Ocena kierowcy - BMW Seria 5 E39 Sedan

Samochód dobry, na plus zdecydowanie komfort podróżowania, stosunkowe dobre właściwości jezdne jak na 1.5-tonową barkę, w swojej klasie na pewno najlepszy pod tym względem, 5-tka jest fajnym połączeniem pomiędzy komfortem, a czerpaniem frajdy z jazdy chociaż należy pamiętać, że to nie gokart. Warto tez nadmienić, że jest to samochód, dla kogoś z dochodami i minimalnym pojęciem o mechanice. Jeśli dopiero zdałeś prawo jazdy, została ci kasa z osiemnastki i masz na auto 6tys. nie polecam, glupia piasta na przód średniej półki kosztuje około 400zł. Podsumowując auto fajne, ale na pewno nie idealne i nie dla każdego, jeśli ktoś chce tylko jeździć, nie ma czasu i pieniędzy to raczej powinien omijać.

Mam wersję m52b20, pojedyńczy vanos, zdecydowanie za słaby do tego auta, pali dużo i nie jedzie. Na plus na pewno fajny dźwięk silnika. Typowo dla starego r6 z bmw problemy z przegrzewaniem, jeśli kupisz cokolwiek z tym motorem, prędzej czy później cię to spotka. Ja do tej pory wymieniłem korek, wiskoze i na razie "spokój"-jeździ. Nie jest to silnik bezobsługowy, lewe powietrze, czujniki to coś z czym trzeba się pogodzić. Mój motor ma ponad 400k, sam w sobie jeszcze pojeździ raczej bez problemu- ale warto zaznaczyć ze osprzęt raczej kiepski

Skok dźwigni ogromny, miesza się jak w garnku, chociaz nie ma problemu z szukaniem biegów, no ale japonia to to nie jest. Nie wiem czy to tylko w moim egzemplarzu, ale juz raz przepiąlem przy 120km/h z 3 na 2 i puściłem sprzęgło...na szczęście powoli i nie zmieliło mi silnika.

W swojej klasie, zdecydowanie top. Przyjemne w prowadzeniu, przewidywalne typowe stare bmw ze słabym silnikiem, zawieszenie pozwala na więcej niż oferuje silnik.

Typowo dla BMW z przełomu lat 90/00 gnijące podłogi to standard, oglądałem 2 przed moją sztuką to dosłownie nie miały progów, czy nadkoli. W mojej z tyłu kwadraty pod lewarek powpadały, także progi też mam do wymiany. Na pewno pod tym względem są lepsze od e36/e46, bo czasem jeszcze idzie zobaczyć nie zgnitą na ulicy.

Nic dodać nic ująć

Wszystko pod ręką-dosłownie, tempomat sterowany z kierownicy, radio też wszystko ok. W wersji bez multifunkcji nie ma zwykle czego klikać, także myśle że też ok. Możliwość regulacji foteli w kilku płaszczyznach, każdy znajdzie swoją pozycję za kierownicą

Kiepsko działająca klima na daną temperaturę, mrozi non stop, czujniki wszystkie sprawne, nie wiem od czego to zależy. Jednakże trzeba zaznaczyć ze klima i nawiewy bardzo wydajne, szyby po włączeniu klimy i nawiewu odparowują w moment.

Mam 200cm wzrostu, bez problemu znalazłem miejsce za kierownicą, myślę że ktoś niewielki zmieściłby się za mną.

Świetne wyciszenie, w końcu BMW 5, bez porównania z konkurencją, aczkolwiek zależy sporo od danego egzemplarza, w takim z dziurawą podłogą myśle ze może nie być tak fajnie.

Kupiłem swojego za 5500zł, na start włożyłem 1000zł-oleje, filtry , piasta z łożyskiem czujnik temperatury zew,ciśnienia oleju. Same pierdoły tak na prawdę a juz prawie 20% ceny zakupu.

W kwocie oscylującej wokół 1,5 najniższych krajowych myśle że wybór jeden z lepszych, bmw nie są idealne, ale baza wiedzy na ich temat jest na prawdę długa, i jak ktoś chce zaoszczędzi duzo na ewentualnych naprawach. 2.0 nie kupiłbym drugi raz bo pali tyle co 2.8, ale jak ktoś nie szuka auta do ścigania się pod remizą i nie będzie mu szkoda wrzucić czasem kilku stów, to myśle ze nie będzie zawiedziony.

Czujniki, osprzęt silnika, znikający prąd to standard

W trasie nad morze, padło mi wisko, dojechał i wrócił. Solidne auto, chociaż troche kapryśne. Mój ma ponad 400tys. km i jeszcze jeździe także myśle ze jest ok i jeszcze troche pojeździ.