Jeszcze kilka lat temu szefostwo szwedzkiego Volvo zapowiedziało rezygnację z silników Diesla. Jak powiedzieli, tak zrobili i podczas gdy w salonach niemieckich marek roi się od aut korzystających z ropy, Volvo zapowiada kompletną rezygnację z silników spalinowych w ciągu 20 lat.
O takich planach powiedział szef marki — Hakan Samuelsson. W swojej wypowiedzi zaznaczył, że okres 20 lat to maksymalna granica wprowadzenia pełnej gamy elektryków, a dokładny harmonogram będzie opierał się o zapotrzebowanie klientów. Tak więc może to będzie 20 lat, a może krócej — osobiście obstawiałbym ten drugi scenariusz.
Pierwszym elementem układanki jest Volvo XC40 Recharge, o którym pisaliśmy niedawno. Razem z premierą tego modelu szefostwo koncernu zapowiedziało, że celem na najbliższe 5 lat będzie stworzenie oferty, w której połowa sprzedawanych samochodów będzie korzystała z napędu elektrycznego. Ambicje szwedów to wypuszczanie na rynek jednego elektrycznego modelu co roku.
Hakan Samuelsson, zapytany o kolejne modele w gamie, nie potwierdził, w jakiej kolejności będą się pojawiać na rynku. Wiemy natomiast, że marka zobowiązuje się do oferowania elektrycznych wariantów istniejących już modeli. Dlatego obecnie projektowane platformy muszą być w stanie przyjąć napęd spalinowy i elektryczny.
Wspomniany wyżej model XC40 powstał na zupełnie nowej platformie Compact Modular Architecture, dzięki czemu możliwe było zastosowanie napędu konwencjonalnego oraz elektrycznego w wariancie Recharge. Volvo pracuje obecnie nad większą platformą, nową odmianą SPA2, która jest obecnie podstawą dla modeli: XC60, XC90 oraz S60. W nowej odsłonie płyta ma być bazą dla nowej generacji XC90, którą ujrzymy najprawdopodobniej na przełomie 2021 i 2022 roku.
Siostrzana marka Polestar, która niegdyś była odpowiedzialna za usportowione wersje spalinowych modeli Volvo, dziś jest producentem samochodów tylko elektrycznych. Obie marki oczywiście dzielą się technologią i rozwiązaniami. W tym momencie finalizowany jest projekt Polestar 2, który wykorzystuje platformę CMA. Po zakończeniu tego przedsięwzięcia Polestar ma się skupić na modelu sygnowanym kolejną cyfrą – 3 i będzie to znacznie większy SUV, można więc się spodziewać, że następne po XC40 Recharge w kolejce do elektryfikacji będzie XC90. Ze względu na brak oficjalnego potwierdzenia jest to tylko spekulacja.