Ekologia - słowo znienawidzone przez wielu fanów motoryzacji, którzy muszą pogodzić się z tym, że auta ekologiczne zajmują coraz więcej miejsca na motoryzacyjnym rynku. Nie jest tajemnicą, że tego typu pojazdy nie dorastają do pięt konwencjonalnym rozwiązaniom. Na szczęście, już wkrótce może się to zmienić.
Czemu na szczęście? Pogódźmy się z tym, że ekologia i motoryzacja to związek nieunikniony, dlatego też trzeba nauczyć się cieszyć z ciekawych, ale niestety ekologicznych rozwiązań. Kolejnym powodem do radości jest obecność producentów, którzy nawet z ekologicznego auta potrafią stworzyć coś ciekawego.
Auto oszczędne i przyjazne środowisku, bez rezygnacji z przyjemności z jazdy i przyzwoitych osiągów - wilk najedzony i owca cała, oczywiście w postaci ekologów. Takim właśnie przedstawicielem oszczędnych, ekologicznych ale jednocześnie ciekawych aut jest nowy Volkwagen Polo BlueGT.
Polo to niewielki hatchback segmentu B, który kryje pod maską 1,4-litrowy, 140-konny silnik TSI. Nawet wyjątkowy antyfan ekologii przyzna, że nie ma tu nic złego. Małe autko, sporo mocy, niezłe osiągi - 7,9 sekundy do setki i 210 km/h prędkości maksymalnej - chyba nie można na to narzekać?
A teraz chwila przyjemności dla miłośników zieleni i drzewnej kory. Producent postanowił zastosować standardowo system Start/Stop oraz system odłączający dwa cylindry z czterech w momencie, gdy silnik pracuje pod bardzo niskim obciążeniem, np. w korku lub na światłach.
Wynikiem takiego rozwiązania jest średnie spalanie na poziomie około 4,6 litra na 100 km. Co więcej, model z dwusprzęgłową przekładnią DSG spali odrobinę mniej. Rzecz jasna niższe spalanie to mniejsza emisja CO2 do atmosfery, ale to już nie jest istotne dla prawdziwych miłośników motoryzacji.
Zapewne o wiele istotniejsze jest dodatkowe wyposażenie w postaci 17-calowych felg, podwójnej końcówki wydechu czy agresywnych dodatków nadwozia. Wewnątrz można rozsiąść się w wygodnych fotelach i cieszyć się sportowymi osiągami przy niskim spalaniu. Cena auta na rynku niemieckim to 19 650 euro.