BMW dość szybko pokazało nową generację modelu X6 bez zbędnych podchodów i miesięcy zapowiedzi. Drugie podejście do tego modelu ma poprawić i tak przyzwoitą sprzedaż - od 2008 nabywców znalazło ponad 250 tys. egzemplarzy tego auta.
Zgodnie z marketingową mową, nowe BMW X6 to tzw. Sports Activity Coupe (SAV), który łączy "uniwersalność i krzepkość modeli z serii X, z typową sportową elegancją wszystkich wariantów coupe w gamie BMW". Z pewnością nie każdy podchodzi do tego modelu tak entuzjastycznie. Auto bazujące na BMW X5, które ma zmniejszoną funkcjonalność i przestrzeń pasażerską poprzez ścięty dach nie każdemu przypadł do gustu już w dniu premiery pierwszej generacji. Czy to się zmieni?
Jeśli komuś poprzedni model X6 się nie podobał, nowa generacja raczej nie zmieni tego podejścia. To nadal dość duży i mięsisty SUV z typowym dla tej odmiany ściętym dachem. W tym przypadku mamy do czynienia z minimalnym "tyłkiem", który teraz mocniej przypomina wspomniane przez marketingowców coupe. Czy auto wygląda lepiej? To już sami oceńcie drodzy Czytelnicy.
Przechodząc do konkretów warto wspomnieć, że nowy model oferuje 10 litrów dodatkowej przestrzeni w bagażniku - pojemność całkowita to 580 litrów w konwencjonalnym układzie, zaś po złożeniu foteli pojemność rośnie do 1525 litrów. Auto jest o 32 mm dłuższe, 5 mm szersze oraz 33 mm wyższe, co daje odpowiednio wymiary 4909, 1989 oraz 1702 mm. Rozstaw osi pozostał bez zmian - 2933 mm. A co znajdziemy pod maską nowego BMW X6?
Auto zadebiutuje w salonach już w grudniu tego roku z trzema silnikami do wyboru. Wszystkie jednostki zostaną połączone z 8-biegową skrzynią automatyczną oraz napędem na wszystkie koła. Na początku podstawowym modelem będzie xDrive30d z 3-litrowym sześciocylindrowym silnikiem Diesla o mocy 258 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w tym przypadku zajmuje 6,7 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 230 km/h. Zużycie paliwa zdaniem producenta to 6 l/100km.
Następny w kolejce jest wariant xDrive50i z podwójnie doładowanym silnikiem 4.4 V8 o mocy 450 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w tym przypadku zajmuje 4,8 sekundy, zaś prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h. Zdaniem producenta zużycie paliwa to 9,7 l/100km. Jeśli ktoś chce podzielić oszczędność z dobrymi osiągami sięgnie po wersję M50d z potrójnie doładowanym 3-litrowym sześciocylindrowym dieslem o mocy 381 KM oraz momentem obrotowym 740 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 5,2 sekundy zaś prędkość ograniczono do 250 km/h. Zużycie paliwa to 6,6 l/100km.