bazowej wersji GLE 350 d z 3-litrowym turbodieslem V6 o mocy 258 KM, 9-biegową przekładnią automatyczną 9G-TRONIC oraz stałym napędem na obie osie 4MATIC rozpoczynają się od 321 000 zł. Drogo? Dla porównania podstawowy model BMW X6 kosztuje... 300 złotych więcej. Widać, że wybór będzie się ograniczał do indywidualnych preferencji, choć nie da się ukryć, że za BMW przemawia mocniejszy silnik (306 KM).
Oczywiście producent opisuje nowość jako połączenie coupe i crossovera, choć zdaniem niektórych w tego typu autach niewiele jest i jednego i drugiego. Tak czy inaczej auto wyróżnia się między innymi grillem z pojedynczą poprzeczką, światłami wykonanymi w technologii LED czy charakterystycznie opadającym dachem. Warto również zerknąć na tył auta, który mocno przypomina Mercedesa Klasy S Coupe. Nie zabrakło również licznych dodatków do nadwozia, zaś klient może wybierać z różnych wzorów felg w rozmiarze 20, 21 a nawet 22 cali.
Producent chwali się również innymi aspektami.
"W kabinie GLE Coupe może podróżować 5 osób, a jego bagażnik – największy w segmencie – ma pojemność od 650 do 1720 litrów. Mimo podobieństwa do SUV-a – większego prześwitu, wyższej pozycji za kierownicą oraz lepszej widoczności – GLE Coupé sprawia wrażenie pojazdu niżej zawieszonego i prowadzi się z precyzją godną sportowych maszyn. Jego charakter można dopasować do osobistych preferencji: standardowe wyposażenie modelu obejmuje układ trybów jazdy DYNAMIC SELECT ze zróżnicowanymi programami (m.in. komfortowym, sportowym oraz przeznaczonym do jazdy po śliskiej nawierzchni). Wystarczy jeden ruch pokrętła w tunelu środkowym, aby wyraźnie zmienić charakter pracy układu napędowego i kierowniczego, zawieszenia oraz brzmienie wydechu."
A co znajdziemy w ofercie? Ciekawie prezentuje się odmiana GLE 450 AMG Coupe, która dostała agresywne dodatki do nadwozia, 21-calowe lekkie felgi oraz zawieszenie z systemem AIRMATIC z możliwością regulacji amortyzacji oraz automatyczną funkcja zmniejszania prześwitu przy wyższych prędkościach. Napęd trafia na koła za pośrednictwem 9-biegowej przekładni automatycznej, zaś pod maską pojawi się podwójnie doładowany silnik 3.0 V6 generujący 367 KM oraz 520 Nm momentu obrotowego.
Dla spokojniejszych kierowców również coś przygotowano. Mowa o modelu GLE 350d 4MATIC z silnikiem o mocy 258 KM z momentem obrotowym wynoszącym 620 Nm. Jeśli to za mało, alternatywą może być odmiana GLE 400 4MATIC z podwójnie doładowanym silnikiem 3.0 V6 o mocy 333 KM z momentem obrotowym na poziomie 480 Nm. Ale najważniejsze zostawiliśmy na koniec. Topowe modele Mercedes-AMG GLE 63 4MATIC z benzynowym silnikiem biturbo 5.5 V8 o mocy 557 KM i 700 Nm momentu obrotowego oraz mocniejsza wersja z literką S generująca 585 KM i 760 Nm.
Ceny? Odpowiednio 550 500 oraz 599 000 zł