Ocena kierowcy - Audi A4 B5 Sedan

drogi bubel ,niemcy nie maja pojecia o elektronice .robia super silniki ale elektronike niech pozostawia japonczyka .

jesli chodzi o silnikto nie ma sie czego czepiac.przejechalem na nim 40 000 kilometrow i nic zlego sie nie dzieje .a przejechane ma juz prawie 200 000.

skrzynia mozna powiedziec ze super bo nie sprawila mi nigdy zadnego zawodu.

tutaj jest juz zle zawiesszenie w a4 jest do baninie wytrzymuje dziur na drogach jesli nie naprawiasz systematycznie ,nie da sie jezdzic tak lata na zakretach,porazka

taka sobie

wyglad spoko ale poza wygladem silnikiem i skrzynia to reszta jest do bani

chcialbym zwrocic uwage na nadmuch przedniej szyby .uwazam osobiscie ze konstruktor audi nie jezdzi prywatnie audi bo czy to jest audi 80 czy a4,czy a6 czy a8 to maja taki sam poraniony nadmuch na przednia szybe ze szyba odparowywuje po ujechaniu 5 kilometrow ,masakra mozna swira z nerwow dostac codziennie rano

w srodku w miare dobrze ale jesli chodzi o bagaznik to totalna pomylka .malutki jest to raz i do tego kabina od bagaznika jest oddzielona blacha na stale tylne siedzenia nie rozkladane.wiec kiedywam przyjdzie np. przewiesc rowerek to jedno z pasazerow musi na nim pojechac za waszym audi a4 bo do bagaznika nie wejdzie za zadne skarby.

tak sbie,jest spoko kiedy wszyskie tlumniki sa dobre

moim zdaniem rozbierznosc pomiedzy jazda na trasie a w miiescie jest zbyt duza nawet na trasie nigdy nie spalil mi mniej niz 10 litrow gazu.kiedy rozwozilem nim pizze w miescie palil wtedy 16litrow na 100 kilometrow.a tak srednio to polyka mi pomiedzy 12,5 a 14 litrow na setke .mysle ze to zbyt duzo jak na silnik 1.8 bez turbo.to smok jest .ciesze sie ze go na gazie mam bo by mnie finansowo wykonczylo bydle.

zbyt drogi i zbyt awaryjny

jest awaryjny ale to wam opisze nizej bo to nie sa drobiazgi.

dobre w tym aucie jak wyzej napisalem jest tylko silnik ,skrzynia i karoserja ktora nie rdzewieje .ale jesli chodzi o reszte to prosze bardzo centralny zamek wyje sam jakby sie otwieral i zamykal sam i pali pompy ktora kosztuje majatek abs -psuja sie czujniki i robia jakies bledy w komputerze i trzeba do serwisu jechac a tam skure dra pieknie szyber dach sam sie otwiera czasem podczas jazdy i straszy kierowce tarcze hamulcowe sie wyginaja i szrpie przy hamowaniu air bag uzbraja sie i kontrolka gasnie dopiero po ujechaniu 3 kilometrow ,masakra znowu mnie czeka serwis zatarl sie napinacz paska klinowego urwal pasek i stalem w srodku nocy na drodze jak glupi.np. w audi 80 nie bylo takiego napinacza wogule i bylo super. lozyska z przodu chucza tak ze swira mozna dostac .amortyzatory umarly jakies 3 lata temu chyba . nie polecam tego auta nikomu szczegulnie ludzia z polski ,ja mieszkam w wielkiej brytani to sobie czesci ze szrociku znajde albo nowe kupie bo wiecej zarabiam troszke.a w polsce to masakra nawet stare czesci di a4 kosztuja majatek.a to auto lubi sie zepsuc.